>.....przekonywująco udziela przekazu, że sądy w Polsce nie są niezależne,
>tylko fikcją i sędziowie z nadania politycznego, dlatego orzekają pod
>dyktando reżimu... Kurestwo jednym słowem w tej Polsce z tymi śmiesznymi
>sądami i trybunałami...

Bo to prawda, ale adres wydaje mi się nie ten, no ale ja nie jestem
prawnikiem.
No bo jak skarżyć na sądownictwo, do sądownictwa?
I jeszcze bardziej właściwie jawnie zależnego od dyktatur?
Adresem powinna być może ulica?

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy czytający
cyrylicę GdakMini2_01 i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.