eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzas ekspertyzy › Re: Czas ekspertyzy
  • Data: 2004-09-11 10:52:09
    Temat: Re: Czas ekspertyzy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:chug3s$pru$1@inews.gazeta.pl...

    > a jezeli wlasciciel nie widzi przeskzod wy wyjac dysk/i w obecnosci
    > policjanta. ?
    >
    Kiedyś w takiej sytuacji właściciel komputera "zygną" mi śrubokrętem w tę
    płytkę ze scalakami i był poważny problem. od tego czasu właściciel może się
    takiej operacji przyglądać - z słusznej odległości.
    >
    > napisales:
    > "W wypadku czynności wykonywanych w trybie
    > "niecierpiącym zwłoki" zatrzymanie całego komputera można uzasadnić
    brakiem
    > możliwości technicznych oraz wiedzy fachowej osób biorących udział w(...)"
    >
    > Powiedzmy ze jest ktos juz donosi ze Pan X handluje plytami. Wpada taki
    > policjant (nie specjalista)
    > okazuje sie ze plyt nie ma, wlaczaja komputer nie ma nic podejrzanego,
    > legalny soft.
    > Jakiim prawem a takim razie maja zabierac chocby dysk.? (pomijam fakt ze
    to
    > nie bedzie uzasadnione
    > wejscie "na legitke" i moze miec facet pozniej klopoty)

    Mieszasz trzy aspekty tego problemu:

    1) Jeśli przyjdzie "niespecjalista", to nawet i przeglądanie dysku nie ma
    wielkiego sensu - zabiera cały komputer.

    2) Zabranie komputera w wypadku podejrzenia handlowania płytami ma taki
    sens, iż w tym wypadku można zasadnie podejrzewać, że sprzedający jest nie
    tylko paserem, ale i wykonawcą tych płyt. Jest to jeden z nielicznych
    przypadków, gdy należy zabezpieczyć cały zestaw, a nie tylko jednostkę.
    Biegły może określić, czy płyty zostały nagrane właśnie na zainstalowanej
    komputerze nagrywarce, a okładki wydrukowane na zabezpieczonej drukarce. W
    tym wypadku specjalista nie jest potrzebny, bo na miejscu tego zrobić się i
    tak nie da.

    3) Od strony merytorycznej wejście "na legitkę", nakaz kierownika jednostki
    czy nakaz prokuratorski niczym się w tej sytuacji nie różni. I tak cały
    zestaw przecież trzeba zabezpieczyć.
    >
    > Czy jak juz zabiora masz prawo sie dowiedziec kto zglosil ze Ty
    handlujesz?
    > Pytam bo zglaszanie przestepstwa ktorego nie ma
    > jest karalne. (wlasnie ile za to grozi?)

    Oczywiście, ze masz prawo. Ale po zakończeniu postępowania. Przychodzi takie
    pouczenie. Wcześniej nie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1