eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSad Grodzki. Pismo do prezesa. › Re: Sad Grodzki. Pismo do prezesa.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Sad Grodzki. Pismo do prezesa.
    Date: Tue, 30 Dec 2003 20:17:47 +0100
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 77
    Message-ID: <bssnl8$c2$8@inews.gazeta.pl>
    References: <bsqbcd$mp0$2@inews.gazeta.pl> <4...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc118.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1072816617 386 217.99.219.118 (30 Dec 2003 20:36:57 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Dec 2003 20:36:57 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:184915
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Ostrowski" <r...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:43d7.000001db.3ff1a24e@newsgate.onet.pl...

    > Dobrze trafiles! Jest amortyzacja rocznej eksploatacji roweru+koszt
    zakupu
    > roweru w przeliczeniu na km.

    Ale z Ciebie oryginał. Aż dziw, że nie doliczyłeś im amortyzacji butów (w
    końcu się ścierają) o pozostałej części garderoby nie zapominając.
    >
    > Sa rzadkie gdyz w ogole rowerzysta jest rzadkim widokiem w Warszawie (co
    mnie
    > bardzo dziwi gdyz w iinych krajach europejskich na rowerze jezdzi 20-30
    razy
    > wiecej osob).

    Ale mam nadzieję, że winą za to już owego prezesa sądu nie masz zamiaru
    obarczać? W tym, co piszesz jest wiele racji. Ale dla czego oczekujesz
    rozwiązania tych problemów przez Prezesa Sądu. Przecież on nie może
    odpowiadać za budowanie w odpowiedniej odległości od sądu parkingów,
    sklepów czy innych tego typu instytucji. Moim zdaniem włąściwym adresatem
    Twoich, poniekąd słusznych postulatów będzie Zarząd Dzielnicy albo Urząd
    Miasta. To do jego obowiązków należy zagospodarowanie tereneu. Prezes Sądu
    pozostaje właściwy conajwyżej w przedmiocie sposobu prowadzenia
    postępowania przed sądem.
    >
    > Nie skomentuje.

    A czemu? Wszak skoro ktoś ma prawo przyjechać na rowerze, to dla czego nie
    mógłby na koniu, ośle czy wielbłądzie albo zgoła słoniu. I co ma z tym
    zwierzęciem zrobić? Prezes Sądu powinien być otwarty na szerokie
    światopoglądy. Ale w sumie to uważam, że w dobie współczesnej techniki
    należało by pomyśleć o lądowisku dla helikopterów, o normalnych samolotach
    nie wspominając.
    >
    > Po pierwsze to nie wjechalem na sale na rowerze tylko rower zostawilem
    na dole,
    > przed budynkiem.
    > Po drugie na sale wszedlem w normalnym stroju: czarne spodnie + zolta
    bluza
    > (nie kurtka)

    Nie widziałem tego stroju, to trudno mi się odnieść do jego wyglądu. Nie
    upieram się wcale, że był niestosowny. No ale skoro jednak rower gdzieś
    tam w końcu dało się zostawić, to dlaczego zawracasz tym głowę Prezesowi?
    Czyli jak rozumiem przy odrobinie inwencji pomimo braku parkingu i tych
    barierek / boksów jednak udał się jakoś problem roweru rozwiązać.
    >
    > Juz powiedzialem. Nie wjezdza ale dojezdza a to jest kolosalna różnica.

    Oczywiście, że kolosalna. Ten wjazd na rowerze wywnioskowałem z faktu, iż
    żaliłeś się, że nie miałeś go gdzie zostawić. Jeśli tak nie było, to
    przepraszam za gorzkie słowa, bo oczywiście były niesłuszne.
    >
    > > Co do zasady uważam, że prezes
    > > miał o tyle rację, że pomiędzy garniturem, a dresem istnieją jeszcze
    > > pośrednie formy ubioru, które z jednej strony nie powinny zostać
    uznane za
    > > uwłaczające powadze sądu, a z drugiej strony pozwalają na przejazd
    > > rowerem.
    >
    > I oto mi wlasnie chodzi.

    No ale w końcu nie wiem o co chodzi. Sędzina zwróciła uwagę, bo uznała, że
    jesteś ubrany niestosownie. Być może się myliła, bo nie widziałem tego
    stroju. Ale po co drążyć tak dogłębnie ten temat?
    > >
    > > Jeśli już koniecznie chcesz coś do nich pisać, to może po prostu
    > > konstruktywny wniosek, by pomyśleli o miejscu odpowiednim do
    pozostawienia
    > > roweru.
    >
    > Dzieki. Napisze.

    Rozważ moją propozycje, czy właściwszym adresatem nie będzie Zarząd
    Dzielnicy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1