eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 554

  • 441. Data: 2006-09-20 08:35:42
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mr.all wrote:

    >>> Lub inaczej: komu klient musi pokazac swoj dokument?
    >> Sprzedawcy, bo to od niego kupuje alkohol.
    >>
    >> Regulacja na poziomie ustawy.
    >
    > Nie ma tam takiej regulacji...

    A słyszałeś kiedyś o ustawie o wychowaniu w trzeźwości i
    przeciwdziałaniu alkoholizmowi?

    Przeczytaj sobie oba paragrafy artykułu 15 tej ustawy i przestań
    wypisywać głupoty.


  • 442. Data: 2006-09-20 08:35:46
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Tue, 19 Sep 2006 20:26:28 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):


    >> To właściciel dyktuje warunki oferty, a ty się na te warunki
    >> zgadzasz, albo nie. Sam niczego nie dyktujesz.
    >
    > Ale nie może wg. własnego widzimisię dyktować możliwości zapoznania się
    > z ofertą - np. ograniczać jej tylko do białych katolików bez plecaków.

    Do restauracji sejmowej też wejdziesz z plecakiem,
    argumentując, ze się chcesz zapoznać z ofertą?



    --
    J.A.


  • 443. Data: 2006-09-20 08:40:03
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Tue, 19 Sep 2006 20:28:23 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > J.A. wrote:
    >
    >> Czy to znaczy, że do luksusowych restauracji może wejść każdy
    >> menel w kufajce i zabłoconych butach, omijając szerokim łukiem
    >> szatnie?
    >
    > Nie może, ale tylko z przyczyn sanitarno-epidemiologicznych o

    Bez przesady. Ktoś zrobił badania epidemiologiczne kufajki i
    butów, żeby twierdzić, że są większym zagrożeniem niż garnitur?
    Ochrona ma w ręku wyniki, czy działa "tak na oko" ????

    --
    J.A.


  • 444. Data: 2006-09-20 08:55:43
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    J.A. napisał(a):

    > Do restauracji sejmowej też wejdziesz z plecakiem,
    > argumentując, ze się chcesz zapoznać z ofertą?

    Nie wejdzie gdyż restaurację sejmową zlikwidowano ;P

    j.

    --
    To nie ja głosowałem na PiS.
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
    "Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."


  • 445. Data: 2006-09-20 09:02:30
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Renata Gołębiowska" <Renata.
    > > Jest to kolejna sytuacja, gdzie sprzedawca moze odmowic sprzedazy
    towaru - w
    > > zasadzie dowolnej osobie.
    >
    > To kto ma jeszcze cierpliwość do tego pana?:)

    Pani Renata?;-)

    Oto sytuacja, jesli ma to pomoc pani Renacie w zrozumieniu sprawy:
    Przychodzi dowolny klient. Sprzedawca, opierajac sie na ustawie żąda
    dokumetu w celu sprawdzenia wieku. Klient nie pokazuje. Sprzedawca odmawia
    sprzedania winka.
    Cos jest nie tak?

    --
    --pozdr.czes
    www.mrtechnik.pl



  • 446. Data: 2006-09-20 09:04:37
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Tue, 19 Sep 2006 23:09:02 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > J.A. wrote:
    >
    >> Komuna już się dawno skończyła, o czym nie każdy chce pamiętać.
    >
    > A wraz z nią sztywny podział klasowy, także ten z ery pańszczyzny.
    >
    > O ile jestem czysty i nie powoduję zakłócenia porządku publicznego, to
    > mogę wejść do restauracji także w baranim kożuchu i "maciejówce".

    Z pominięciem szatni?


    --
    J.A.


  • 447. Data: 2006-09-20 09:07:50
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@
    > >> Owszem, hurtownia działa na innych zasadach. Jej teren nie jest
    > >> publicznie dostępny.
    > >
    > > Ale kazdy moze wejsc i zrobic zakupy; przynajmniej do tych hurtowni,
    gdzie
    > > ja robie zakupy. Ciekawe.
    >
    > Bo mają taką fantazję i humor.

    LOL.
    Podaj wiec swoje rozumienie 'sprzedazy hurtowej'. Fantazja i humor nie
    naleza do definicji, prawdaz?
    --
    --pozdr.czes
    www.mrtechnik.pl



  • 448. Data: 2006-09-20 09:13:17
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    20 Sep 2006 10:55:43 +0200, na pl.soc.prawo, januszek napisał(a):

    > J.A. napisał(a):
    >
    >> Do restauracji sejmowej też wejdziesz z plecakiem,
    >> argumentując, ze się chcesz zapoznać z ofertą?
    >
    > Nie wejdzie gdyż restaurację sejmową zlikwidowano ;P
    >
    > j.

    Restauracji nie zlikwidowano, tylko zwolniono właściciela z 4
    miesięcznym wypowiedzeniem.
    Swoją drogą to sprawa sama ciekawa w sobie, jak można zwolnić
    właściciela i jak się ma do tego prawo własnośći.
    Termin wypowiedzenia mija dopiero 30 listopada, więc nic tylko
    zakładać plecak na plecy i próbować wejść, żeby sprawdzić.

    --
    J.A.


  • 449. Data: 2006-09-20 09:15:16
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@> >>> Tym:?

    > > 'Sprzedaż detaliczna w nie wyspecjalizowanych sklepach' ... No to jest,
    czy
    > > nie jest sklepem...;-)
    >
    > I gdzie taką działalność prowadzi Makro?

    W halach pn. Makro.
    Jesli masz karte Makro mozesz robic zakupy detaliczne - pojedyncze sztuki
    mozesz kupowac, biorac je z polek; jak w sklepie samoobslugowym. Tak wyglada
    handel hurtowy? Czym rozni sie ten handel od handlu w markecie?

    Nie musisz brac faktury, wystarczy paragon z kasy. Nie musisz byc firma
    handlowa. Wystarczy, ze prowadzisz dzialalnosc gospodarcza - dostaniesz
    karte Makro. Ba! Wedle swej woli mozesz wprowadzic do srodka jedna osobe na
    swoja karte.

    > Ale też hurtownia to nie sklep.

    Podaj roznice.
    --
    --pozdr.czes
    www.mrtechnik.pl



  • 450. Data: 2006-09-20 09:15:36
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Wed, 20 Sep 2006 10:13:39 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):


    >> Podobnie 50latek chcacy
    >> kupic winko musi okazac dowod na żądanie sprzedawcy.
    >
    > A tu już (jak zwykle) bredzisz - nie widziałem jeszcze 50-latka o
    > wyglądzie 17-latka....

    To prawo dozwala wydawać alkohol tylko na podstawie wyglądu?



    --
    J.A.

strony : 1 ... 40 ... 44 . [ 45 ] . 46 ... 56


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1