-
Data: 2018-06-21 02:26:50
Temat: Re: Utrudnianie pierwszej pomocy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2018-06-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 20-06-18 o 15:11, Marcin Debowski pisze:
> Po prostu nie zgadzam się z Tobą i tyle. Dokąd masz kontakt z pacjentem,
> to żaden normalny ratownik nawet nie będzie myślał o AED. Być może są
Po prawdzie to nawet nie wiemy jaki ten kontakt z pacjentem był. Jedyne
co można wywnioskować, to że były okresy gdy był przytomny i oddychał.
>> Wyobrażam sobie, że był podobnie jak np z wężem strażackim czy gaśnicą w
>> obudowie, czy młotkiem do stłuczenia szyby. Był zabezpieczony pewnie
>> szybką i jakimś kluczykiem.Babka nie chciała lub bałą się robic demolkę
>> i poszłą do ratownika po kluczyk. Tak wnioskuje, bo jeśli by nie byl
>> dostępny publicznie to nikt by nie wiedział, że gdzieś jest zamknięty
>> defibrylator. Po coś to oznaczenie było na obudowie i nie sądzę aby po
>> to, by ratownik wiedział gdzie ten AED jest.
>
> Bardzo dobra analogia. Wyobraź obie, że wbiega do Ciebie jakaś
> "rozhisteryzowana" babka, i domaga się dania jej gaśnicy, bo facet na
A zauważyłeś jak sam stronniczo interpretujesz takie doniesienie
medialne? Z jednej strony trochę bezwarunkowo bronisz ratownika, z
drugiej konsekwentnie nazywasz babkę rozhisteryzowaną i ujmujesz jej
wiedzy i zrowego rozsądku tylko dlatego, że polazła z tym do prasy.
> pobliskim przystanku pali papierosa i może powstać pożar. Ty jej
> odmawiasz, a później przystanek idzie z dymem. I dziennikarze piszą, że
> to Twoja wina, bo jakbyś dał gaśnicę ... itd. No nawet można tu gdybać,
> ze poniekąd trochę winy było, ale widzisz możliwość ukarania kogokolwiek?
Ale nie wiesz czy to była taka klarowna sytuacja. Trochę roztaczasz
wizję jakby ten poszkodowany chodził, mówił, był okazem zdrowia i tego
ratownika jeszcze z wody wyciągnął jakby tam nieboarczek wpadł i pewnie
zaczął się topić.
Moja wizja na podstawie tego co czytałem jest taka, że raz był przytomny
raz nie, czyli miewał przynajmniej okresy, gdzie nawet zgodnie z Twoimi
kryteriami użycie AED mogło być wskazane. I ciągle sporo daje do
myślenia fakt użycia defibrylatora w karetce.
>> Tez Cię tam nie było a widzę, że jakbyś tam był i stał obok :)
>
> Ja po protu ostro protestuję przeciwko artykułowi, który pomawia
> ratownika, a jest niedorzeczny i tyle.
No ale ja już napisałem wcześniej, że go nie oceniam.
Ja dyskutuję z Twoimi argumentami w jego obronie.
> Ziarno może być, ale postaw się na miejscu ratownika, którego jakieś
> pismaki próbują w usiłowanie zabójstwa wrobić.
Ale ja to rozumiem i dlatego nie oceniam, ani jego ani tej babki.
Natomisat Ty argumentujesz w sposób, który się MZ nie trzyma do końca
kupy i dlatego wlazłem znowu w tę dyskusję.
Np. tak samo jak nie ma żadnych podstaw aby kategorycznie stwierdzic, ze
ratownik zrobił coś złego, tak samo nie ma, że babka była głupia
histeryczką i próbowała zrobić defibrylację chodzącemu facetowi. Takie
domniemanie jest dużo bardziej karkołomne niż, że ratownik znał się na
tym wszystkim lepiej niż ona i poprawniej ocenił sytuację.
Każdy oglądał setki filmów/programów i na kazdym z nich defibrylacje
pokazują z nieprzytomnym pacjentem. To skąd nagle przypuszczenie, że
babka próbowała defibrylowac przytomnego gościa?
A jak sytuacja nie była tak jasna jak ją przedstawiasz, to wobec
(domniemanego) faktu, że ten AED był w pełni automatyczny i dostępny, MZ
należało go uzyc albo przynajmniej uzyskac dostęp aby uzyć w momencie,
gdy (pewnie ponownie) nastąpi zatrzymanie krążenia.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 21.06.18 17:37 Robert Tomasik
- 21.06.18 19:46 Shrek
- 21.06.18 23:02 Robert Tomasik
- 22.06.18 07:52 J.F.
- 22.06.18 10:12 RadoslawF
- 22.06.18 10:29 J.F.
- 22.06.18 15:47 RadoslawF
- 22.06.18 16:02 Robert Tomasik
- 22.06.18 16:04 Robert Tomasik
- 22.06.18 19:13 RadoslawF
- 22.06.18 22:10 Robert Tomasik
- 23.06.18 10:23 RadoslawF
- 23.06.18 21:59 Robert Tomasik
- 23.06.18 22:57 RadoslawF
- 24.06.18 07:18 Shrek
Najnowsze wątki z tej grupy
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
- Dla Kfiata i Olina tzw. prawo międzynarodowe
- Osoby które znają informacje tajne
- doprowadzenie przymusowe świadka
- Gruby pasożyt nasyła tajną policję na aktywistę z Rzeszy działającego w SZAP!
- ministranci
- Czy szpital przekazuje dokumentację medyczną do Starosty powiatu?
- Ujawnienie porady prawnej prokuraturze
- Odpowiedzialność PORTALU za reklamy
- Giertych przetarł szlak: byli członkowie zarządu Orlenu śledztwa prokuratorskie obserwują z zagranicy
- Sprowadzenie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarch
- 'Studenci do nauki!'
- Trzecia płeć 2
Najnowsze wątki
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga
- 2024-05-09 Dla Kfiata i Olina tzw. prawo międzynarodowe
- 2024-05-08 Osoby które znają informacje tajne
- 2024-05-08 doprowadzenie przymusowe świadka
- 2024-05-08 Gruby pasożyt nasyła tajną policję na aktywistę z Rzeszy działającego w SZAP!
- 2024-05-07 ministranci
- 2024-05-06 Czy szpital przekazuje dokumentację medyczną do Starosty powiatu?
- 2024-05-04 Ujawnienie porady prawnej prokuraturze
- 2024-05-04 Odpowiedzialność PORTALU za reklamy
- 2024-05-03 Giertych przetarł szlak: byli członkowie zarządu Orlenu śledztwa prokuratorskie obserwują z zagranicy
- 2024-05-02 Sprowadzenie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarch
- 2024-05-02 'Studenci do nauki!'
- 2024-05-01 Trzecia płeć 2