eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJadąc po piwie na hulajnodze › Re: Jadąc po piwie na hulajnodze
  • Data: 2007-01-03 14:59:17
    Temat: Re: Jadąc po piwie na hulajnodze
    Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jasko Bartnik wrote:

    > Dnia 03-01-2007 o 00:59:19 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    > napisał(a):
    >
    >>> To ostrzezenie producenta to tylko dodatek. Zgodnie z rozporzadzeniem o
    >>> warunkach tech. pojazdow hulajnoga nie jest pojazdek, ktory moze byc
    >>> dopuszczony do ruchu ... mozna przypuszczac, ze do poruszania sie po
    >>> drodze (bo droga to tez jezdnia). Skoro nie jest przystosowana do jazdy
    >>> do drodze - nie jest pojazdem w mysl PoRD ...
    >>
    >> Wydaje mi się, że dość ryzykowne jest to wnioskowanie. Rower, który nie
    >> ma świateł, dzwonka i hamulców też nie jest przystosowany do poruszania
    >> się po drogach, a przecież nadal jest pojazdem. A bolid Formuły 1? On
    >> też nie jest przystosowany do jazdy po drogach. Uznasz, ze to nie jest
    >> pojazd? Mam poważne wątpliwości, czy akurat fakt przystosowania do
    >> poruszania się po drogach jest wyznacznikiem tego, co jest pojazdem.
    >
    > Ciezko jest powiedziec co jest pojazdem a co nie. Bolid Formuly
    > zdecydowanie przypomina pojazd. Ale moze w mysl owej definicji nie jest
    > pojazdem? To nie musi byc takie proste. Prawo czesto ma swoje definicje, a
    > nie slownikowe lub intuicyjne. Gdyby tak bylo, pojazdem byla by tez:
    > hulajnoga, deskorolka, rolki, buty ... i docieramy do momentu, gdzie za
    > chodzenie po pijaku mozna stracic prawko.

    Do tego momentu raczej nie dotrzemy. Żeby coś było pojazdem, musi jeździć,
    więc mieć koła lub coś w tym rodzaju.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1