Musze doręczyc pismo ponieważ polecony z potwierdzeniem odbioru zostal
zwrócony.
Czy wręczenie pisma osobiście bedzie skuteczne (zakładam ze gość nie
podpisze się że otrzymał) i w jaki sposob muszę ten fakt udowodnić przed
sądem ? czy musze mieć świadka takiego doręczenia ?

VG

do góry

Użytkownik "Van Gogush" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cl2o09$ikh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Musze doręczyc pismo ponieważ polecony z potwierdzeniem odbioru zostal
> zwrócony.

A z jakiej przyczyny? Może pismo już jest doręczone.

> Czy wręczenie pisma osobiście bedzie skuteczne (zakładam ze gość nie
> podpisze się że otrzymał) i w jaki sposob muszę ten fakt udowodnić przed
> sądem ? czy musze mieć świadka takiego doręczenia ?

Nie musisz ale ze względów dowodowych byłby wskazany, albo nawet dwóch
którzy podpiszą oświadczenie że w dniu o godz. Pan X odmówił obioru pisma

do góry

>
> Nie musisz ale ze względów dowodowych byłby wskazany, albo nawet dwóch
> którzy podpiszą oświadczenie że w dniu o godz. Pan X odmówił obioru pisma

A czy jakbym nagrał na kasecie wideo takie doręczenie czy to wystarczy
czy dalej musiałbym mieć świadków ? czy tasma wideo jest dowodem ?

do góry

Użytkownik "Van Gogush" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cl3kap$6ov$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Nie musisz ale ze względów dowodowych byłby wskazany, albo nawet dwóch
> > którzy podpiszą oświadczenie że w dniu o godz. Pan X odmówił obioru
pisma
>
> A czy jakbym nagrał na kasecie wideo takie doręczenie czy to wystarczy
> czy dalej musiałbym mieć świadków ? czy tasma wideo jest dowodem ?
>
Sąd dopuszcza i ocenia dowody, Ty będziesz wykazywał wszelkimi środkami że
adresatowi doręczyłeś pismo tzn. że mógł się z nim zapoznać a nie że się
zapoznał. Dlatego jeśli na kopercie awizowanej przesyłki listonosz napisze
że "odmówił odbioru" to pismo już jest doręczone. Stąd też zastanawiam się
czemu tak koniecznie osobiście chcesz doręczać...

do góry

Użytkownik "Wirde" <w...@n...hotmail.com> napisał w wiadomości
news:cl2pbi$1016$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Van Gogush" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cl2o09$ikh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Musze doręczyc pismo ponieważ polecony z potwierdzeniem odbioru zostal
> > zwrócony.

Wyśłij polecony BEZ potw. odbioru. wystarczy dowód nadania, poczta avizuje
przesyłki, więc nie musisz się martwić tym, że ktoś nie odebrał. Zwrotki są
zawasze z adnotacją, najczęściej "nie podjęto w terminie", lub "adresat
nieznany".W pierwszym przypadku nie masz się czym martwić, pismo było
wysyłane i to nie Twój problem, żeby ktoś raczył je odebrać.Dowód nadania
masz, a Ty nie odbieraj zwrotu. List najwyżej dojedzie do Koluszek. A to już
kłopot adresata, żeby mając awizo odebrać przesyłkę (zapłaci jeszcze raz).

Swoją drogą napoczcie jest jakaś możliwość podczas nadawania listu, żeby
zaprotokołowano dokładnie, czy nie odebrał, czy odmówiono odbioru. (tak
stusuje np WKU). dowiedz się szczegółów.

> A z jakiej przyczyny? Może pismo już jest doręczone.
>
> > Czy wręczenie pisma osobiście bedzie skuteczne (zakładam ze gość nie
> > podpisze się że otrzymał) i w jaki sposob muszę ten fakt udowodnić przed
> > sądem ? czy musze mieć świadka takiego doręczenia ?
>
> Nie musisz ale ze względów dowodowych byłby wskazany, albo nawet dwóch
> którzy podpiszą oświadczenie że w dniu o godz. Pan X odmówił obioru pisma
>

do góry

Użytkownik "Wirde" <w...@n...hotmail.com> napisał w wiadomości
news:cl55nr$2gob$1@news2.ipartners.pl...

> że "odmówił odbioru" to pismo już jest doręczone. Stąd też zastanawiam się
> czemu tak koniecznie osobiście chcesz doręczać...
ja bym w sądzie powiedział, że odbioru musiał odmowić mój współlokator - ja
nic o tym nie wiem. Powodzenia przy przesłuchiwaniu listonosza - na pewno
mnie pamięta ;)

p.
W,

do góry

Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl5863$i7i$1@news.dialog.net.pl...
> Wyśłij polecony BEZ potw. odbioru. wystarczy dowód nadania, poczta
avizuje
> przesyłki, więc nie musisz się martwić tym, że ktoś nie odebrał. Zwrotki
są
> zawasze z adnotacją, najczęściej "nie podjęto w terminie", lub "adresat
> nieznany".W pierwszym przypadku nie masz się czym martwić, pismo było
> wysyłane i to nie Twój problem, żeby ktoś raczył je odebrać.Dowód nadania
> masz, a Ty nie odbieraj zwrotu. List najwyżej dojedzie do Koluszek. A to
już
> kłopot adresata, żeby mając awizo odebrać przesyłkę (zapłaci jeszcze raz).
błąd - nie myl obowiązku zawiadomienia (np. akcjonariusza imiennego o walnym
zgromadzeniu spółki) z doręczeniem np. oswiadczenia woli o przyjeciu oferty.

> Swoją drogą napoczcie jest jakaś możliwość podczas nadawania listu, żeby
> zaprotokołowano dokładnie, czy nie odebrał, czy odmówiono odbioru. (tak
> stusuje np WKU). dowiedz się szczegółów.
przy WKU przepisy o doręczeniu stosuje sie właściwe dla KPA a nie KPC - np.
trzykrotne niepodjęcie = doręczenie.

p.
W,

do góry

Użytkownik "Wirtualna" <w...@s...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cl5efi$klm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wirde" <w...@n...hotmail.com> napisał w wiadomości
> news:cl55nr$2gob$1@news2.ipartners.pl...
>
> > że "odmówił odbioru" to pismo już jest doręczone. Stąd też zastanawiam
się
> > czemu tak koniecznie osobiście chcesz doręczać...
> ja bym w sądzie powiedział, że odbioru musiał odmowić mój współlokator -
ja
> nic o tym nie wiem. Powodzenia przy przesłuchiwaniu listonosza - na pewno
> mnie pamięta ;)

ale ciężar dowodu obciąży Ciebie wg 6 kpc, więc brakiem pamięci listonosza
raczej Ty powinieneś się martwić.

do góry

Van Gogush <g...@p...onet.pl> napisał(a):

> Musze doręczyc pismo ponieważ polecony z potwierdzeniem odbioru zostal
> zwrócony.
> Czy wręczenie pisma osobiście bedzie skuteczne (zakładam ze gość nie
> podpisze się że otrzymał) i w jaki sposob muszę ten fakt udowodnić przed
> sądem ? czy musze mieć świadka takiego doręczenia ?
>
> VG
Wolę dmuchać na zimne i w takich sytuacjach gnam do gościa ze świadkami. W
sprawach lokalowych sąd staje po stronie lokatorów i to ja muszę udowadniać,
że nie jestem żyrafą. Lepiej więc mieć zbyt dużo dowodów próby zapoznania
gościa z informacją, niż słuchać, że przecież można jeszcze było...
demagogia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Wirde" <w...@n...hotmail.com> napisał w wiadomości
news:cl5fm3$2op5$1@news2.ipartners.pl...
> ale ciężar dowodu obciąży Ciebie wg 6 kpc, więc brakiem pamięci listonosza
> raczej Ty powinieneś się martwić.

Nie zrozumiałeś - oponent twierdzi, że ja odmówiłem odbioru (nigdzie nie ma
podpisu - po prostu odmowa).

Ja twierdzę, że to widocznie mój współlokator - ja nigdy nie odmowiłem, nie
wiem wogóle o co chodzi.

Oponent powołuje na świadka listonosza..... (i pyta, czy ja mu odmówiłem
doręczenia). (czyli 6kc - ciężar spada na drugą stronę)

p.
W,

do góry