eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek - co, gdzie i za ile › Re: Spadek - co, gdzie i za ile
  • Data: 2015-10-20 14:33:27
    Temat: Re: Spadek - co, gdzie i za ile
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n03lnq$fml$...@d...me...
    J.F. wrote:
    >>> Po za tym nie bardzo rozumiem w jaki sposob matka w imieniu
    >>> dziecka
    >>> cokolwiek mogła zadecydować, skoro przekracza to zakres zarzadu
    >>> zwykłego i musiałaby mieć na to zgodę sądu rodzinnego.
    >
    >> Hm, przyjecie przekracza ? Wydawalo by sie, ze nie - dziecku sie
    >> nalezy
    >> po ojcu, dziecko dostaje - tak jakby zarzad zwykly :-)

    >tak, przekracza.
    >dziecko dostaje spadek z mocy prawa (wszystko jedno w jaki sposob)
    >jesli rodzice chcą coś zmienić to nie mają do tego uprawnien bez
    >zgody sądu rodzinnego.

    Kiedy widzisz - zasadniczo to nie chca nic zmienic, chca spadek
    przyjac.
    A potem wychodzi niuans, ze zabraklo formulki i wyszlo z tego
    przyjecie proste.

    >> Poza tym, skoro sad oglosil upadlosc, to chyba sie tej upadlosci
    >> dopatrzyl.

    >jak najbardziej.
    >Dam ci przykład, odziedziczyłeś dom wart 500 tys w Korei Połnocnej i
    >milion złotych długu w Polsce.
    >jako dziecko przyjąłeś z dobrodziejstwm inwentarza bo rodzice nic nie
    >zrobili zeby spadek jako "utopiony" odrzucic.
    >twojej winy w przyjeciu spadku zamiast odrzucenia go nie ma. Nie
    >miałeś możliwości podjąć decyzji.
    >Podstawa do upadłości jest jak najbardziej.

    Osobiscie nie widze. Rzeczony milion powinien byc zaspokojony z tego
    domu.
    Gdybym oglosil upadlosc, to po pierwsze stracilbym inny posiadany
    majatek, a to wypacza idee dobrodziejstwa inwentarza.
    Ewentualni moi wierzyciele utraciliby czesc swoich wierzytelnosci - no
    bo nie splacilbym ich.
    Ergo: sad poinformowany o sytuacji nie powinien sie dopatrzec
    mozliwosci upadlosci konsumenckiej, bo nie ma do niej podstaw.
    Dlugi po spadkodawcy obciazaja mnie tylko do wartosci domu ...

    >>> Fakt jest tylko jeden. Jak sie dziedziczy dom, w ktorym samemu sie
    >>> mieszka to taki dom cieżko sprzedać a dług jednak jest wymagalny.
    >>> Ale ogłoszenie bankructwa wcale nie stawia ich w lepszej sytuacji.
    >>> Dom i tak szlag trafił.
    >> Maloletniego mozna tak na bruk eksmitowac ?
    >> Czy jakies przepisy go chronia ?
    >pewnie jakies chronią, ale nie wiem na ile przy updałości.

    My tu w zasadzie o eksmisji. Jesli chronia, to mozna eksmitowac, o ile
    gmina da lokal zastepczy, a jesli chronia, to pewnie musi, tylko nie
    ma :-)
    No chyba, zeby tak odeslac do domu dziecka ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1