eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUtrudnianie pierwszej pomocy › Re: Utrudnianie pierwszej pomocy
  • Data: 2018-06-21 23:02:42
    Temat: Re: Utrudnianie pierwszej pomocy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21-06-18 o 19:46, Shrek pisze:

    > Ty też nie wiesz a wymyślasz, natomiast da się wyciągnąć z tego artykułu
    > kilka faktów:
    >
    > - defibrylator nie został użyty przez udzielających pierwszej pomocy.
    > - przeciwnikiem użycia defibrylatora był wykwalifikowany (przynajmniej w
    > teorii) ratownik, który nawetr nie widział pacjenta.
    > - z rozpiski w internecie rzeczywiście wynika, że defibrylator był "pod
    > kluczem" co w połaczeniu z punktem poprzednim rodzi domniemanie, że
    > rzeczywiście nie zosatał udostępniony przez ratownika.
    > - potwierdzenie tego co powyżej dostarcza wypowiedź kierownika, chyba że
    > też to dziennikarze sfabrykowali,

    I dotąd się zgodzę. Tylko czy ratownik miał go obowiązek udostępnić?

    > - był defibrylowany przez zawodowców, więc jednak podstawy były,

    Tyle, że oni użyli go znacznie później.

    > - każda minuta zwłoki w sytuacji gdy defibrylacja jest wymagana
    > powoduje, że masz duże prawdopodobieństwo, że rzeczywiście będziesz miał
    > zwłoki,

    A to już wyssałeś z palca po prostu.

    > - zastosowanie defibrylatora _nie_mogło_ pogorszyć stanu pacjenta, więc
    > były wskazania do użycia i brak jakichkolwiek przeciwskazań (co
    > usiłowałeś nam wmówić),

    To na szelki wypadek zacznij podpinać AED do każdego przechodnia. Nie
    zaszkodzi, a może i nawet komuś pomoże.
    >
    > To są fakty wynikające z artykułu a reszta to twoje gdybania i niewiedza
    > co do tego do czego defibrylatory służą, jak działają i kiedy się je
    > stosuje i jak.

    Mniej więcej masz rację. Tyle, że nadal nie wiemy, czy AED było
    potrzebne w ogóle.
    >
    > Tłumaczenia, że nie powinno się defibrylatora używać bo jeszcze ktoś
    > ukradnie oraz nazywanie usiłującej udzielić pierwszej pomocy (na skalę
    > swoich możliwości) kobiety "rozhisteryzowaną babką" nie będę nawet
    > komentował.

    A szkoda, bo to właśnie stanowi tło całej opisanej sytuacji. Przy czym
    kradzież, jako argument, to akurat nie ja wymyśliłem.
    >
    >> Z tym AED jest podobnie, jak z opisaną przeze mnie gaśnicą. Błędem by
    >> nie było jej wydanie, ale odmowa wydania też błędem nie jest i tyle.
    >
    > Błędem to jest że funkcjonariusz policji nie dość, że nie mają wiedzy
    > jak udzielać pierwszej pomocy (a z racji zawodu powinni mieć), to
    > jeszcze swoją niewiedzę próbuje sprzedać reszcie społeczeństwa jako
    > zachowania właściwe.

    Znowu masz pogorszenie stanu psychicznego?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1