eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJadąc po piwie na hulajnodze › Re: Jadąc po piwie na hulajnodze
  • Data: 2007-01-03 09:32:16
    Temat: Re: Jadąc po piwie na hulajnodze
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 03-01-2007 o 00:59:19 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    napisał(a):

    >> To ostrzezenie producenta to tylko dodatek. Zgodnie z rozporzadzeniem o
    >> warunkach tech. pojazdow hulajnoga nie jest pojazdek, ktory moze byc
    >> dopuszczony do ruchu ... mozna przypuszczac, ze do poruszania sie po
    >> drodze (bo droga to tez jezdnia). Skoro nie jest przystosowana do jazdy
    >> do drodze - nie jest pojazdem w mysl PoRD ...
    >
    > Wydaje mi się, że dość ryzykowne jest to wnioskowanie. Rower, który nie
    > ma świateł, dzwonka i hamulców też nie jest przystosowany do poruszania
    > się po drogach, a przecież nadal jest pojazdem. A bolid Formuły 1? On
    > też nie jest przystosowany do jazdy po drogach. Uznasz, ze to nie jest
    > pojazd? Mam poważne wątpliwości, czy akurat fakt przystosowania do
    > poruszania się po drogach jest wyznacznikiem tego, co jest pojazdem.

    Ciezko jest powiedziec co jest pojazdem a co nie. Bolid Formuly
    zdecydowanie przypomina pojazd. Ale moze w mysl owej definicji nie jest
    pojazdem? To nie musi byc takie proste. Prawo czesto ma swoje definicje, a
    nie slownikowe lub intuicyjne. Gdyby tak bylo, pojazdem byla by tez:
    hulajnoga, deskorolka, rolki, buty ... i docieramy do momentu, gdzie za
    chodzenie po pijaku mozna stracic prawko.

    Spacerujac we dwojke po pijaku tez chyba mozna ... jesli zrobimy z tego
    kolumne pieszych.

    > Czyli twierdzisz, że nie jest to po prostu pojazd? Zgodnie z pkt 31
    > zacytowanego przeze mnie wcześniej przepisu pojazd, to środek transportu
    > przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszyna lub urządzenie do
    > tego przystosowane. Czemu zatem uważasz, że hulajnoga nie spełnia tych
    > warunków? Gdyby założyć jej światła, hamulce i dzwonek, to moim zdaniem
    > mogła by być jak najbardziej prawowitym uczestnikiem ruchu drogowego.
    > Ba, bywają hulajnogi z pomocniczymi silnikami? Na przykład tego typu:
    > http://telektus.brda.net/hulajnoga/ .

    Jedyna watpliwosc jaka mam to, czy fakt sprzedawania tego jako hulajnoga
    ma jakies znaczenie. Czy to nie jest czasem jakis motorower albo skuter.
    Ale, oczywiscie, masz racje - taki pojazd jest przystosowany do poruszania
    sie po drodze i moze byc normalnym uczestnikiem ruchu.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1