Witam,

Planuje wlasnie wymiane pralki. Kto moze odmowic przyjecia starej przy
kupnie nowej. O ile mnie sluchy nie myla to wszyscy sprzedawcy sprzetu agd
i rtv maja obowiazek grzecznie zabrac naszego rupiecia (oczywiscie to ja
go przywoze na swoj koszt do punktu sprzedazy).

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

> kupnie nowej. O ile mnie sluchy nie myla to wszyscy sprzedawcy sprzetu agd
> i rtv maja obowiazek grzecznie zabrac naszego rupiecia (oczywiscie to ja
> go przywoze na swoj koszt do punktu sprzedazy).

I chyba muszą mieć cennik - ile płacisz za to zabranie.

do góry

Jasko Bartnik napisał(a):
> Witam,
>
> Planuje wlasnie wymiane pralki. Kto moze odmowic przyjecia starej przy
> kupnie nowej. O ile mnie sluchy nie myla to wszyscy sprzedawcy sprzetu
> agd i rtv maja obowiazek grzecznie zabrac naszego rupiecia (oczywiscie
> to ja go przywoze na swoj koszt do punktu sprzedazy).
>
zapytaj wpierw czy musisz ja oddac jezeli nie to lepiej oddaj
zaprzyjaznionemu złomiarzowi sam ja wyniesie z domu i jeszcze zarobi
aty nie bedziesz miał kłopotu z jej wynoszeniem itransportem
adam

do góry

William napisał(a):


> I chyba muszą mieć cennik - ile płacisz za to zabranie.

A cennika nie ma, bo jak zwykle u nas, ustawa sobie a życie sobie.
Podmioty, które miały skupować sprzęt do utylizacji nie wystartowały
jeszcze i na razie są daleko w lesie z tym tematem




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098

do góry

>> I chyba muszą mieć cennik - ile płacisz za to zabranie.
>
> A cennika nie ma, bo jak zwykle u nas, ustawa sobie a życie sobie.

A czy nie jest tak, ze koszty utylizacji mają być wliczone w ceny nowego
sprzętu?

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

Dnia 29-08-2006 o 08:52:08 Markus Sprungk <m...@g...com> napisał(a):

>> I chyba muszą mieć cennik - ile płacisz za to zabranie.
> A cennika nie ma, bo jak zwykle u nas, ustawa sobie a życie sobie.
> Podmioty, które miały skupować sprzęt do utylizacji nie wystartowały
> jeszcze i na razie są daleko w lesie z tym tematem

A to nie jest czasem tak, ze sprzedawca ma obowiazek wliczenia procesu
utylizaji (czy tam czynnosci z nia zwiazanych ... np. przekazania dalej
tej pralki) w cene nowego produktu i musza nieodplatnie przyjac moj sprzet?

Art. 42.
1. Sprzedawca detaliczny i sprzedawca hurtowy są obowiązani przy sprzedaży
sprzętu przeznaczonego dla gospodarstw domowych do nieodpłatnego
przyjęcia
zużytego sprzętu w ilości nie większej niż sprzedawany nowy sprzęt,
jeżeli
zużyty sprzęt jest tego samego rodzaju.

Teraz jak to czytam to rece opadaja. Jak mozna cos takiego wypuscic? Nie
pierwsza i nie ostatnia taka ustawa. Wynika z tego, ze jak kupie 50 pralek
a im przyniose 50 zuzytych to oni maja obowiazek przyjac ich nie wiecej
niz 50 ... przykladowo zero. Zero jest jak najbardziej nie wieksze niz 50.
Ech ...

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

Jasko Bartnik napisał(a):
> Witam,
>
> Planuje wlasnie wymiane pralki. Kto moze odmowic przyjecia starej przy
> kupnie nowej. O ile mnie sluchy nie myla to wszyscy sprzedawcy sprzetu
> agd i rtv maja obowiazek grzecznie zabrac naszego rupiecia (oczywiscie
> to ja go przywoze na swoj koszt do punktu sprzedazy).

Teoretycznie nie moze odmowic, nie moze tez pobierac dodatkowych oplat
za odbior starego sprzetu.
Praktycznie jest tak, ze ustawa swoje a zycie swoje. Ustawa jest, jednak
czesc wykonawcza ustawy jest daleko w polu. Z tego co sie orientuje
(moja działka to sprzedaz elektroniki) sa tylko 3 firmy ktore zajmuja
sie utylizacja sprzetu, a sklepy i reselerzy nie maja jeszcze wogole
podpisanych umow z odbiorcami uzywanego sprzetu z racji tego, ze firmy
odbierajace istnieja od niedawna.
W praktyce wyglada to tak, ze sprzedawca powinien przyjmowac ten sprzet,
ale z racji tego, ze nie ma go gdzie dalej oddac, na sprzedawcy ciazyla
by koniecznosc magazynowania takowego starego sprzetu, ba w skrajnych
przypadkach wynajecia magazynu do skladowania takiego złomu. Z tego
powodu, czesto sprzedawcy odmawiaja przyjecia (nieprawnie) uzywanego
sprzetu i chyba jeszcze troche czasu minie, zanim sytuacja sie wyklaruje.

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@c...gdzies.net.pl> napisał w
wiadomości news:ed0v28$p5i$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jasko Bartnik napisał(a):
>> Witam,
>>
>> Planuje wlasnie wymiane pralki. Kto moze odmowic przyjecia starej przy
>> kupnie nowej. O ile mnie sluchy nie myla to wszyscy sprzedawcy sprzetu
>> agd i rtv maja obowiazek grzecznie zabrac naszego rupiecia (oczywiscie to
>> ja go przywoze na swoj koszt do punktu sprzedazy).
>
> Teoretycznie nie moze odmowic, nie moze tez pobierac dodatkowych oplat za
> odbior starego sprzetu.
> Praktycznie jest tak, ze ustawa swoje a zycie swoje. Ustawa jest, jednak
> czesc wykonawcza ustawy jest daleko w polu. Z tego co sie orientuje (moja
> działka to sprzedaz elektroniki) sa tylko 3 firmy ktore zajmuja sie
> utylizacja sprzetu, a sklepy i reselerzy nie maja jeszcze wogole
> podpisanych umow z odbiorcami uzywanego sprzetu z racji tego, ze firmy
> odbierajace istnieja od niedawna.
> W praktyce wyglada to tak, ze sprzedawca powinien przyjmowac ten sprzet,
> ale z racji tego, ze nie ma go gdzie dalej oddac, na sprzedawcy ciazyla by
> koniecznosc magazynowania takowego starego sprzetu, ba w skrajnych
> przypadkach wynajecia magazynu do skladowania takiego złomu. Z tego
> powodu, czesto sprzedawcy odmawiaja przyjecia (nieprawnie) uzywanego
> sprzetu i chyba jeszcze troche czasu minie, zanim sytuacja sie wyklaruje.

A nie jest przypadkeim tak, że sprzedawca może ten sprzęt oddać do hurtowni,
w której kupuje ? Przypadkiem obowiązek utylizacji nie ciąży na podmiocie
wprowadzającym dany sprzęt do obrotu na terenie kraju? czyli w tym wypadku
na importerze/producencie? Bo jeśli jest inaczej to znowu jakaś wadliwa
ustawa została wprowadzona.

--
Krzysiek M.

do góry

> Teraz jak to czytam to rece opadaja. Jak mozna cos takiego wypuscic? Nie
> pierwsza i nie ostatnia taka ustawa. Wynika z tego, ze jak kupie 50 pralek
> a im przyniose 50 zuzytych to oni maja obowiazek przyjac ich nie wiecej
> niz 50 ... przykladowo zero. Zero jest jak najbardziej nie wieksze niz 50.
> Ech ...

Masz problemy z logika. Rozwiazanie tego nie jest rowne temu, co sobie
wymarzy sprzedawca (bo on ma _obowiazek_), tylko temu, co sobie wymarzy
oddajacy (ograniczenie = ilosc sprzetu zakupowanego). Poza tym "nie wiecej
niz 50" = na przyklad 30 albo 49. Ergo: zostawiasz na rampie u sprzedawcy,
jak nie chce przyjac to policja, protokol i zostawiasz stare pralki z
informacja, ze zaprotokolowano fakt zaistnienia zwiazku pomiedzy zakupem
sprzetu a obowiazkiem utylizacji odpowiedniej ilosci przywiezionego przez
Ciebie zlomu. Policja tez zapewne zobowiaze sprzedawce do utylizacji na
podstawie przepisu ustawy. Na podstawie tego protokolu mozesz juz przed
kazdym sadem udowodnic wypelnienie obowiazku utylizacji i przerzucenie
odpowiedzialnosci na sprzedawce.

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

Krzysiek M. napisał(a):

> A nie jest przypadkeim tak, że sprzedawca może ten sprzęt oddać do hurtowni,
> w której kupuje ? Przypadkiem obowiązek utylizacji nie ciąży na podmiocie
> wprowadzającym dany sprzęt do obrotu na terenie kraju? czyli w tym wypadku
> na importerze/producencie? Bo jeśli jest inaczej to znowu jakaś wadliwa
> ustawa została wprowadzona.

Niestety, tak to powinno wygladac (choc z drugiej strony nakladaloby to
dodatkowe koszty logistyczne), ale wyglada inaczej.
Kazdy sklep/reseler powinien miec podpisana umowe z firma odbierajaca
starocie.
A to ze ustawa jest wadliwa to wiemy juz od momentu dyskusji nad jej
projektem... Niestety...

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry