eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNagrywanie rozmów - wyrok SN › Re: Nagrywanie rozmów - wyrok SN
  • Data: 2018-05-17 12:28:53
    Temat: Re: Nagrywanie rozmów - wyrok SN
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2018-05-17, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    > W dniu 2018-05-17 o 01:18, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2018-05-16, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >>> W dniu 2018-05-15 o 02:53, Marcin Debowski pisze:
    >>>> Jeśli pytasz o prawnie, to kategorycznie się nie wypowiadam, ale ogólnie
    >>>> potajemna rejestracja to nie jest to, co większość osób uznaje za ok. Ma
    >>>> to zapewne związek, z utrwalaniem, czyli czymś co moze być potencjalnie
    >>>> wykorzystane. Jak wiesz, że ktoś Cie nagrywa zachowujesz sie zwykle
    >>>> inaczej. To samo dotyczy robienia zdjęć. Czy nawet jawne nagrywanie
    >>>> przez sąsiada Twojego podwórka zza płotu narusza Twoje dobra osobiste? A
    >>>> niejawne?
    >>>>
    >>>> Inna jest sytuacja gdy znajdujesz się w miejscu, w którym jak możesz
    >>>> przypuszczać, będziesz nagrywany, mimo że nie ma o tym klarownej
    >>>> informacji. Np. wszelkie miejsca publiczne.
    >>>>
    >>> Trzeba zgłosić do prokuratury, aby Cię jak najprędzej aresztowali i
    >>> osadzili w więzieniu za gwałt seksualny oraz pedofilię.
    >>>
    >>> Co prawda jeszcze tego nie dokonałeś, ale potencjalnie możesz dokonać,
    >>> wszak masz odpowiednie narzędzie.
    >>>
    >>> Posłużyłem się dokładnie taką samą argumentacją.
    >> Nie bardzo. Zrobienie komuś zdjęcia to jest czynnoś dokonana. To się
    >> stało, jest to fakt. Potencjalny gwałt nim nie jest. Potencjalny gwałt
    >> nie jest ani karalny, ani zabraniony, ani ścigany.
    >>
    > Po pierwsze nie dyskutujemy o zrobieniu komuś zdjęcia, lecz o nagrywaniu
    > prowadzonej przez siebie rozmowy z kimś. Prawo nie przewiduje tutaj

    To nie ma najmniejszego znaczenia.

    > jakichkolwiek sankcji, bo samo nagrywanie nie jest naruszeniem czyichś
    > dóbr. Dobra te zostaną naruszone tylko wtedy, kiedy takie nagranie

    Samo robienie zdjęć tez nie jest naruszeniem dóbr.

    > zostanie rozpowszechnione/upublicznione, czyli zaprezentowane osobom
    > trzecim. Osoby, które brały udział w tych nagraniach znają ich treść,
    > dlatego prezentowanie tym osobom takich nagrań nie jest rozpowszechnianiem.

    Tłumaczyłem to wcześniej. Jak wiesz, że nie jesteś nagrywany zachowujesz
    się inaczej, swobodniej. Większość osob nie czuje się komfortowo będąc
    nagrywana, tym bardziej bez ich zgody. To jest fakt. Podobnie jak nie
    czuje się komfortowo gdy ktoś fotografuje ich krocze.

    > Sąd nie może karać za czyny niepopełnione, a które być może mogą się
    > kiedyś wydarzyć.

    Akurat naruszenie dóbr o którym tu mówimy w ogóle nie jest karalne. To
    są sprawy cywilne, więc co najwyżej w grę wchodzi jakaś
    rekompensata/zadośćuczynienie/przeproszenie/zaprzest
    anie naruszania.

    > Trochę przesadziłeś z tym stwierdzeniem, że potencjalny gwałt nie jest
    > zabroniony. :)

    A jest? :)

    > Co do tego artykułu o którym dyskutujemy nie znamy szczegółów za co sąd
    > ukarał. Być może osoba, która dokonała tego nagrania, przedstawiła je
    > osobom trzecim, łamiąc tym samym prawo? Samo zarejestrowanie tylko i
    > wyłącznie dla własnych, prywatnych celów i przedstawienie w sądzie nie
    > jest czynem bezprawnym.

    No nie. Istotą był fakt samego nagrania bez wiedzy drugiej strony.
    Zerknij na art. źródłowy.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1