Tak sobie słucham TV i słyszę że Gosiewski pracuje po 18 godzin dziennie.
Czy premierem, który wymusza (toleruje) przekroczenie norm czasu pracy
przez swojego podwładnego nie powinna zająć się Państwowa Inspekcja Pracy?
No i ciekawe czy minister zatrudnia 3 zmiany sekretarek by z nim siedziały.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Johnson napisał(a):
> Czy premierem, który wymusza (toleruje) przekroczenie norm czasu pracy
> przez swojego podwładnego nie powinna zająć się Państwowa Inspekcja Pracy?

zamiast zadawać głupie pytania złóż zawiadomienie ;)

KG

do góry

kam pisze:

>
> zamiast zadawać głupie pytania złóż zawiadomienie ;)
>

A poważnie rzecz, mówiąc szukałem czegoś szczególnego co reguluje czas
pracy ministrów i nie znalazłem. Wychodzi mi na to, że stosuje się do
nich ustawę z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
państwowych, a w szczególności art. 29 ust. 1 " Czas pracy urzędników
państwowych nie może przekraczać 8 godzin na dobę i średnio 40 godzin
tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 8 tygodni".

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f1nvoo$eml$1@nemesis.news.tpi.pl...
> kam pisze:
>
> >
> > zamiast zadawać głupie pytania złóż zawiadomienie ;)
> >
>
> A poważnie rzecz, mówiąc szukałem czegoś szczególnego co reguluje czas
> pracy ministrów i nie znalazłem. Wychodzi mi na to, że stosuje się do
> nich ustawę z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
> państwowych, a w szczególności art. 29 ust. 1 " Czas pracy urzędników
> państwowych nie może przekraczać 8 godzin na dobę i średnio 40 godzin
> tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 8 tygodni".
>
> --
>
Kodeks pracy:
Art. 1514. § 1. Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy
i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie
konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do
wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych,

do góry

Oczywiście Art. 151(4). § 1

do góry

Dnia Tue, 8 May 2007 15:10:42 +0200, jk napisał(a):


>> A poważnie rzecz, mówiąc szukałem czegoś szczególnego co reguluje czas
>> pracy ministrów i nie znalazłem. Wychodzi mi na to, że stosuje się do
>> nich ustawę z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
>> państwowych,
> Kodeks pracy:
> Art. 1514. § 1. Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy


A jesteś pewien że ministrowie są *pracownikami*?
Zawierają umowę o pracę?
Co prawda występuje w przypadku ministra *mianowanie*, jednak nie jest to w
moim rozumieniu pracownik zarządzający zakładem pracy (bo i jakim toż -
ministerstwo to zakład pracy?) w imieniu pracodawcy (bo kim by on był -
premier byłby na ówczas pracodawcą?)



--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry

Artur napisał(a):
> A jesteś pewien że ministrowie są *pracownikami*?
> Zawierają umowę o pracę?

żeby być pracownikiem nie trzeba zawrzeć umowy o pracę

KG

do góry

Dnia Tue, 08 May 2007 17:48:53 +0200, kam napisał(a):

> Artur napisał(a):
>> A jesteś pewien że ministrowie są *pracownikami*?
>> Zawierają umowę o pracę?
>
> żeby być pracownikiem nie trzeba zawrzeć umowy o pracę


Wyciąłeś wzmiankę o "mianowaniu" z mojego posta.
A jest to jedna z form zatrudnienia. Ponadto dochodzą wybór, powołanie,
spółdzielcza umowa o pracę.

Poddałem w wątpliwość tezę że minister podlega pod Kodeks Pracy - uważasz
że mam złe wyobrażenie - wyprowadź mnie z błędu.
Zerknij przy okazji do kodów ubezpieczeń w SUS.


--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry

On Tue, 8 May 2007, Artur wrote:

> Dnia Tue, 8 May 2007 15:10:42 +0200, jk napisał(a):
>
>> Kodeks pracy:
>> Art. 1514. § 1. Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy
>
> A jesteś pewien że ministrowie są *pracownikami*?
> Zawierają umowę o pracę?
> Co prawda występuje w przypadku ministra *mianowanie*,

..otóż. I dlatego "podpadają".

> jednak nie jest
> to w moim rozumieniu pracownik zarządzający zakładem pracy

...no tu sam ciekaw jestem :) bo dziwnie to wygląda :)

> (bo i jakim toż -
> ministerstwo to zakład pracy?) w imieniu pracodawcy (bo kim by on był -
> premier byłby na ówczas pracodawcą?)

Sądząc z faktu że to premier podpisuje ministrom urlopy (który
przysługują im jak każdemu pracownikowi) tak to wygląda.
A sam jest "pracownikiem wyższego szczebla", niczym dyrektor.

pzdr, Gotfryd

do góry

Oto co wyczytałem na stronie premiera:
http://www.kprm.gov.pl/8972_11309.htm
"...5. Czy premier podpisuje umowę o pracę i czy dotyczą go przepisy Prawa
pracy, jak np. płatne nadgodziny, dodatek za pracę w porze nocnej, ustalone
normy czasu pracy. Czy premier przechodzi szkolenie BHP i badania lekarskie?

Z dniem odebrania powołania i złożenia ślubowania, premier zostaje
zatrudniony w administracji rządowej. Praca premiera, podobnie jak
pozostałych członków rządu (a także innych osób zajmujących tzw. kierownicze
stanowiska państwowe), nie jest zwyczajnym lecz szczególnym stosunkiem
pracy, w związku z czym, ani z premierem, ani też z innymi ministrami, nie
są zawierane umowy o pracę. W celach informacyjnych premier otrzymuje
natomiast sporządzone w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na piśmie
potwierdzenie wysokości wynagrodzenia należnego mu zgodnie z przepisami
ustawy z 31 lipca 1981r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze
stanowiska państwowe oraz rozporządzenia wykonawczego Prezydenta RP z dnia
25 stycznia 2002 r. do tej ustawy.

Stosunek zatrudnienia premiera i ministrów jest natomiast równoważny
urzędniczym stosunkom pracy, określonym ustawą z 16 września 1982 r. o
pracownikach urzędów państwowych. Przestrzeganie przepisów dotyczących
bezpieczeństwa i higieny pracy jest podstawowym obowiązkiem pracownika,
zgodnie z przepisami działu X Kodeksu pracy. Dotyczy to wszystkich
pracowników, w tym również Prezesa Rady Ministrów.

Premierowi przysługują np. te same co wszystkim urzędnikom uprawnienia do
urlopu wypoczynkowego, inne uprawnienia związane ze stażem pracy, itd. Zatem
we wszystkich sprawach zatrudnienia premiera, które nie zostały w sposób
szczegółowy uregulowane w ustawie z 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób
zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, należy stosować przepisy
ustawy z 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, a w dalszej kolejności
powszechnie obowiązujące przepisy Prawa pracy, w szczególności przepisy
Kodeksu pracy.

Premier, tak jak inni członkowie rządu, podlega także ubezpieczeniu
społecznemu (emerytury, renty) oraz ubezpieczeniu zdrowotnemu na takich
zasadach, jak wszyscy urzędnicy. Dlatego też w razie niezdolności do pracy
wskutek choroby, wypadku itd., pobiera zasiłek chorobowy obliczany według
ogólnie obowiązujących zasad.

Ze względu na zakres kompetencji nie ma możliwości określenia norm czasu
pracy na stanowisku Prezesa Rady Ministrów. W odniesieniu do osób
zajmujących kierownicze stanowiska państwowe należałoby raczej posługiwać
się pojęciem "nienormowanego czasu pracy", związanego z realizacją polityki
rządu i wykonywaniem powierzonych zadań. W tych okolicznościach nie znajdują
zastosowania przepisy Prawa pracy dotyczące norm czasu pracy oraz
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych czy też w porze nocnej. "

do góry