eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mobbing w polskich sądach?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 85

  • 41. Data: 2005-12-21 17:05:44
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dob3oo$70f$2@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Toż właśnie o tym pisze - ludzi nie znają procedury - a twierdzą że sąd
    > stosuje mobbing, nie lubi ich, jest stronniczy, itd.

    Niedawno miałem taki przypadek: sędzina zadała mi pytanie, chciałem
    odpowiedzieć krótko, dosłownie dwoma zdaniami. W połowie pierwszego
    przerwała mi i zaczęła sama mówić. Ja chciałem dokończyć myśl a ona
    huknęła na mnie "proszę nie przekrzykiwac sądu!" i tak za każdym razem.
    Ostatecznie nie dane mi było powiedzieć tego co chciałem. Dobrze, że to
    była sprawa cywilna i to dość błaha. Nikomu nie życzę aby był sądzony w
    takim stylu. Oczywiście śladu po takim zachowaniu sędziego nie znajdziesz
    w protokole...

    > To nieznających procedury trzeba mówić tak by mimo wszystko zrozumieli.
    > Ja tylko taką różnicę zauważyłem.

    Jasne, który sędzia potrafi i chce.
    Przy temacie: ofiarom przestępstw i wykroczeń policja wręcza pouczenia
    dot. ich praw i obowiązków. Zanim to-to zobaczyłem, myślałem że będzie tam
    po ludzku napisane co i jak. Niestety, zamiast tego jest tam wyciąg z
    odpowiedniego kodeksu a więc tekst dla większości osób absolutnie
    niezrozumiały.
    Tak samo wyglądają pouczenia stron przez sędziów.


  • 42. Data: 2005-12-21 17:11:03
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Alek napisał(a):

    >
    > Niedawno miałem taki przypadek: sędzina zadała mi pytanie, chciałem
    > odpowiedzieć krótko, dosłownie dwoma zdaniami. W połowie pierwszego
    > przerwała mi i zaczęła sama mówić. Ja chciałem dokończyć myśl a ona
    > huknęła na mnie "proszę nie przekrzykiwac sądu!" i tak za każdym razem.

    A jesteś pewny że odpowiadałeś na pytanie, a nie pozwoliłeś sobie na
    lekką dygresję? Jakie był to pytanie i jaka twoja odpowiedź?
    Ja często widzę taką sytuację że sędzia pyta strony o coś konkretnego a
    ta osoba mówi o czymś innym, co jej w tej chwili wydaje się ważne, a w
    rzeczywistości nie ma znaczenia dla rostrzygniecia sprawy.


    > Tak samo wyglądają pouczenia stron przez sędziów.
    >

    Niekoniecznie.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 43. Data: 2005-12-21 17:14:53
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>



    > To może napisz podanie do SN żeby Ci etat dali.Napewno grupa Cie poprze.W
    > końcu trudno o drugiego tak wspaniałego prawnika.Wstyd,że SN sam jeszcze
    > Cie nie poprosił o łaskawy nadzór.

    starasz sie byc dowcipny?
    Wyrok jest sprawieldiwy kiedy jest opraty na dowodach, oczywsciei nie moze
    stanowic wystarczajacego dowodu zenznaie pokrzywdzonej bo to nie jest
    udowodnienie winy.
    Strasznie trudne co nie?

    P.



  • 44. Data: 2005-12-21 17:27:25
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:doc2d8$lgf$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > A jesteś pewny że odpowiadałeś na pytanie, a nie pozwoliłeś sobie na
    > lekką dygresję?

    To nie w moim stylu, nie jestem gawędziarzem. Jednak przede wszystkim w
    połowie pierwszego zdania sędzina nie mogła ocenić czy chcę mówić na temat
    czy nie.

    > Jakie był to pytanie i jaka twoja odpowiedź?

    Sprawa dotyczyła wspólnoty mieszkaniowej. Sędzina twierdziła, że nie może
    sprawy kontynuować gdyż okazało się że udziały nie sumują się do 100%. Ja
    chciałem powiedzieć, że ustawa o własności lokali przewiduje przypadek gdy
    suma udziałów jest różna od 100% (BTW: czy miałem rację?) ale nie zdążyłem
    powiedzieć właściwie nic po czym można by ocenić czy mówię na temat i czy
    ewentualnie mam rację.

    > Ja często widzę taką sytuację że sędzia pyta strony o coś konkretnego a
    > ta osoba mówi o czymś innym, co jej w tej chwili wydaje się ważne, a w
    > rzeczywistości nie ma znaczenia dla rostrzygniecia sprawy.

    No tak, ale to można ocenić nie wcześniej niż po kilku zdaniach. Na pewno
    nie w połowie pierwszego.
    A swoją drogą to przegrane są osoby, które najzwyczajniej nie potrafią
    wysławiać się zwięźle.

    > > Tak samo wyglądają pouczenia stron przez sędziów.
    >
    > Niekoniecznie.

    Niestety bywa i to raczej często. Ty tego nie ocenisz bo rozumiesz ten
    język. A jest spora grupa osób, która nie zrozumie nawet instrukcji
    obsługi telewizora. I mów do takiej osoby o stronach, terminach zawitych,
    instancjach itp.


  • 45. Data: 2005-12-21 19:54:46
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: o`rety <o`rety@pl.pl>

    Użytkownik IzaBela napisał:
    > Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:do9n2c$kbm$3@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >>o`rety napisał(a):
    >>
    >>z ortografią mam czasem problemy. Na szczęście to nie dyktando.


    To nie moje sa slowa!


  • 46. Data: 2005-12-21 20:00:26
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "big john" <1...@2...3pl>

    Użytkownik "o`rety" <o`rety@pl.pl> napisał w wiadomości
    news:docbt7$ivf$1@dami.com.pl...
    > Użytkownik IzaBela napisał:
    > > Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    > > news:do9n2c$kbm$3@nemesis.news.tpi.pl...
    > >
    > >>
    > >>z ortografią mam czasem problemy. Na szczęście to nie dyktando.
    >
    > To nie moje sa slowa!

    wszyscy widzą, że Użytkownik "Johnson" jest niegramotny



  • 47. Data: 2005-12-21 20:05:32
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Przemek R... napisał(a):
    > Wyrok jest sprawieldiwy kiedy jest opraty na dowodach,

    dziwne rozumienie sprawiedliwości...
    to raczej zgodność wyroku z prawem, co ze sprawiedliwością może się
    mocno rozmijać

    KG


  • 48. Data: 2005-12-21 20:24:44
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:docckt$qvp$2@inews.gazeta.pl...
    > Przemek R... napisał(a):
    >> Wyrok jest sprawieldiwy kiedy jest opraty na dowodach,
    >
    > dziwne rozumienie sprawiedliwości...
    > to raczej zgodność wyroku z prawem, co ze sprawiedliwością może się mocno
    > rozmijać

    nie sprawiedliwosci a sprawiedliwego wyroku. Napisalem wczesniej to sa dwie
    rozne sprawy.

    P.



  • 49. Data: 2005-12-21 21:07:54
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Przemek R... napisał(a):
    > nie sprawiedliwosci a sprawiedliwego wyroku.

    skoro określasz wyrok sprawiedliwym, to musisz przyjąć jakąś definicję
    tego pojęcia

    > Napisalem wczesniej to sa dwie rozne sprawy.

    dlaczego uważasz, że taki wyrok będzie sprawiedliwy? co rozumiesz przez
    sprawiedliwość w takim przypadku?

    KG


  • 50. Data: 2005-12-21 21:42:49
    Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
    Od: "Sky" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dob3kf$70f$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Sky napisał(a):
    > >>
    > >>Ja powiedziałbym że zabezpiecza mnie przed tym znajomość procedury.
    > >
    > >
    > > Która również zabezpiecza cię przed żywym człowiekiem. procedury już
    dawno
    > > przestały służyć społeczeństwu a stały się więzieniami w którychtak cała
    > > społeczność jak i jednostka służy nie wypracowywaniu swojego czy
    wzajemnego
    > > dobra -ale owym procedurom właśnie -i bezpośrednim twórcom owych
    > > "zniewaląjących" ogół procedur. Nie widzisz tego? A może nie chcesz
    > > widzieć -skoro czerpiesz z tego jakieś profity? Więc jak?
    >
    > Prawdę mówiąc nie widzę treści w twoich postach. Puste okrągłe
    > filozoficzne zdania .
    >
    >
    > >
    > >
    > >>Zresztą twoje twierdzenia są puste i zawierają same nic nie znaczące
    > >>ogólniki. Lepiej podaj konkrety.
    > >
    > >
    > > Proszę bardzo -jeśli umiesz to "strawić":
    > > Ogólniki to winny być -ze swojej natury- określenia tak pojemne że
    > > zawierające bardzo dużo konkretów. Jeśli dla kogoś to tylko "puste
    naczynia"
    > > to znak że coś z nim samym nie tak.
    > > Bo to czy owe pojeciowe "naczynia zbiorcze" -czyli "ogólne" własnie- są
    > > "pełne" czy "puste" znaczeń -zalezy od każdego z osobna. To co dla
    ciebie
    > > jest puste /nic dziwnego skoro widać nie zadałeś sobie trudu by nadać
    owemu
    > > pojęciu sens przez zrozumienie tego co w sobie "zawiera"/ to nie znaczy
    że
    > > dla kogoś innego jest równie puste i że używa tegoż ogólnika w celach
    > > jakiejś demagogii czy "pływania po wierzchu".
    > > Sam to zauważasz w podpisie:
    >
    > Jak, wyżej puste wypowiedzi.
    >
    >
    > .
    > >
    > > I prawnik który nie ma "ogólnego" pojęcia do czego ma prowadzić "prawo"
    /a
    > > ma prowadzić do sprawiedliwości -o ile potrafimy ją zrozumieć w świetle
    > > natury człowieka/ jest jak wędrowiec bez mapy -nie znający ani kierunku
    ani
    > > celu swojej pracy.
    > > Stąd też jakże wielu prawników chwytających się doraźnych i przez to
    > > fałszywych "map" -typu wyznaczniki sensu ich zaangażowania opierające
    się na
    > > korzyściach materialnych czy innych "profitach". Ale to nie są ludzie
    > > przykładający rękę do tworzenia realnego społecznego ładu /któremu winni
    z
    > > założenia służyć/ -ale go od środka niszczący /świadomie lub nie/.
    Często im
    > > bardziej świadomi prawdziwych efektów swoich wątpliwych "dokonań" tym
    > > pełniejsi cynizmu i lekceważenia dla samej idei prawa...o
    sprawiedliwości
    > > już nie wspominając.
    > >
    >
    > Jak wyżej, puste wypowiedzi.
    >

    Jeśli ktoś ma pusto w głowie czy sercu nic dziwnego że i w oczach... ;)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1