eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoParanoja › Re: Paranoja
  • Data: 2010-09-24 23:10:01
    Temat: Re: Paranoja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jacek_P pisze:
    > Andrzej Lawa napisal:
    >>> A zwróciłeś uwagę, że ostrogi wybudowano w latach siedemdziesiątych,
    >>> a w dziewięćdziesiątych były jedynie remontowane?
    >> No i?
    >
    > Więc nie było żadnych decyzji lokalizacyjnych, bo obiekt już istniał.

    Były - w momencie kiedy powstał. Chyba nie twierdzisz, że to budowla
    pozaczasowa, istniejąca od początku czasu? ;->

    > A prawo, przynajmniej teoretycznie, nie może działać wstecz.

    No i?

    >>> Ja na miejscu gminy złożyłbym doniesienie do prokuratury
    >>> przeciwko sądowi o sprowadzenie zagrożenia życia. Serio.
    >> A czemu nie przeciwko tym, co tam się pierwsi pobudowali?
    >
    > Pomyśl: sędzia może orzec sprzeczność działań administracji wodnej
    > z prawem, ale z kolei nie może nakazywać działań, które przyniosą więcej
    > szkody niż dobro chronione. Jeżeli do tego doszło, to znaczy, że gmina

    Udowodnij, że przyniosą.

    > miał kiepską papugę, albo sędzia nadaje się do zaorania.
    >
    > Działanie zaś tych pseudo-ekologów jest długofalowo idiotyczne,
    > bo doprowadzi do zanegowania jakichkolwiek działań na rzecz ochrony

    Długofalowo idiotyczne jest budowanie osad gdzie popadnie i łatanie
    błędów wałami.

    [ciach]

    > Z ekologami będzie identycznie: teraz stawianie na piedestale, jak za rok
    > tamtą gminę zaleje woda i Skarb Państwa wybuli odszkodowanie za zniszczone
    > zabezpieczenia, to za dwa...trzy lata po regulacjach ekologicznych ślad nie
    > pozostanie. Tak już było przy zaporze na Dunajcu. Przed rokiem 1997

    A jak te "zabezpieczenia" zostaną, to równie dobrze może pozywać ktoś,
    kto został zalany zamiast tych "chronionych". I co proponujesz, puścić
    rzeki rurami?

    > górale popierali sprzeciw wobec zapory. Jak im tyłki uratowała w roku 1997,
    > to następnych aktywistów kłonicami gonili. Fanatyzm nigdy nie wychodzi na zdrowie,
    > a tu jest przypadek skrajnie drastyczny. Jeżeli ktoś zginie przy powodzi,
    > to spodziewam się linczu na takich 'ekologach'.

    Pewnie, bo wszystkiemu winni są Żydzi, ekolodzy i cykliści.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1