Użytkownik Jotte napisał:

> Czyżby? A nie powinien jednak wiedzieć?
> Wystawiając ofertę w komisie podaje się rok produkcji, wyposażenie,
> przebieg, itp.
> Komisant podał fałszywy przebieg i tyle.

gwarantuje ci że nie podał przebiegu, a jedynie stan licznika

do góry

Użytkownik Jotte napisał:
> W wiadomości news:glve3f$8o9$1@nemesis.news.neostrada.pl cyklista <...@...pl>
> pisze:
>
>>> Czyżby? A nie powinien jednak wiedzieć?
>>> Wystawiając ofertę w komisie podaje się rok produkcji, wyposażenie,
>>> przebieg, itp.
>>> Komisant podał fałszywy przebieg i tyle.
>> gwarantuje ci że nie podał przebiegu, a jedynie stan licznika
> Jesteś pewien, że możesz to gwarantować?
> No to sprawdźmy tę gwarancję.
> http://velta2.gratka.pl/oferta/
> http://autokomiswroclaw.gratka.pl/ogl/9986113.html
>


pokaż mi umowę kupna z komisu gdzie gwarantują ci przebieg, ogłoszenia
internetowe nic nie znaczą

do góry

Witajcie
Po aucie tego nie widać, ale czuje się oszukany, auto kupiłem z komisu,
komputer w aso wskazał mi realny przebieg i teraz pytanie, jakie kroki
mogę poczynić aby uzyskać jakieś zadość uczynienie do sprzedawcy?
Zainwestowałem w to auto już trochę (alarm, amortyzatory, wahacze,
rozrząd itp) wszystko robiłem sam więc nie ma kosztów robocizny ale jest
mój czas, większość części mam paragon. Czy jest szansa, żeby odzyskać
pieniądze + to co zainwestowałem? Bardziej mi zależy na jakieś
rekompensacie za wprowadzenie w błąd, przecież komisant powinien się
znać zgodnie z prawem. Z góry dziękuje za wypowiedzi.

--
krzysiek82

do góry

Użytkownik "krzysiek82" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:glv10t$epm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witajcie
> Po aucie tego nie widać, ale czuje się oszukany, auto kupiłem z komisu,
> komputer w aso wskazał mi realny przebieg i teraz pytanie, jakie kroki
> mogę poczynić aby uzyskać jakieś zadość uczynienie do sprzedawcy?


art 286 kk to zwykle oszustwo,




--
http://szacuneczek.org.pl - oprogramowanie dedykowane, aplikacje internetowe
pisane na zlecenie, oraz oprogramowanie do e-handlu

do góry

Użytkownik "krzysiek82" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:glv10t$epm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witajcie
> Po aucie tego nie widać, ale czuje się oszukany, auto kupiłem z komisu,
> komputer w aso wskazał mi realny przebieg i teraz pytanie, jakie kroki
> mogę poczynić aby uzyskać jakieś zadość uczynienie do sprzedawcy?
> Zainwestowałem w to auto już trochę (alarm, amortyzatory, wahacze,
> rozrząd itp) wszystko robiłem sam więc nie ma kosztów robocizny ale jest
> mój czas, większość części mam paragon. Czy jest szansa, żeby odzyskać
> pieniądze + to co zainwestowałem? Bardziej mi zależy na jakieś
> rekompensacie za wprowadzenie w błąd, przecież komisant powinien się
> znać zgodnie z prawem. Z góry dziękuje za wypowiedzi.
>

Ciezka sprawa, komisant bedzie sciemnial ze on nic nie wiedzial o tym.
Ze taki kupil, itp...
Z ciekawosci, jakie auto, rocznik i jaki silnik?

Pozdrawiam - Darek.

do góry

Darek. pisze:
> Ciezka sprawa, komisant bedzie sciemnial ze on nic nie wiedzial o tym.
> Ze taki kupil, itp...
> Z ciekawosci, jakie auto, rocznik i jaki silnik?
>
> Pozdrawiam - Darek.
>
>
>

Punto mk2 1.9 JTD 2000r przebieg 137tyś km.
Dodam, że po aucie nie widać jakby przejechało więcej niż jest na
liczniku. Co nie zmienia faktu, że czuje się oszukany :(

--
krzysiek82

do góry

On 2009-01-30 15:55:11 +0100, krzysiek82 <k...@o...pl> said:

> Punto mk2 1.9 JTD 2000r przebieg 137tyś km.
> Dodam, że po aucie nie widać jakby przejechało więcej niż jest na
> liczniku. Co nie zmienia faktu, że czuje się oszukany :(

Cię to pewnie nie pocieszy, ale takie są u nas realia. Twoim błędem
było to, że z samochodem pojechałeś na przegląd PO zakupie, a nie PRZED.
A tak poza tym, to niezła reklama Fiata - kto by przypuszczał że owoce
włoskiej myśli technicznej (i to z niższej półki), są w stanie zrobić
taki przebieg - i przy tym wyglądać dobrze, z przelotami rzędu 80kkm
rocznie ;-)

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

de Fresz pisze:
> Cię to pewnie nie pocieszy, ale takie są u nas realia. Twoim błędem było
> to, że z samochodem pojechałeś na przegląd PO zakupie, a nie PRZED.

Przed zakupem byłem u faceta który pracuje w aso a po pracy zajmuje się
naprawami w swoim warsztacie, podłączył auto pod komputer i nie zwrócił
na to uwagi. Nie mam jednak od niego żadnego dokumentu potwierdzającego
przegląd auta przed zakupem, dostał kasę w łapę i koniec.

--
krzysiek82

do góry

krzysiek82 wrote:
>
> Punto mk2 1.9 JTD 2000r przebieg 137tyś km.
> Dodam, że po aucie nie widać jakby przejechało więcej niż jest na
> liczniku. Co nie zmienia faktu, że czuje się oszukany :(
>

skoro jeździ i ma się dobrze, to co za różnica ile przjechał

do góry

witek pisze:
> skoro jeździ i ma się dobrze, to co za różnica ile przjechał

Nie lubię być oszukiwany, silnik musiałby mieć już pewnie lekko licząc 2
remont żeby tyle wytrzymać, kupiłem młodsze auto, żeby zmniejszyć
prawdopodobieństwo awarii a w aucie ze sporym przebiegiem może paść
wszystko. Dla mnie to niezgodność towaru z umową.

--
krzysiek82

do góry