eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa zamieciona › Re: Sprawa zamieciona
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin2!goblin.
    stu.neva.ru!aioe.org!peer03.ams4!peer.am4.highwinds-media.com!news.highwinds-me
    dia.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.ne
    ostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Sprawa zamieciona
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <rijiao$3is$1@gioia.aioe.org> <5f526537$0$500$65785112@news.neostrada.pl>
    <jccu712m2v48$.1am5gdx4vyr7t$.dlg@40tude.net>
    <5f529125$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>
    <4k4qw3xzl8u1$.1g97fbu87rnq5$.dlg@40tude.net>
    <5f529e8e$0$516$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f52d60d$0$501$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f539ab0$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f53c512$0$508$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f53ca0f$0$522$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f53ffe2$0$519$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f54b779$0$17359$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f54dfec$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>
    <melkv89j3xm9$.fgll68gbpzi6.dlg@40tude.net>
    <5f54fe10$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>
    <h4sts6smnta$.1jo8u70r83hfu.dlg@40tude.net>
    <5f5530b0$0$521$65785112@news.neostrada.pl>
    <loiewtvhh9ik.1e8bajc5iztng$.dlg@40tude.net>
    <5f55d421$0$508$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f561feb$0$516$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f569be5$0$552$65785112@news.neostrada.pl>
    <hr87t17z2mxe.j5qqqv62p7ar$.dlg@40tude.net>
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Date: Tue, 8 Sep 2020 10:59:50 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:68.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/68.12.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <hr87t17z2mxe.j5qqqv62p7ar$.dlg@40tude.net>
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Language: pl
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 149
    Message-ID: <5f574807$0$508$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 31.1.105.113
    X-Trace: 1599555591 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 508 31.1.105.113:52887
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 8296
    X-Received-Body-CRC: 3547782724
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:801073
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 08.09.2020 o 08:21, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 7 Sep 2020 22:45:24 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >> W dniu 07.09.2020 o 13:56, J.F. pisze:
    >>>> Moim zdaniem plan był taki, że na chodniku pieszo to zrobią.
    >>> A on ich przechytrzyl i wsiadl do samochodu, kto by pomyslal ...
    >> To nie był on przede wszystkim :-)
    > Ale oni tak mysleli.

    W przedmiocie użycie / nie użycia broni palnej nie ma żadnego znaczenia,
    kto ich chciał rozjechać. Tu pomyłka nic nie zmienia. Podstawa użycia
    broni nie wynikała z tego, za co był poszukiwany, tylko z tego, ze
    zaatakował policjantów.
    >
    >> Kłamstwo trzeba udowodnić.
    > A tu 4 funkcjonariuszy mowi jedno, a tylko jeden swiadek przezyl.

    Ale on chyba mówił dokładnie to samo. Wszyscy byli zgodni, że kierujący
    chciał się przebić przez blokadę.
    >
    >>>> Ostatni jedynie zwrócił uwagę, że powinni uciekać zamiast się
    >>>> bronić.
    >>> A oni strzelali w przod czy w tyl pojazdu ? Wiec jakie "bronic"
    >>> No i przeciez nie "powinni uciekac" tylko uciekli, skoro zaden
    >>> nie zostal przejechany.
    >> Wiem tyle, co jest w internecie. jak zastrzelili kierującego, to
    >> mógł nie dojechać do policjantów.
    > Przydalby sie jakies fotki - ale to z jakiej odleglosci oni go
    > zatrzymywali - 50m ?

    Zdroworozsądkowo analizując z kilku metrów i chcieli nie dopuścić, by
    ruszył.

    >> Nie zrozumiałeś. Za bardzo uprościłem. Zatrzymywali podejrzanego
    >> czterdziestolatka. Nie ważne, kto siedział za kierownicą, bo
    >> podstawą użycia broni nie była sama osoba kierującego, tylko fakt,
    >> że próbował rozjechać policjantów.
    >
    > O ile naprawde probowal.

    Tu nie ma żadnej wątpliwości, bo nawet jego kolega z samochodu - z tego
    co pamiętam - tak zeznawał.
    >
    >> I tu już nie miało znaczenia, że to nie poszukiwany 40-to latek,
    >> bo i do niego nie powinni strzelać, o ile by się zatrzymał.
    > Owszem, tylko ... ile razy Cie drogowka zatrzymywala do kontroli z
    > pistoletem w reku ?

    Mnie nigdy. Zresztą osobiście uważam, ze dobycie broni trwa sekundy i
    nie warto z tym biegać, bo się stajesz niewolnikiem broni.
    >
    >> Błąd policjantów co do rozpoznania poszukiwanego nie ma żadnego
    >> znaczenia. Natomiast sposób zatrzymania pozostawia wiele do
    >> życzenia, choć wygląda na to, że odbyło się to zgodnie z
    >> przepisami.
    > Sie chyba nie dowiemy jak bylo naprawde ... ale jak zabijesz paru
    > uzbrojonych i zamaskowanych bandytow, co ci wpadli do domu, to nawet
    > oskarzenia nie bedzie, czy jednak za zabicie policjanta na sluzbie,
    > bo to AT bylo i wchodzilo zgodnie z przepisami ?

    Postępowanie jest zawsze. Mnie przykładowo różne pokazówki dziwią.
    Przykładowo niezapowiedziane ćwiczenia z atakiem terrorystów na szkołę.
    A jakby wśród przechodniów był ktoś z bronią i zaczął w dobrej wierze
    wymianę ognia? Przecież to tylko idiota może wymyślać takie scenariusze.

    > Mam pewne watpliwosci, ale przyjmijmy ze nie na tyle, aby pojazd
    > zatrzymac na miejscu. Zastrzelenie kierowcy tez nie zatrzyma pojazdu
    > od razu, wiec to zadna obrona konieczna. Z tego co znalazles - to
    > jeszcze spory kawalek ten samochod przejechal.

    Ja nic takiego nie znalazłem.
    >
    > Glina musi zeznac, ze go usilowal przejechac, bo inaczej sam bedzie
    > oskarzony - taka prawda :-(

    Ale tu nawet pasażer to samo mówił, ze chcieli uciekać, bo bali sie
    bandytów.

    > A przed samochodem najlepiej uskoczyc w bok - celowe przejechanie
    > kogos jest prawie niemozliwe, chyba ze z zaskoczenia.

    Włażenie przed zatrzymywany samochód jest w ogóle średnim pomysłem, ale
    on tam manewrował. Cofnął, podjechał. Nie byliśmy tam.
    >
    >> I tu wewalenie kilkudziesięciu pocisków nic nie zmieni, a jest
    >> bardzo niebezpieczne dla pasażerów, a nawet samych policjantów.
    > A i tak wystrzelili kilkadziesiat ? No i slusznie im sad wytknal, ze
    > pasazera postrzelili bezprawnie - tylko jakos nie skazal ?

    No widzisz :-) To nie jest takie proste.
    >
    >> Nabój BRENEKA ma ponad 5.000 J. Pocisk z AKMS-a około 2.000 J.
    >> Karabin wyborowy, to 3.000 ~ 5500 J. I tego blok silnikowy nie
    >> wytrzyma. Wystarczy jeden strzał.
    > Dziura bedzie ale czy silnik stanie tak od razu ? A pojazd i tak
    > bedzie jecha i sunal dalej, bo bezwladnosc ma.

    Było to wałkowane po atakach ciężarówkami na tłum, bo jakoś trzeba
    imprezy masowe zabezpieczyć. Silnik się zatrzymuje, a ponieważ jest
    sprzęgnięty z kołami, to próbuje mielić połamane żelastwo. Oczywiście
    wiele tu zależy od masy i prędkości pojazdu, no y tego, czy kierowca nie
    naciśnie sprzęgła. Ale lepszego pomysłu chwil;owo nie ma.
    >
    >> Ale to podobna sprawa jak z tygrysem i zastrzeleniem weterynarza.
    >> Nikomu ze strzelających tam nie przyszło do głśowy, że strzelanie
    >> do tygrysa z pistoletu może go co najwyżej wk....ć.
    >
    > wk*, odstraszyc, zabolec na tyle ze ucieknie ... a cos mi sie widzi,
    > ze i zabic mozna. No i co policjant mial zrobic, jak widzial, ze
    > tygrys sie rzuca na weterynarza? Nic, bo regulamin nie przewiduje?
    > Wiec sie wcale nie dziwie, ze strzelal z tego, co mial.

    JA też się nie dziwię. nikt wcześniej się nad tym nie zastanawiał.
    Teoretycznie to były zadania Straży Miejskiej - i są do dziś.
    >
    > Tylko trzeba strzelac w tygrysa, a nie w weterynarza.

    Weterynarz się "odbił" od ziemi i podniósł, czego policjant nie
    przewidział.

    >> Ależ nie wiadomo, czy ten zarzut jest celny. Przecież nikt tego nie
    >> zbadał. Umorzenie z powodu przedawnienia pozbawiło nas ostatecznego
    >> zbadania sprawy.
    > Chyba jednak od razu wiadomo, ze wystrzelenie paru magazynkow tworzy
    > zagrozenie. No i mamy postrzelonego pasazera na dowod.

    Chodzenie z bronią też - i co z tego?

    >> Ależ dopuszczam. Uważam jedynie, że wałkowanie tego 7 razy jest
    >> naruszeniem choćby konwencji o prawach człowieka.
    > No chyba ze byli winni, to im sie slusznie nalezy i 77 razy, jesli
    > skazac raz nie mozna. Tako rzeczę ja, Suweren :-P

    Też nie, bo raz dopuścili się czynu.
    >
    >> Po za tym, skoro sprawa była na tyle niepewna, że tyle lat to
    >> badano,
    > Skutki apelacji raczej i wolnego biegu naszych sadow.
    >
    >> to moim zdaniem niewinność policjantów może wynikać choćby z art.
    >> 28 kk. Skoro tylu mądrych przez tyle lat nie byli w stanie
    >> ustalić, czy naruszono prawo, to oni, jeśli nawet naruszyli, to
    >> mogli się po prostu pomylić.
    > Jakos w sprawie smierci Papały policja nie chce przyjac podobnej
    > argumentacji.

    A ile razy sądzono zabójcę?

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1