-
1. Data: 2010-04-12 07:03:05
Temat: Re: "Procedury"...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 11 Apr 2010, WS wrote:
> On 10 Kwi, 13:26, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>
>> Bo procedury nie przewidują aby w takim przypadku mogli lecieć
>> samolotem (brawo dla procedur, jak najbardziej poważnie).
>
> ale samolotem bezpieczniej, wiec dlaczego samochodem ma byc
> lepiej? ;)
Primo - nikt nie mówił o samochodzie (poza Tobą :)), acz przyznaję
że skorzystanie np. z IC jest mniej... elastyczne.
Co do samochodów - jest ich "jak mrówków", więc (przynajmniej
teoretycznie i zdroworozsądkowo) pokusa żeby upchnąć kilka
ważnych osób w bezpośrednim sąsiedztwie powinna być mniejsza.
A co do środków latających, być może procedury uwzględniają
przypadek niewykrytego sabotażu, zamachu stanu itp. i uwzględniają
go "bezwzględnie" (nawet jeśli nic na to nie wskazuje).
> http://www.przekroj.pl/cywilizacja_przekroj_nauki_ar
tykul,2936.html
Statystycznie tak, ale co innego jeśli procedura powinna się
liczyć z istnieniem możliwych korelacji zdarzeń.
pzdr, Gotfryd
Najnowsze w dziale Prawo
-
Nowe wymogi dla przewoźników w Londynie: Direct Vision Standard i zezwolenia HGV
-
Dyrektywa o jawności wynagrodzeń. Czy rzeczywiście jest czas do 2026 r.?
-
Zagubiony lub zniszczony bagaż - jakie są prawa pasażera i obowiązki linii lotniczych?
-
Umowa o zachowaniu poufności (NDA) a współpraca z freelancerem