eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?! › Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
  • Data: 2002-06-11 19:32:25
    Temat: Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
    Od: "Rafał \"RnR\" Strużyk" <t...@j...nie.poprawny> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 11 Jun 2002 20:54:08 +0200, "Neko" <n...@z...pl> wrote:

    >Nie bede pisal. Od tego jest policja, ktora za nasze podatki jest szkolona
    >przez instruktorow. Oni musza dac sobie rade w sytuacji kryzysowej,
    >inaczej to nie policja ale zbieranina.

    no wiec uczy sie ich gdybys nie wiedzial wlasnie lania pala i
    przyciskania kolanem - takie jest zycie - jak wybierasz sie postawic
    to badz gotow dostac becki - jedyny sposob zeby "zatrzymac"
    agresywnego goscia to pokonac go i skuc - nic lepszego NIGDZIE na
    swiecie jeszcze nie wymyslono - przypominam - zyjesz na planecie
    ZIEMIA - no chyba, ze nie - wtedy sory - moze u Was jest inaczej -
    oswiec nas - JAK?

    >Po pierwsze czlowiek zylby. Przyszly studen, dobry uczen. To nie byl
    >bandyta. Po drugie - kto Ci takich pierdol naopowiadal?
    >Gdyby wzieli dupe w troki to by nie trzeba bylo interweniowac.

    NO WLASNIE - nie trzba bylo by lac pala, naciskac kolanem, zakladac
    kajdanek itp itd - ZYL BY - proponuje wiec zebys zaczal kampanie pt.
    "Przestrzegajcie prawa, badzcie porzadznymi ludzmi - pozyjecie dluzej"
    - bo generalnie tak jest w zyciu - ze jak sie stawiasz to wczesniej
    czy pozniej dostaniesz becki.

    >Rozumiesz wreszcie?
    pamietasz, ze sad wydal wyrok skazujacy? pamietasz?
    zrozum, ze ta sprawa to PRZESZLOSC - troche za pozno sie nia
    zainteresowales jezeli chciales jakies wielkie halo z niej zrobic...

    >Ale jezeli faktycznie bylo tak ze to byla walka na smierc i zycie
    >i faktycznie gliniarze obrywali to moze i stal sie wypadek.

    walka na smierc i zycie policjanta z bandziorem w ktorym wypadkiem
    jest zabicie bandziora - fajne - jeszcze wiecej prosze :)

    >Ale juz mowie to setki razy. Nie potrafie zrozumiec nieprofesjonalnosci.
    >Jest ekipa, jest dyzurny w komisariacie/komendzie, sa radiowozy,
    >jest sprzet. I ginie czlowiek ktory nie mial zadnej broni !

    zycie - mogl nie pic, isc do domu, nie podskakiwac - moze zainteresuj
    sie tez tymi mozliwosciami? w momencie ataku na policjantow jego
    "opcje" bardzo sie zawezily - mogl dostac albo dostac - i dostal - a,
    ze za mocno? - stad jest wyrok sadu.
    --
    RnR (at) extreme (dot) eu (dot) org
    Enjoy life, Snowboard!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1