eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPodpis elektroniczny: czy narusza prawo użędnika? › Re: Podpis elektroniczny: czy narusza prawo użędnika?
  • Data: 2014-07-31 23:06:49
    Temat: Re: Podpis elektroniczny: czy narusza prawo użędnika?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "PMG" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:53da9ff2$0$2238$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2014-07-31 20:03, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Ad'rem, to podejrzewam, że to może być jakiś błąd urzędnika. W mojej
    >> ocenie dokument powinien być podpisany certyfikatem urzędu, a nie
    >> urzędnika. Indywidualny certyfikat urzędnika służyć może ewentualnie do
    >> jego prywatnej korespondencji z urzędem, jako pracodawcą.
    >
    > To trochę nie tak. Mam certyfikat kwalifikowany (a takim prawie na pewno
    > zostało podpisane pismo) i centrum certyfikacji z jakiego korzystałem
    > (PWPW) upierało się, żeby identyfikatorem certyfikatu był pesel. Za to
    > zamiast imienia i nazwiska można podać pseudonim.
    >
    > Certyfikat kwalifikowany identyfikuje konkretną osobę zatem wszystko jest
    > ok. Certyfikat może zawierać też informacje o podmiocie w imieniu którego
    > występuje posiadacz certyfikatu tzw. subskrybent albo na przykład wartość
    > transakcji jaką może podpisać lub też zakres w jakim może działać.

    Dokument ydany przez urząd ma być podpisany certyfikatem urzędu, a nie
    pracownika.
    >
    > Skojarzenie nazwiska i peselu obecnie chyba nie jest czymś strasznym;
    > patrz członkowie zarządów i krs.

    Ale jak podpisujesz elektronicznie przelew do banku, to jest specjalny
    certyfikat, który musi podpisać dwie osoby w imieniu spółki przykładowo.
    >
    > Napisałbym
    >> kolejne pismo do Urzędu (choćby via mail), o autoryzację przesłanego
    >> prywatnie przez urzędnika dokumentu. Bo na chwilę obecną to pismo z
    >> prawnego punktu widzenia jest bezwartościowe. Skąd masz wiedzieć, czy
    >> Jan KOWALSKI o numerze PESEL takim i takim jest upoważniony do
    >> występowania w imieniu tego urzędu?
    >>
    > Nie dramatyzowałbym ;-). Jeżeli tylko podpis został poprawnie
    > zweryfikowany to jest to chyba bezpieczniejsza forma. Nie jestem hakerem
    > ale moim zdaniem trudniej podrobić certyfikat kwalifikowany niż zwykły
    > list.
    >
    Chodzi o stronę formalną. Jan KOWALSKI jako osoba fizyczna i Jan KOWALSKI
    jako osoba upoważniona do wydania decyzji, to jedna i ta sama osoba, ale z
    formalnego punktu widzenia są dwa podmioty prawa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1