eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoInernet › Re: Inernet
  • Data: 2016-10-23 02:23:54
    Temat: Re: Inernet
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-10-23 o 01:01, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 22-10-16 o 23:15, Sonn pisze:
    >
    >>> I masz pomysł w jaki sposób wykazać cel osiągnięcia korzyści majątkowej,
    >>> gdy ktoś sobie zrzuci na dysk udostępniany w Internecie materiał?
    >>
    >> Co ty babulisz?! To nie dotyczy materiałów cyfrowych tylko nośników
    >> fizycznych np. płyt dvd. Gdzie w przypadku pliku ściągniętego z netu
    >> masz "przedmiot będący nośnikiem"? Chyba że nabędziesz dysk z już
    >> zgranymi utworami i to jest już wtedy inna bajka. Ściągając plik i
    >> zapisując go na dysku nie wyczerpujesz znamion, bo nie nabywasz, nie
    >> przyjmujesz PRZEDMIOTU będącego nośnikiem utworu. Pobierasz PLIK, który
    >> nie jest przedmiotem a tylko cyfrową formą zapisu danych.
    >
    > To znaczy, że chciałbyś ów twór wirtualny w postaci zapisu cyfrowego
    > jakoś prawnie od nośnika oddzielić? Boję się, że nie nadążam.
    >>
    >>> I żeby ubiec stanowisko, że owa korzyść wynika z faktu, że za darmo - bo
    >>> spotkałem się kiedyś z takim stanowiskiem - to idąc tym tokiem
    >>> rozumowania każdy powinien kupić tam, gdzie najdrożej, bo inaczej
    >>> osiągnie korzyść majątkową. Co prowadzi do oczywistej paranoi.
    >>
    >> Powiedz to Sądowi Najwyższemu. Poza tym oczywistym jest to, że korzyść
    >> majątkową uzyskujesz w cenie zakupu, a dodatkowo nabywasz materiał
    >> nielegalnie zwielokrotniony, a więc pochodzący z przestępstwa. Cena nie
    >> jest tu podstawowym kryterium. Oczywistym jest że nabywając nielegalne
    >> płyty, które zazwyczaj są dużo tańsze od oryginalnych nośników osiągasz
    >> korzyść majątkową. Jeśli je kupujesz w cenie oryginałów to nikt nie
    >> wykaże ci że zrobiłeś to w celu osiągnięcia korzyści. Wykaże ci się
    >> jedynie, że postępując w ten sposób jesteś zwykłym idiotą kupującym
    >> piraty w cenie oryginałów ale nie popełniającym przestępstwa z uwagi na
    >> brak zamienia "działania w celu osiągnięcia korzyści".
    >
    > W tym całym wywodzie umknęło Ci jedno. Jak odróżnić plik zawierający
    > legalną kopię,od pliku zawierającego nielegalną.
    >

    No to raczej trudno zrobić. No ale cóż, pozostaje stara sprawdzona
    metoda - dowód zakupu, a za darmowe treści raczej nikt nie będzie cię
    ścigał niezależnie z jakiego źródła je pobierzesz.

    --
    Sonn

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1