eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek - obowiązki policjanta › Re: Wypadek - obowiązki policjanta
  • Data: 2010-02-03 19:44:20
    Temat: Re: Wypadek - obowiązki policjanta
    Od: "pmlb" <p...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > OK, rozumiem. Nie jestem przekonana, tak z ludzkiego punktu widzenia, czy
    > policjanci nie powinni w tamtej sytuacji wziąć pod uwagę również
    > możliwości dania mandatu drugiemu uczestnikowi kolizji, skoro świadkowie
    > (obce osoby, wszystkie jednomyślne) twierdzili że jechał zbyt szybko -
    > moim zdaniem w przypadku wątpliwości, które powinny się w nich wzbudzić,
    > powinni jednak zmierzyć ślady hamowania, a nie zareagować "nie wiem jak
    > szybko tamten pan jechał", ale skoro nie mają obowiązku wyjaśnić wszelkich
    > wątpliwości, to trudno, będę o tym w razie czego pamiętać. Najlepiej
    > byłoby mieć zawsze przy sobie radcę prawnego, na wszelki wypadek ;)
    > Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam,

    Inni to bardziej wytlumaczyli, jak ocenisz czy jechal za szybko?
    Nikt nie jest tego w stanie zrobic.
    A jak po kosztownych ekspertyzach okaze sie, ze jednak jechal przepisowo?
    Poza tym, tak naprawde czepienie sie, ze jechal za szybko nic nie da.
    Najwyzej w ostatecznosi on tez dostanie mandat za zbyt szybka jazde:)
    Wazne jest to by zapamietac, nawet jak ktos lamie przepisy to mi nie daje to
    wolnej reki do tez lamania.
    Jesli skrecasz w lewo na drodze dwukierunkowej to napisane, jest ze masz
    obowiazek sie upewnic, ze wykonasz ten manewr bezpiecznie - obowiazek- tak
    wiec wszelkie "zdarzenia" sa zawsze kawlifikowane jako wina tego ktory
    mial -obowiazek- Co niektorzy kpia sobie z tego dajac za przyklad, ze w
    takim razie nigdy nie skrecisz itp...
    Twoja znajoma sie przekonala... co znaczy -obowiazek-
    Jesli juz chcesz na przyszlosc uniknac mandatu czy kary (jak juz napisalem
    nie rozmawiamy teraz o morale) to mowiac obrazkowo nawet jak cie zlapia za
    reke krzycz, ze to nie twoja:)
    Niedawno na TVN byl film jak to policja zatrzymala "pirata" jadacego po
    insuline czy cos takiego... to jest przyklad jak postepowac:) Az dziw, ze
    TVN to puscilo:)) Nawet proba zastraszenia i zaimponowania umiejtnoscia
    obslugi blacbery, ze gosc pare lat temu byl karany nie zmienila postawy
    "pirata" na 99% sie z tego wylize znaczy z mandatu...
    Odnajdz ten material na Youtub i zobacz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1