eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dom a odległość od lasu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2007-10-30 10:10:06
    Temat: Dom a odległość od lasu
    Od: "e-kran" <e...@o...pl>

    Bardzo proszę o pomoc w zinterpretowaniu następującej sytuacji :
    Zgodnie z pozwoleniem na budowę buduję dom na terenie objętym miejscowym
    planem zagospodarowania, blisko centrum miasta. Dom graniczy z ulicą, za którą
    zaczyna się niewielki las, będący własnością Skarbu Państwa. W projekcie
    budowlanym jest standardowy zapis, że klasa ppoż budynku to ZL IV. Nie było
    żadnych dodatkowych adnotacji ani uzgodnień ppoż. Teraz organ zarządzający
    lasem stwierdził, że budynek wybudowałem niezgodnie z prawem gdyż nie spełnia
    wymogów par. 271 ust. 1 i ust. 8 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury o
    warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
    Czytam ww. paragrafy i wychodzi na to, że nie spełniam wymogu odległości od
    administracyjnej granicy działki leśnej. Zachowałem odległość od ulicy ok. 6
    metrów, natomiast ulica ma na razie charakter "nieurządzony" i jest dość wąską
    bitą dróżką. Tak więc suma odległości od ściany domu do granicy ulicy +
    szerokości ulicy nie daje wymaganych 12 metrów. Przynajmniej tak interpretuję
    ww. przepis. W iinnej publikacji spotkałem się ze stwierdzeniem, że odległóść
    domu od lasu winna wynosić 24 metry (?) czego nie potrafię wywieść z ww.
    Rozporządzenia.

    Nie wiem też jak interpretować użyty w Rozporządzeniu termin "granica lasu" :
    czy jako administracyjna granica działki leśnej czy jako fizyczna granica
    ściany lasu. W moim przypadku różnica wynosi kilka metrów, więc może być
    istotna.

    Bardzo proszę o pomoc osób znających prawo. Wprawdzie niczego teraz nie mogę
    zmienić, bo dom już stoi, ale chcę wiedzieć co mnie ewentualnie czeka.

    Pozdrawiam
    e-kran



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-10-30 13:46:57
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: "Arek Margraf" <m...@W...onet.pl>

    > bitą dróżką. Tak więc suma odległości od ściany domu do granicy ulicy +
    > szerokości ulicy nie daje wymaganych 12 metrów. Przynajmniej tak
    > interpretuję
    > ww. przepis. W iinnej publikacji spotkałem się ze stwierdzeniem, że
    > odległóść
    > domu od lasu winna wynosić 24 metry (?) czego nie potrafię wywieść z ww.
    > Rozporządzenia.
    >

    Nie wiem z czego to wynika (przepisy) ale w Poznaniu i okolicach jest 12m od
    klasoużytku las. Czyli moze byc nawet na jednej działce ale 12 m od granicy
    KLU. Inna sprawa ze wrysowane w ewidencji klasoużytki nie zawsze poktywają
    się z faktycznym lasem (czyli drzewami+ jakas tam otoczka)

    A.



  • 3. Data: 2007-10-31 03:17:52
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: poreba <d...@p...com>

    Dnia Tue, 30 Oct 2007 14:46:57 +0100, Arek Margraf napisał(a):

    >> suma odległości od ściany domu do granicy ulicy +
    >> szerokości ulicy nie daje wymaganych 12 metrów.
    >> Przynajmniej tak interpretuję ww. przepis.
    Jeżeli chodzi o to czy droga ma wpływ liczenie 8m+50% to
    prawidłowo,

    >> W iinnej publikacji spotkałem się ze stwierdzeniem, że
    >> odległóść domu od lasu winna wynosić 24 metry (?) czego
    >> nie potrafię wywieść z ww. Rozporządzenia.
    A jaka to publikacja?

    > Nie wiem z czego to wynika (przepisy) ale w Poznaniu i
    > okolicach jest 12m od klasoużytku las. Czyli moze byc
    > nawet na jednej działce ale 12 m od granicy KLU. Inna
    > sprawa ze wrysowane w ewidencji klasoużytki nie zawsze
    > poktywają się z faktycznym lasem (czyli drzewami+ jakas
    > tam otoczka)

    W rozp. mowa jest o odległości od "lasu". Samo rozp. i
    ustawa będąca jego podstawą nie definiują "lasu". W innych
    przepisach są co najmniej dwie definicje . Jedna w ustawie z
    28.09.1991r. o lasach, druga w ustawie z 30,10.2002r. o
    podatku leśnym.

    Ustawa o lasach ( Dz.U. 2005 nr 45 poz. 435) w art. 3 pkt. 1
    las definiuje jako: grunt o zwartej powierzchni co najmniej
    0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) -
    drzewami i krzewami oraz runem leśnym - lub przejściowo jej
    pozbawiony, przy czym jeżeli na gruncie nie ma drzew
    (drzewostanu) musi on być przeznaczony do produkcji leśnej
    lub lub znajdować się w obrębie rezerwatu przyrody, parku
    narodowego, zabytkowego parku aby był lasem. Z kolei ustawa
    o podatku rolnym (Dz.U. 2002 nr 200 poz. 1682) idzie na
    łatwiznę i w art. 1 ust. 2 stwierdza po prostu "Lasem w
    rozumieniu ustawy są grunty leśne sklasyfikowane w ewidencji
    gruntów i budynków jako lasy." i kieruje do ewidencji
    gruntów.

    W rozpatrywaniu owej 12-metrowej odległości od lasu obie
    definicje (przy czym ta "podatkowa" bardziej) wydają się
    nonsensowne. Bo jakiż cel ze względów przeciwpożarowych
    (§271 jest w dziale: Bezpieczeństwo pożarowe ) miałoby
    odsuwanie się (przypomnę, że tyle ile od dachów pokrytych
    strzechą) od drogi (drogi leśne są lasami wg obydwu ww.
    ustaw), rowu melioracyjnego (melioracje szczegółowe
    urządzone dla celów gosp. leśnej są lasami wg ustawy o
    lasach, mogą być opisane w EGiB jako gr. leśne), parkingu
    leśnego czy leśniczówki (podobnie).

    Niestety, pomóc OP może jedynie rozeznanie "lokalnej"
    interpretacji, jak rozumiem decyzja o pozwoleniu na budowę
    jest już prawomocna. A tak BTW kto jest zarządcą tego lasu?

    --
    pozdro
    poreba


  • 4. Data: 2007-10-31 07:56:45
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: "e-kran" <e...@o...pl>

    > Dnia Tue, 30 Oct 2007 14:46:57 +0100, Arek Margraf napisał(a):
    >
    > >> suma  odległości  od  Ĺ›ciany  domu  do  granicy  ulicy  +
    > >> szerokości   ulicy   nie   daje   wymaganych  12  metrĂłw.
    > >> Przynajmniej  tak  interpretuję  ww.  przepis.
    > Jeżeli chodzi o to czy droga ma wpływ liczenie 8m+50% to
    > prawidłowo,
    >
    > >> W  iinnej  publikacji  spotkałem się ze stwierdzeniem, Ĺźe
    > >> odległóść  domu  od lasu winna wynosić 24 metry (?) czego
    > >> nie potrafię wywieść z ww. Rozporządzenia.
    > A jaka to publikacja?
    >
    Doczytałem dokładniej i wychodzi na to, że ta publikacja (internet) odnosiła
    się do domu krytego strzechą. Czyli to na szczęście nie mój przypadek
    (dachówka).

    > > Nie  wiem  z  czego to wynika (przepisy) ale w Poznaniu i
    > > okolicach  jest  12m  od  klasouĹźytku  las. Czyli moze byc
    > > nawet  na  jednej  działce  ale  12 m od granicy KLU. Inna
    > > sprawa  ze  wrysowane  w  ewidencji klasouĹźytki nie zawsze
    > > poktywają  się  z  faktycznym lasem (czyli drzewami+ jakas
    > > tam otoczka)
    >
    > W  rozp.  mowa  jest  o  odległości  od "lasu". Samo rozp. i
    > ustawa  będąca  jego podstawą nie definiują "lasu". W innych
    > przepisach są co najmniej dwie definicje . Jedna w ustawie z
    > 28.09.1991r.  o  lasach,  druga  w  ustawie z 30,10.2002r. o
    > podatku leśnym.
    >
    > Ustawa o lasach ( Dz.U. 2005 nr 45 poz. 435) w art. 3 pkt. 1
    > las  definiuje jako: grunt o zwartej powierzchni co najmniej
    > 0,10  ha,  pokryty  roślinnością  leśną (uprawami leśnymi) –
    > drzewami  i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej
    > pozbawiony,  przy  czym  jeĹźeli  na  gruncie  nie  ma  drzew
    > (drzewostanu)  musi  on być przeznaczony do produkcji leśnej
    > lub  lub  znajdować  się w obrębie rezerwatu przyrody, parku
    > narodowego,  zabytkowego parku aby był lasem. Z kolei ustawa
    > o  podatku  rolnym  (Dz.U.  2002  nr 200 poz. 1682) idzie na
    > łatwiznę  i  w  art.  1  ust. 2 stwierdza po prostu "Lasem w
    > rozumieniu ustawy są grunty leśne sklasyfikowane w ewidencji
    > gruntĂłw  i  budynkĂłw  jako  lasy."  i  kieruje  do ewidencji
    > gruntĂłw.
    >
    > W  rozpatrywaniu  owej  12-metrowej  odległości od lasu obie
    > definicje  (przy  czym  ta  "podatkowa" bardziej) wydają się
    > nonsensowne.  Bo  jakiĹź  cel  ze  względĂłw przeciwpoĹźarowych
    > (§271  jest  w  dziale:  Bezpieczeństwo  poĹźarowe  ) miałoby
    > odsuwanie  się  (przypomnę,  Ĺźe tyle ile od dachĂłw pokrytych
    > strzechą)  od  drogi  (drogi  leśne  są lasami wg obydwu ww.
    > ustaw),    rowu   melioracyjnego   (melioracje   szczegółowe
    > urządzone  dla  celĂłw  gosp.  leśnej  są  lasami wg ustawy o
    > lasach,  mogą  być  opisane w EGiB jako gr. leśne), parkingu
    > leśnego czy leśniczówki (podobnie).
    >
    Odległość mojego domu od ściany lasu (a nie od granicy działki leśnej) jest w
    porządku, choć wielkiego marginesu nie mam (ok. 15 metrów). Co ciekawe, plan
    zagodpodarowania przestrzennego plasował w miejscu dotychczasowej "dróżki"
    drogę kat. KT L 1/2 o szerokości 10-12 m, a więc i tak byłaby w takiej
    sytuacji konieczność wylesienia pasa umożliwiającego realizację takiej drogi.
    Droga ta jest na samej granicy planu, a więc szczegółowa intepretacja nie jest
    łatwa. Zwłaszcza, że załącznikiem do planu jest mapka w skali o ile pamiętam
    1:2000.

    > Niestety,   pomĂłc  OP  moĹźe jedynie  rozeznanie  "lokalnej"
    > interpretacji,  jak  rozumiem decyzja o pozwoleniu na budowę
    > jest już prawomocna. A tak BTW kto jest zarządcą tego lasu?
    >
    Zarządcą jest Miejski Park i Ogród Zoologiczny.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2007-11-02 10:20:44
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: poreba <d...@p...pl>

    Dnia 31 Oct 2007 08:56:45 +0100, e-kran napisał(a):

    > Odległość mojego domu od ściany lasu (a nie od granicy działki
    > leśnej) jest w porządku, choć wielkiego marginesu nie mam (ok. 15
    > metrów).
    To już wiesz, co masz odpowiadać na oficjalne pisma zarządcy lasu - do
    granicy lasu jest metrów 15 ;)

    > Co ciekawe, plan zagodpodarowania przestrzennego plasował w miejscu
    > dotychczasowej "dróżki" drogę kat. KT L 1/2 o szerokości 10-12 m, a
    > więc i tak byłaby w takiej sytuacji konieczność wylesienia pasa
    > umożliwiającego realizację takiej drogi.
    Może i ciekawe, jednak dla Twojego problemu - aktualnie - nieistotne.

    > Zarządcą jest Miejski Park i Ogród Zoologiczny.
    A mają sporządzony Plan Urządzenia Lasu na ten teren? A go realizują?
    A drewno pozyskane zgodnie z PUL, a ocechowane?... A zwierżeta w
    jakich warunkach...

    --
    pozdro
    poreba


  • 6. Data: 2007-11-03 11:36:48
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: "e-kran" <e...@o...pl>

    > Dnia 31 Oct 2007 08:56:45 +0100, e-kran napisał(a):
    >
    > > Odległość  mojego  domu  od  ściany  lasu  (a nie od granicy działki
    > > leśnej)  jest  w  porządku, choć wielkiego marginesu nie mam (ok. 15
    > > metrów).
    > To już wiesz, co masz odpowiadać na oficjalne pisma zarządcy lasu - do
    > granicy lasu jest metrów 15 ;)
    >
    Będę wiedział :-)

    > > Zarządcą jest Miejski Park i Ogród Zoologiczny.
    > A mają sporządzony Plan Urządzenia Lasu na ten teren? A go realizują?
    > A drewno pozyskane zgodnie z PUL, a ocechowane?...  A zwierżeta w
    > jakich warunkach...
    >
    Uzasadniając mi pisemnie brak pielęgnacji drzewostanu chwalą się, że mają
    _uproszczony_ plan zagospodarowania tego lasu. Lasek ma powierzchnię ok. 6 ha.
    W Ustawie o lasach (Art. 6.1 pkt. 7) stoi, że uproszczony plan urządzenia lasu
    opracowuje się [..] dla lasu o obszarze CO NAJMNIEJ 10 ha, stanowiącego zwarty
    kompleks leśny[...]. Hmm. Czyżby zarządca miał jednak bałagan w sprawie tego
    planu? Poza tym nie widzę tam realizowania czegokolwiek. Las rośnie całkowicie
    na dziko jako uprawa przedplonowa. Efekt jest opłakany aż zęby bolą,
    zwłaszcza, że to się dzieje w mieście.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2007-11-07 23:05:08
    Temat: Re: Dom a odległość od lasu
    Od: poreba <d...@p...com>

    Dnia 3 Nov 2007 12:36:48 +0100, e-kran napisał(a):

    >> To już wiesz, co masz odpowiadać na oficjalne
    >> pisma zarządcy lasu - do granicy lasu jest
    >> metrów 15 ;)
    > Będę wiedział :-)
    I tego się trzymaj ;)

    > Uzasadniając mi pisemnie brak pielęgnacji
    > drzewostanu chwalą się, że mają _uproszczony_
    > plan zagospodarowania tego lasu.
    To jakieś dziwo nieustawowe, ustawa o lasach mówi
    o UP Urządzenia Lasu.

    > Lasek ma powierzchnię ok. 6 ha. W Ustawie o
    > lasach (Art. 6.1 pkt. 7) stoi, że uproszczony
    > plan urządzenia lasu opracowuje się [..] dla
    > lasu o obszarze CO NAJMNIEJ 10 ha, stanowiącego
    > zwarty kompleks leśny[...]. Hmm.
    Dla mniejszych jest /inwentaryzacja/.

    > Czyżby zarządca miał jednak bałagan w sprawie
    > tego planu? Poza tym nie widzę tam realizowania
    > czegokolwiek. Las rośnie całkowicie na dziko
    > jako uprawa przedplonowa. Efekt jest opłakany aż
    > zęby bolą, zwłaszcza, że to się dzieje w
    > mieście.
    I bardzo dobrze, że dziko. Las to nie pudel
    strzyżony. A Plany są dość ogólnikowe, UPUL to
    raczej zestaw 'co wolno', a nie co należy robić w
    lesie. A położenie na terenie miasta ma istotne
    znaczenie, las może mieć zupełnie inne funkcje
    określone - nieprodukcyjne.


    --
    pozdro
    poreba

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1