eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Własna energia elektryczna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 61. Data: 2009-02-02 00:30:59
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Zygmunt M. Zarzecki pisze:

    >> I jeżeli drewno, słoma, siano itd. oleje tłoczone z roślin itd. są
    >> uważane za biopaliwa to i węgiel także nim jest.
    >>
    >> A jaka jest Twoja definicja biopaliwa?
    >
    > Na chłopski rozum, biopaliwo, to paliwo wyprodukowane z roślinek, a nie
    > wydobyte.

    Wiesz, tak formalnie tamto zostało wyprodukowane w sposób naturalny też
    z roślinek sprzed iluś tam lat ;)

    Może dla ustalenia uwagi: biopaliwo == paliwo pochodzenia biologicznego,
    które może być na bieżąco wytwarzane bez konieczności np. zakopywania na
    parę milionów lat.

    Patrz: gaz ziemny (zasadniczo głównie metan) a biogaz z odchodów (też
    zasadniczo głównie metan).


  • 62. Data: 2009-02-02 01:00:29
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>


    >>> I jeżeli drewno, słoma, siano itd. oleje tłoczone z roślin itd. są
    >>> uważane za biopaliwa to i węgiel także nim jest.
    >>>
    >>> A jaka jest Twoja definicja biopaliwa?
    >> Na chłopski rozum, biopaliwo, to paliwo wyprodukowane z roślinek, a nie
    >> wydobyte.
    >
    > Wiesz, tak formalnie tamto zostało wyprodukowane w sposób naturalny też
    > z roślinek sprzed iluś tam lat ;)
    >
    > Może dla ustalenia uwagi: biopaliwo == paliwo pochodzenia biologicznego,
    > które może być na bieżąco wytwarzane bez konieczności np. zakopywania na
    > parę milionów lat.
    >
    > Patrz: gaz ziemny (zasadniczo głównie metan) a biogaz z odchodów (też
    > zasadniczo głównie metan).

    Masz rację, z metanem jest inaczej.
    Czyli do definicji należy dodać !gaz.
    :>

    zyga


  • 63. Data: 2009-02-02 01:01:25
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Arek pisze:
    > Użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał:
    >> Na chłopski rozum, biopaliwo, to paliwo wyprodukowane z roślinek, a
    >> nie wydobyte.
    >
    > No a te pokłady węgla to niby z czego innego są jak nie z roślinek?
    > I co za różnica czy roślinki ścięte sierpem, piłą łańcuchową, trakiem,
    > czy też wykopane?
    > Torf też się wydobywa.

    Różnica jest taka, że do wyprodukowania tego paliwa nie są potrzebne
    procesy geologiczne trwające miliony lat ;)


  • 64. Data: 2009-02-02 01:51:39
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał:
    > Wy pro du ko wa ne!

    Czy kłoda drewna jest wyprodukowana?
    A jest biopaliwem.

    Na razie nie bardzo rozumiem dlaczego Twoja definicja miałaby być
    lepsza od mojej.

    > Idąc dalej bursztyn to też roślina prawda?

    Roślina nie. Natomiast bez wątpienia jest to żywica ochodzenia roślinnego.

    pozdrawiam
    Arek


  • 65. Data: 2009-02-02 02:24:47
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > Różnica jest taka, że do wyprodukowania tego paliwa nie są potrzebne
    > procesy geologiczne trwające miliony lat ;)

    1. Przynajmniej te procesy są darmowe i nie wymagają dostarczenia
    energii od ludzi
    2. Akurat te procesy geologiczne nie są korzystne bowiem bardzo
    zmniejszają - emisja gazów - energię zawartą w pierwotnej biomasie.

    Arek


  • 66. Data: 2009-02-02 15:45:43
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: RedLite <s...@i...pl>

    Arek pisze:


    > A jaka jest Twoja definicja biopaliwa?

    Biopaliwo jest produktem uzyskanym w przetwarzaniu surowców roślinnych
    zwierzęcych etc. albo w skrócie z organizmów żywych. Czyli mamy żywą
    roślinkę (czy co tam) i w jakimś procesie technologicznym przerabiamy do
    takiej postaci w której jesteśmy w stanie uzyskać z masy biologicznej
    sporą energię (spalania). Natomiast węgiel jest nam podarowany przez
    naturę i ZTCW węgla się nie produkuje (tylko wydobywa).

    --

    "Aqua mola - powiedział rybak - Ty kurwo."



  • 67. Data: 2009-02-02 15:49:18
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Fri, 30 Jan 2009 16:12:46 +0100, armar <a...@p...fm>
    wrote:

    >Przykładowo - kupuję wiatrak o mocy 150 kW,
    >który średnio produkuje 15% maksymalnej energii (bo słabo u nas wieje)
    >co daje 540 kWh na dobę i 16 MWh na miesiąc.

    co przy cenie 40gr za kWh daje 216PLNów dziennie

    ile kosztuje wiatrak ?
    po jakim czasie inwestycja się zwróci ?












  • 68. Data: 2009-02-02 16:23:17
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik futszaK napisał:
    > ile kosztuje wiatrak ?
    > po jakim czasie inwestycja się zwróci ?

    Bez dotacji z budżetu - nigdy.


    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com


  • 69. Data: 2009-02-02 16:24:29
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik gargamel napisał:
    > skoro ty już się przeczytałes to zapodaj czy coś zrozumiałeś?:O)

    Nie rozumiem Twoich wątpliwości.
    Jeżeli nie wierzysz danym, które podałem to przecież Cię nie przekonam i
    musisz sam się przekonać czytając na ten temat.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com


  • 70. Data: 2009-02-02 16:34:35
    Temat: Re: Własna energia elektryczna
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik RedLite napisał:
    > Biopaliwo jest produktem uzyskanym w przetwarzaniu surowców roślinnych
    > zwierzęcych etc. albo w skrócie z organizmów żywych. Czyli mamy żywą
    > roślinkę (czy co tam) i w jakimś procesie technologicznym przerabiamy do
    > takiej postaci w której jesteśmy w stanie uzyskać z masy biologicznej
    > sporą energię (spalania).

    Czyli węgiel jak ulał pasuje do powyższego opisu.
    Przecież dzisiaj eksploatowane pokłady węgla to czysta natura -
    roślinność i inne żyjątka, które obumarły/umarły i odłożyły się najpierw
    w warstwy ściółkowe lub torfowe, które następnie z biegiem lat i
    warunków zewnętrznych (temperatury, ciśnienia) uległy mniejszemu lub
    większemu skamienieniu.
    Nie zmienia to jednak faktu, że źródłem ich pochodzenia są organizmy
    żywe, czego nie można już na pewno powiedzieć o węglowodorach (ropie i
    gazie) pomijając hydraty. Ale te ostatnie nie są eksploatowane.

    > Natomiast węgiel jest nam podarowany przez
    > naturę i ZTCW węgla się nie produkuje (tylko wydobywa).

    Produkuje się, choć nie na tak dużą skalę jak drzewiej, kiedy jeszcze
    nie znano węgla kamiennego. Nazywa się to węgiel drzewny.
    Zresztą to właśnie jego uzyskiwanie spowodowało wytrzebienie wszystkich
    puszcz i lasów, dlatego też każdy myślący wie, że biopaliwa z roślinek
    to czysta mrzonka.
    Nie starczyłoby Ziemi na ich uprawę, nie mówiąc o kosztach i "uzysku"
    energetycznym.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1