eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2002-10-03 07:08:24
    Temat: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: "TomekK" <t...@w...pl>

    Spotkałem się w gazecie z ogłoszeniem: "pomagam odzyskać pieniądze z
    książeczki mieszkaniowej". Zadzwoniłem. Pani poinformowała mnie, że
    mniej-więcej polega to na fikcyjnym zakupie nieruchomości, likwidacji
    książeczki na podstawie dokumentów z tejże tranzakcji, po czym odsprzedaży
    dalej tej nieruchomości. Kosztowałoby mnie to 5 tys. zł. Mam pytanie czy
    takie operacje są wogóle możliwe prawnie ? Czy kupienie danej nieruchomości
    nie wiąże mnie z nią na jakiś czas, np. rok, dwa... Dosyć legicznie mi
    wszystko przedstawiano przez telefon, ale mam mnóstwo wątpliwości. Czy
    powinienem czegoś się obawiać ? Proszę o wszelkie uwagi.

    Pozdrawiam,
    Tomek







  • 2. Data: 2002-10-03 07:55:21
    Temat: Re: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: g...@p...onet.pl

    > Spotkałem się w gazecie z ogłoszeniem: "pomagam odzyskać pieniądze z
    > książeczki mieszkaniowej". Zadzwoniłem. Pani poinformowała mnie, że
    > mniej-więcej polega to na fikcyjnym zakupie nieruchomości, likwidacji
    > książeczki na podstawie dokumentów z tejże tranzakcji, po czym odsprzedaży
    > dalej tej nieruchomości. Kosztowałoby mnie to 5 tys. zł. Mam pytanie czy
    > takie operacje są wogóle możliwe prawnie ? Czy kupienie danej nieruchomości
    > nie wiąże mnie z nią na jakiś czas, np. rok, dwa... Dosyć legicznie mi
    > wszystko przedstawiano przez telefon, ale mam mnóstwo wątpliwości. Czy
    > powinienem czegoś się obawiać ? Proszę o wszelkie uwagi.
    >
    Opłata notarialna (+ wpisy sądowe, odpisy, podatek od czynności cywilno-
    prawnych i takie tam...) przy kupnie nieruchomośco o wartości ok 60 tys. PLN
    wynosi w przybliżeniu> 4 200 PLN.
    Z tego co piszesz operacja taka musiała by być przeprowadzona dwukrotnie
    (musisz kupić a potem sprzedać. Wychodzi 8 400 do zapłaty u notariusza. Nie
    wiem natomiast jak przedstawia się sprawa z podatkiem doch. Ale jak odsprzedaz
    będzie za tą samą cenę to nie traeba płacic.
    Jak by nie liczyć będziesz ponad 8 tys. w plecy.
    Przy większej wartości nieruchomości opłaty będą oczywiście większe.
    Pozdrawiam,
    Grem>
    >
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2002-10-03 07:59:18
    Temat: Re: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: g...@p...onet.pl

    > Spotkałem się w gazecie z ogłoszeniem: "pomagam odzyskać pieniądze z
    > książeczki mieszkaniowej". Zadzwoniłem. Pani poinformowała mnie, że
    > mniej-więcej polega to na fikcyjnym zakupie nieruchomości, likwidacji
    > książeczki na podstawie dokumentów z tejże tranzakcji, po czym odsprzedaży
    > dalej tej nieruchomości. Kosztowałoby mnie to 5 tys. zł. Mam pytanie czy
    > takie operacje są wogóle możliwe prawnie ? Czy kupienie danej nieruchomości
    > nie wiąże mnie z nią na jakiś czas, np. rok, dwa... Dosyć legicznie mi
    > wszystko przedstawiano przez telefon, ale mam mnóstwo wątpliwości. Czy
    > powinienem czegoś się obawiać ? Proszę o wszelkie uwagi.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Tomek
    >
    > Nie rozumiem jak mozna fikcyjnie kupić nieruchomość. Sprawy te załatwia się
    za pośrednictwem notariusza i czynność taka jest skuteczna prawnie.
    >
    >
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-10-03 08:07:19
    Temat: Re: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: g...@p...onet.pl

    > Spotkałem się w gazecie z ogłoszeniem: "pomagam odzyskać pieniądze z
    > książeczki mieszkaniowej". Zadzwoniłem. Pani poinformowała mnie, że
    > mniej-więcej polega to na fikcyjnym zakupie nieruchomości, likwidacji
    > książeczki na podstawie dokumentów z tejże tranzakcji, po czym odsprzedaży
    > dalej tej nieruchomości. Kosztowałoby mnie to 5 tys. zł. Mam pytanie czy
    > takie operacje są wogóle możliwe prawnie ? Czy kupienie danej nieruchomości
    > nie wiąże mnie z nią na jakiś czas, np. rok, dwa... Dosyć legicznie mi
    > wszystko przedstawiano przez telefon, ale mam mnóstwo wątpliwości. Czy
    > powinienem czegoś się obawiać ? Proszę o wszelkie uwagi.
    >
    Ja słyszałem także o innej metodzie. Dogadujesz się z osobą, która aktualnie
    buduje lub kupiła dom/mieszkanie co do kasy (np odpalasz jej 15%), cedujesz na
    nią Twoje oszczędności z książeczki. Osoba ta dostaje premię gwarancyjną,
    dzielicie kasę i po sprawie
    >
    >
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2002-10-03 09:12:41
    Temat: Odp: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: "Milosz" <m...@h...pl>


    Użytkownik <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@n...onet.pl...
    > > Spotkałem się w gazecie z ogłoszeniem: "pomagam odzyskać pieniądze z
    > > książeczki mieszkaniowej". Zadzwoniłem. Pani poinformowała mnie, że
    > > mniej-więcej polega to na fikcyjnym zakupie nieruchomości, likwidacji
    > > książeczki na podstawie dokumentów z tejże tranzakcji, po czym
    odsprzedaży
    > > dalej tej nieruchomości. Kosztowałoby mnie to 5 tys. zł. Mam pytanie czy
    > > takie operacje są wogóle możliwe prawnie ? Czy kupienie danej
    nieruchomości
    > > nie wiąże mnie z nią na jakiś czas, np. rok, dwa... Dosyć legicznie mi
    > > wszystko przedstawiano przez telefon, ale mam mnóstwo wątpliwości. Czy
    > > powinienem czegoś się obawiać ? Proszę o wszelkie uwagi.
    > >
    > Opłata notarialna (+ wpisy sądowe, odpisy, podatek od czynności cywilno-
    > prawnych i takie tam...) przy kupnie nieruchomośco o wartości ok 60 tys.
    PLN
    > wynosi w przybliżeniu> 4 200 PLN.
    > Z tego co piszesz operacja taka musiała by być przeprowadzona dwukrotnie
    > (musisz kupić a potem sprzedać. Wychodzi 8 400 do zapłaty u notariusza.
    Nie
    > wiem natomiast jak przedstawia się sprawa z podatkiem doch. Ale jak
    odsprzedaz
    > będzie za tą samą cenę to nie traeba płacic.
    > Jak by nie liczyć będziesz ponad 8 tys. w plecy.
    > Przy większej wartości nieruchomości opłaty będą oczywiście większe.
    > Pozdrawiam,
    > Grem>
    > >
    > >
    > >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

    Obawiać się powinnieneś odpowiedzialności karnej. Chodzi de facto o
    wykonanie czynności pozornej w celu odzyskania pieniędzy z ksiązeczki
    mieszkaniowej.W Lodzi parę lat temu była taka sprawa skazano nie tylko
    organizatorów procederu ale i uczestników. W celu "odzyskania" pieniedzy
    zmieniała wielokrotnie właściciela jakaś szopa przy okazji zawyżyno jej
    wartość. Nie pchaj się w to.




  • 6. Data: 2002-10-04 06:24:26
    Temat: Re: Kupić i sprzedać nieruchomość w celu likwidacji książeczki mieszkaniowej
    Od: "Telesfor Baudot" <T...@p...onet.pl>


    Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3355.0000189f.3d9bfab6@newsgate.onet.pl...
    > >
    > Ja słyszałem także o innej metodzie. Dogadujesz się z osobą, która
    aktualnie
    > buduje lub kupiła dom/mieszkanie co do kasy (np odpalasz jej 15%),
    cedujesz na
    > nią Twoje oszczędności z książeczki. Osoba ta dostaje premię gwarancyjną,
    > dzielicie kasę i po sprawie
    > >

    Pod warunkiem, że osoba ta należy do twojej rodziny i to w prostej linii
    albo co najmniej da się wykreować ciąg cesji pomiędzy takimi osobami.


    --
    ----------------------------------------------
    Telesfor Baudot (T...@p...onet.pl)
    http://tele2001.republika.pl
    (stare i najnowsze regulaminy NOM tamże do obejrzenia)
    ----------------------------------------------

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1