eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przejazd dla rowerów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 61. Data: 2022-05-22 14:03:37
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 May 2022 13:29:29 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Zatem znakami drogowymi można zmienić zapis ustawowy.
    No OK, nie pomyślałem o tym a powinienem :)
    >
    > Ponieważ jednak masz trochę racji i o ile od strony rowerzysty przekaz
    > jest jasny i oczywisty (ma znak), to od strony kierowcy może być
    > problem. Stąd mój pomysł z ustawianiem lub nie znaków informacyjnych i
    > stosowaniem zamiennie ostrzegających. Przejazd dla rowerów oznacza -
    > powierzchnię jezdni lub torowiska przeznaczoną do przejeżdżania przez
    > rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Jak na drodze nie
    > bedzie znaku odpowiedniego, to kierujący będzie wiedział, że ma
    > pierwszeństwo :-)
    Nie bardzo widzę różnicę pomiędzy D-6a/D-6b a A-24 . Oba mówią to samo
    i nakładają na kierowcę taki sam obowiązek. A na dodatek na drodze jest
    wymalowany znak poziomy P-23. Widzi go i rowerzysta i kierowca. No to
    co, należy go nie malować? No to skąd wtedy rowerzysta będzie wiedział
    że to jest przejazd dla niego?


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 62. Data: 2022-05-22 14:10:24
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 May 2022 13:29:29 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Zatem znakami drogowymi można zmienić zapis ustawowy.
    No OK, nie pomyślałem o tym a powinienem :)
    >
    > Ponieważ jednak masz trochę racji i o ile od strony rowerzysty przekaz
    > jest jasny i oczywisty (ma znak), to od strony kierowcy może być
    > problem. Stąd mój pomysł z ustawianiem lub nie znaków informacyjnych i
    > stosowaniem zamiennie ostrzegających. Przejazd dla rowerów oznacza -
    > powierzchnię jezdni lub torowiska przeznaczoną do przejeżdżania przez
    > rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Jak na drodze nie
    > bedzie znaku odpowiedniego, to kierujący będzie wiedział, że ma
    > pierwszeństwo :-)
    Nie bardzo widzę różnicę pomiędzy D-6a/D-6b a A-24 . Oba mówią to samo
    i nakładają na kierowcę taki sam obowiązek. A na dodatek na drodze jest
    wymalowany znak poziomy P-11 i ew. P-23. Widzi go i rowerzysta i
    kierowca. No to co, należy go nie malować? No to skąd wtedy rowerzysta
    będzie wiedział że to jest przejazd dla niego?


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 63. Data: 2022-05-22 14:13:10
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.05.2022 o 14:03, Jacek Maciejewski pisze:
    > Nie bardzo widzę różnicę pomiędzy D-6a/D-6b a A-24 . Oba mówią to samo
    > i nakładają na kierowcę taki sam obowiązek. A na dodatek na drodze jest
    > wymalowany znak poziomy P-23. Widzi go i rowerzysta i kierowca. No to
    > co, należy go nie malować? No to skąd wtedy rowerzysta będzie wiedział
    > że to jest przejazd dla niego?

    A-24 uprzedza o przejeździe dla rowerzystów, ale nie wyznacza go.
    D-6a/D-6b wyznacza przejazd. Widząc A-24 kierujący powinien zachować
    ostrożność, ale nie musi nikogo puszczać, bo przejazd dla rowerów
    wyznaczają D-6a/D-6b. Jeśli zaś chodzi o rowerzystę, to on ma USTĄP,
    albo STOP, więc wie, ze nie ma pierwszeństwa.

    --
    Robert Tomasik


  • 64. Data: 2022-05-22 14:20:29
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2022-05-22 o 13:05, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Sun, 22 May 2022 11:56:53 +0200, cef napisał(a):
    >
    >> Takie naruszenie nie jest jakimś problemem.
    >
    > Czyli co, są naruszenia "będące problemem" i naruszenia "nie będące
    > problemem"? I kto ma o tym decydować? I co na to PoRD? Czy to grupa o
    > prawie czy jakieś przedszkole?

    Jak do równorzędnego skrzyżowania podjedzie czterech,
    to też trzeba jakoś ustalić pierwszeństwo i to też jest przedszkole?
    Takie jest prawo.
    Twoje pytanie pierwotne było inne i nie dotyczyło prawidłowości oznakowania,
    tylko możliwości odczytu znaków nieprzeznaczonych dla kierującego.
    Jak chciałeś poruszyć problem idiotycznego oznakowania, to musiałbyś
    inaczej zadać pytanie.


  • 65. Data: 2022-05-22 14:31:45
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 May 2022 14:20:29 +0200, cef napisał(a):

    > Twoje pytanie pierwotne było inne i nie dotyczyło prawidłowości oznakowania,
    > tylko możliwości odczytu znaków nieprzeznaczonych dla kierującego.
    > Jak chciałeś poruszyć problem idiotycznego oznakowania, to musiałbyś
    > inaczej zadać pytanie.

    Moje pytanie w skrócie brzmiało "skąd kierowca ma wiedzieć że rowerzysta
    nie ma pierwszeństwa" i jak najbardziej zostało spowodowane przez
    podejrzenie że oznakowanie nie jest prawidłowe. Pytanie było celowo
    prowokacyjne. Jest bowiem oczywiste że kierowca nijak nie może wiedzieć
    o odebraniu pierwszeństwa rowerzyście i moim zamiarem było
    dodyskutowanie się do takiego systemu oznaczeń aby był w zgodzie i z
    PoRD i logiką.
    Jak na razie najsensowniej wypowiada się Tomasik ale jeszcze nie
    osiągnęliśmy konsensusu.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 66. Data: 2022-05-22 14:39:36
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.05.2022 o 14:20, cef pisze:
    > Twoje pytanie pierwotne było inne i nie dotyczyło prawidłowości
    > oznakowania, tylko możliwości odczytu znaków nieprzeznaczonych dla
    > kierującego.

    Bo Jacek trochę racji z tymi wątpliwościami ma. W praktyce czasem się
    jeździ na czuja i bywa to złudne. Jak jedziesz krajówką, to nie
    zaglądasz na każdą polną przecznicę, czy jest tam "ustąp". A bywają tu
    czasem różne zmyłki.

    U mnie w mieście - przykładowo - podporządkowane względem poprzecznych
    ulic jest kilka alei i przyjezdni miewają z tym problemy. Bo jedzie
    dwupasmówką, a tu nagle poprzeczna jednopasmowa ma pierwszeństwo.

    Czasem może być wątpliwość, czy dana droga polna już jest drogą, czy
    jeszcze nie. Pół biedy, jak z gruntówki się wjeżdża na asfalt. A jak na
    gruntówce położą płyty, kostkę albo zgoła beton?

    Problemem może być również sytuacja, gdy znak taki na przejedzie dla
    rowerów stał i go ktoś ukradnie. Jadący "na pamięć" mogą staranować
    cyklistę. Cyklista jedzie pewien, że ma pierwszeństwo, a kierowca też.
    Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie.

    --
    Robert Tomasik


  • 67. Data: 2022-05-22 14:58:07
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 May 2022 14:13:10 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > W dniu 22.05.2022 o 14:03, Jacek Maciejewski pisze:
    >> Nie bardzo widzę różnicę pomiędzy D-6a/D-6b a A-24 . Oba mówią to samo
    >> i nakładają na kierowcę taki sam obowiązek. A na dodatek na drodze jest
    >> wymalowany znak poziomy P-23. Widzi go i rowerzysta i kierowca. No to
    >> co, należy go nie malować? No to skąd wtedy rowerzysta będzie wiedział
    >> że to jest przejazd dla niego?
    >
    > A-24 uprzedza o przejeździe dla rowerzystów, ale nie wyznacza go.
    > D-6a/D-6b wyznacza przejazd. Widząc A-24 kierujący powinien zachować
    > ostrożność, ale nie musi nikogo puszczać, bo przejazd dla rowerów
    > wyznaczają D-6a/D-6b. Jeśli zaś chodzi o rowerzystę, to on ma USTĄP,
    > albo STOP, więc wie, ze nie ma pierwszeństwa.

    Rozporządzenie D20192311-c1.pdf (w sprawie zasad stosowania) mówi:
    Znak A-24 ,,rowerzyści" (rys. 2.2.26.1) stosuje się przed miejscami,
    gdzie rowerzyści wjeżdżają na jezdnię lub przez nią przejeżdżają.
    Znak A-24 umieszcza się przed:
    - miejscem, gdzie rowerzyści wjeżdżają na jezdnię z drogi dla rowerów,
    - przejazdem dla rowerzystów, na drodze, na której dopuszczalna prędkość
    jest większa niż 60 km/h, a w przypadku dopuszczalnej prędkości równej
    60km/h lub mniejszej - jeżeli przejazd nie jest dobrze widoczny przez
    kierujących pojazdami lub znajduje się na odcinku jezdni między
    skrzyżowaniami.

    Znak D-6a ,,przejazd dla rowerzystów" (rys. 5.2.6.2) stosuje się w celu
    oznaczenia miejsca przeznaczonego do przejeżdżania rowerzystów w poprzek
    drogi. Powierzchnię przejazdu stanowi część drogi wyznaczona znakiem
    poziomym P-11.

    Rozporządzenie D20021393.pdf ( w sprawie znaczenia znaków) mówi:
    6. Znak A-24 ,,rowerzyści" ostrzega o miejscu,
    w którym rowerzyści wjeżdżają z drogi dla rowerów na
    jezdnię lub przez nią przejeżdżają.
    2. Znak D-6a ,,przejazd dla rowerzystów" oznacza
    miejsce przeznaczone do przejeżdżania rowerzystów
    w poprzek drogi.

    Jak widać, nic nie wskazuje na to co ty twierdzisz, czyli na jakieś
    różnice znaczeniowe. Czy jest taki znak czy owaki, kierowca wie to samo
    i jego "zakres obowiązków" jest taki sam. Jeśli się upierasz, pokaż
    jakieś do tego przesłanki. Poza tym, sprawa znaków D-6 i A-24 to
    szczegół. Ustosunkuj się do znaku P-11 bo to jakoś pominąłeś :)
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 68. Data: 2022-05-22 15:19:11
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.05.2022 o 14:58, Jacek Maciejewski pisze:
    > Jak widać, nic nie wskazuje na to co ty twierdzisz, czyli na jakieś
    > różnice znaczeniowe.

    Jak nic? Przecież nawet sam to znalazłeś. Znak A-24 ,,rowerzyści"
    ostrzega o miejscu, w którym rowerzyści wjeżdżają z drogi dla rowerów na
    jezdnię lub przez nią przejeżdżają. Z tego nie wynika, że rowerzysta ma
    pierwszeństwo.

    Znak D-6a ,,przejazd dla rowerzystów" oznacza miejsce przeznaczone do
    przejeżdżania rowerzystów w poprzek drogi i w jego wypadku właśnie jest
    problem, bo ustawa daje pierwszeństwo rowerzyście, a ustawodawca nie
    wymyślił znaku dla kierujących informującego go o tym, że zmienił
    oznakowaniem unormowanie ogólne.

    Postawienie znaku A-24 nie wyznacza miejsca, a jedynie ostrzega.

    > Ustosunkuj się do znaku P-11 bo to jakoś pominąłeś.

    Bo on sam bez D-6a/b nie wyznacza pierwszeństwa moim zdaniem. Ale mam
    świadomość, że nie jest to ścisłe i dlatego w mojej ocenie nie powinno
    go tam w ogóle być.

    Uważam, że na wylocie takiej DDR powinny być znaki C-13A (czy C-16a)
    oraz B-20 lub A-7. Na drodze dla pojazdów A-24. NA takiej drodze nie
    powinno być P-11.

    --
    Robert Tomasik


  • 69. Data: 2022-05-22 15:44:58
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 May 2022 15:19:11 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Jak nic? Przecież nawet sam to znalazłeś. Znak A-24 ,,rowerzyści"
    > ostrzega o miejscu, w którym rowerzyści wjeżdżają z drogi dla rowerów na
    > jezdnię lub przez nią przejeżdżają. Z tego nie wynika, że rowerzysta ma
    > pierwszeństwo.
    Przytoczyłem ci dwa akty prawne. W jednym jest wprost napisane że A-24
    ustawia się przed przejazdem rowerowym a w drugim nie jest to napisane.
    Więc mamy tu niekonsekwencję, nie jedyną w przepisach niestety.


    > Bo on sam bez D-6a/b nie wyznacza pierwszeństwa moim zdaniem. Ale mam
    > świadomość, że nie jest to ścisłe i dlatego w mojej ocenie nie powinno
    > go tam w ogóle być.
    Hmmm, jakoś ciężko mi sięzgodzić z tym niewyznaczaniem pierwszeństwa :)
    >
    > Uważam, że na wylocie takiej DDR powinny być znaki C-13A (czy C-16a)
    > oraz B-20 lub A-7. Na drodze dla pojazdów A-24. NA takiej drodze nie
    > powinno być P-11.
    No cóż, jest to jakieś wyjście. Ale czy wtedy rowerzysta może przejechać
    przez jezdnię? Czy musi rower przeprowadzić? Znam w okolicy tak
    oznakowane przejazdy dla rowerzystów. Tyle że to się kłóci z nadrzędną
    zasadą organizowania ruchu w miastach która zakłada że należy
    maksymalnie ułatwiać życie rowerzystom nawet kosztem utrudnień dla
    kierowców, w celu ograniczenia ruchu spalinowego, korków, problemów z
    miejscami do parkowania, zanieczyszczeniami pyłowymi itd.
    No dobra, konkluzja brzmi mniej więcej tak: Opisane przeze mnie
    oznakowanie jest złe, powinno być zastąpione twoją propozycją która jest
    mniej zła (bo nie dobra :), ale tylko w absolutnie niezbędnych
    przypadkach bo patrz zasada nadrzędna. Zgodzisz się?


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 70. Data: 2022-05-22 16:04:33
    Temat: Re: Przejazd dla rowerów
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.05.2022 o 15:44, Jacek Maciejewski pisze:
    > No cóż, jest to jakieś wyjście. Ale czy wtedy rowerzysta może przejechać
    > przez jezdnię?

    A można przejechać przez jezdnię z jednej bramy do drugiej po przeciwnej
    stronie ulicy?

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1