eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek - co, gdzie i za ile › Re: Spadek - co, gdzie i za ile
  • Data: 2015-10-23 11:15:18
    Temat: Re: Spadek - co, gdzie i za ile
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 23 października 2015 10:39:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Ja tam nie wiem co prawo na to, ale to mi sie kloci z pojeciem
    > sprawiedliwosci spolecznej, o ktore sady maja dbac i jak im wygodnie
    > to dbaja.
    Jest tez druga strona- te 10tys której zmarły był winien. Może to być np. samotna,
    niepełnosprawna matka z dzieckiem której zmarły był winien 10tys alimentów. Czy np.
    ty pożyczyłeś zmarłemu 10tys i chciałbyś odzyskać.
    Z masy spadkowej(domu) nie odzyskasz bo 1/3 z 1/2 jest praktycznie niezbywalna a
    całości nieruchomości komornik sprzedać nie może bo pozostali właściciele nikomu nic
    winni nie są.
    > Wiec mam zrezygnowac ze spadku i oddac te pol miliona/3 z powodu 10
    > tys, na ktore powiedzmy mnie nie stac ? Niech bedzie 50 tys dla
    > podniesienia wagi problemu.
    > A jak pozostalych nie bedzie stac i tez zrezygnuja, to bank/wierzyciel
    > dostanie dom za pol miliona za 10 tys ?
    Jak pisałem wyżej- całego domu komornik wystawić na licytację nie może a udział
    spadkobiercy jest praktycznie niezbywalny.

    > P.S. majac 1/3 nieruchomosci przysluguje czynsz od lokatorow
    > zajmujacych calosc.
    A niekoniecznie bo to tez są współwłaściciele. Chociaż ciekawa sytuacja- czy jak mam
    udział powiedzmy 1/3 w nieruchomości w której mieszkają pozostali właściciele to mogę
    od nich czynszu się domagać?+
    Ale to już inny watek trzeba by załozyć.
    > Wiec pieniadze na raty sa.
    > Oczywiscie kochanej rodziny nie wyrzuce i moze nawet pomoge splacac,
    > ale formalnie to placic chyba powinni.
    Niby czemuy mają płacić jak są współwłaścicielami niewydzielonych części czy jak to
    się tam nazywa.
    > Ja jednak o przypadku gdy nieruchomosc jest do wziecia, a dlugi
    > wieksze niz jej wartosc - i szacowana i realna przy szybkim zbyciu.
    A to już inny przypadek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1