Załóżmy, że pozwałem kogoś o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości 1000zł.
Wpis kosztował mnie 80zł. Jednakże sąd uznał, że należy mi się tylko 500zł. Czy
zwróci mi 40zł wpisu?

Marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Marek wrote:
>
> Załóżmy, że pozwałem kogoś o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości 1000zł.
> Wpis kosztował mnie 80zł. Jednakże sąd uznał, że należy mi się tylko 500zł. Czy
> zwróci mi 40zł wpisu?

oczywiście, że nie.

--
Biuro Doradztwa Prawnego
http://bdp.e-wro.com
GG: 4494911

do góry

> Załóżmy, że pozwałem kogoś o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości
1000zł.
> Wpis kosztował mnie 80zł. Jednakże sąd uznał, że należy mi się tylko
500zł. Czy
> zwróci mi 40zł wpisu?

oczywiscie, ze tak albo nawet i calosc. to zalezy od tego czy uzna, ze
wygrales cala sprawe. jezeli bowiem chodzilo o zadoscuczynienie to zgodnie z
art. 100 kpc mamy do czynienia z przypadkiem gdy okreslenie naleznej ci sumy
zalezalo de facto od oceny sadu ( _odpowiednia_ suma tytulem
zadoscuczynienia - art. 445 kc to wlasnie ten przypadek miedzy innymi ). a
zatem powinienes nawet dostac calosc, albo przynajmniej te 40 zl. chyba ze
przeciwnik tez poniosl podobne koszty albo mniejsze to wtedy wzajemnie
zniesie badz stosunkowo rozdzieli.

konrad

do góry

aha .. male sprostowanie : sad nie zwraca wpisu, lecz robi to twoj
przeciwnik procesowy - ten ktory ulegl. a zatem musisz zglosic zadanie
kosztow - mowisz "staje i licze koszty" ( choc z twojego pytania wynika, ze
bedziesz walczyl bez pelnomocnika, wtedy sad musi orzec o kosztach z
urzedu ).

konrad

do góry

> aha .. male sprostowanie : sad nie zwraca wpisu, lecz robi to twoj
> przeciwnik procesowy - ten ktory ulegl. a zatem musisz zglosic zadanie
> kosztow - mowisz "staje i licze koszty" ( choc z twojego pytania wynika, ze
> bedziesz walczyl bez pelnomocnika, wtedy sad musi orzec o kosztach z
> urzedu ).


Czyli jak zazadam w pozwie takiej kwoty, ze wpis bedzie wynosil 100 tys.zl,
a sad zasadzi tylko taka kwote, ze wpis wynioslby 40zl, to i tak 100 tys. zl
zaplaci przeciwnik?

Marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Marek napisał(a):
> Czyli jak zazadam w pozwie takiej kwoty, ze wpis bedzie wynosil 100 tys.zl,
> a sad zasadzi tylko taka kwote, ze wpis wynioslby 40zl, to i tak 100 tys. zl
> zaplaci przeciwnik?

mało prawdopodobne

KG

do góry

> Czyli jak zazadam w pozwie takiej kwoty, ze wpis bedzie wynosil 100
tys.zl,
> a sad zasadzi tylko taka kwote, ze wpis wynioslby 40zl, to i tak 100 tys.
zl
> zaplaci przeciwnik?

no tu juz troche przesadziles... powiedzmy,ze jak zejdzie ponizej 50% tego
co zadales to na pewno ci nie zwroci. ok?

pa pa pa

k

do góry

Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cuki40$fo3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czyli jak zazadam w pozwie takiej kwoty, ze wpis bedzie wynosil 100
> tys.zl,
> > a sad zasadzi tylko taka kwote, ze wpis wynioslby 40zl, to i tak 100
tys.
> zl
> > zaplaci przeciwnik?
>
> no tu juz troche przesadziles... powiedzmy,ze jak zejdzie ponizej 50% tego
> co zadales to na pewno ci nie zwroci. ok?


Czyli ewentualny zwrot całego wpisu zależy od tego, czy "nie przesadziłem"
z roszczeniem? Myślałem, że sprawa jest prosta, i może zajść jedna z
poniższych możliwości:

1. Stracę cały wpis, więc należy ostrożnie szacować żądania,
2. Sąd zwróci mi część wpisu, który był ponad zasądzoną kwotę, a resztę
zapłaci pozwany,
3. Pozwany zwróci mi cały wpis.

A tu widzę, że do wyroku żadna ze stron nie będzie tego pewna. Tak naprawdę
jest?

do góry

Marek napisał(a):
> Czyli ewentualny zwrot całego wpisu zależy od tego, czy "nie przesadziłem"
> z roszczeniem? Myślałem, że sprawa jest prosta, i może zajść jedna z
> poniższych możliwości:
>
> 1. Stracę cały wpis, więc należy ostrożnie szacować żądania,
> 2. Sąd zwróci mi część wpisu, który był ponad zasądzoną kwotę, a resztę
> zapłaci pozwany,
> 3. Pozwany zwróci mi cały wpis.
>
> A tu widzę, że do wyroku żadna ze stron nie będzie tego pewna. Tak naprawdę
> jest?

Sąd, jeśli rozstrzygnie w wyroku, wpisu nie zwraca. Może zasądzić zwrot
kosztów od drugiej strony. Wtedy co do zasady w zależności od stopnia w
jakim wygrasz sprawę, ale możliwe są też inne rozwiązania. Reguluje to
przede wszystkim art.100 kpc.

KG

do góry