eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiorę kredyt i wyjeżdżam do UK - będą mnie ścigać? › Re: Biorę kredyt i wyjeżdżam do UK - będą mnie ścigać?
  • Data: 2008-07-05 22:31:24
    Temat: Re: Biorę kredyt i wyjeżdżam do UK - będą mnie ścigać?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Liwiusz pisze:

    >> Komornik ma takie uprawnienia, że jak ma tytuł egzekucyjny na lokatora
    >> mieszkającego (wg. dokumentów) pod danym adresem, to może wejść i
    >> zajmować. A jak go nie wpuścisz, to wejdzie z policją... i drzwiami.
    >
    > Bzdura. Na podstawie tytułu egzekucyjnego komornik może tylko
    > poprosić wierzyciela o uzupełnienie braków formalnych.

    Wierzyciela? Nieobecnego? ;)

    >> Potem można to oczywiście odkręcać, ale cóż - skoro posiadacze lokalu
    >> nie zadbali o aktualność meldunków w danym lokalu, to będą mieć
    >> dodatkowe zajęcie.
    >
    >
    > W tej sprawie należy rozróżnić to, co komornik może fizycznie zrobić w
    > czasie egzekucji, a to co komornik może zgodnie z prawem.
    >
    > Zgodnie z prawem komornik może zająć tylko te rzeczy, które są we
    > władaniu dłużnika. Jest rzeczą oczywistą, że jeśli dłużnik gdzieś nie
    > mieszka, to nie ma w lokalu rzeczy znajdujących się w jego władaniu.
    > Zatem zajmowanie tych rzeczy tylko na tej podstawie, że dłużnik jest tam
    > zameldowany nie jest poprawne.

    I tak, i nie. komornik ma formalnie prawo przypuszczać, że
    właściciel/najemca lokalu prawo zna i prawa przestrzega, więc jeśli ma
    kogoś zameldowanego, to ten ktoś tam mieszka.

    Pamiętaj, że meldunek to de facto oficjalne _oświadczenie_ dłużnika "ja
    tu mieszkam", a biorąc pod uwagę przepisy - także oświadczenie osoby
    uprawnionej "ten pan/pani tu mieszka".

    > Ale: to nie zadaniem komornika jest decydować, czy dłużnik tam
    > mieszka, czy nie.

    Patrz wyżej.

    > Innymi słowy: komornik mając podejrzenie, że znajduje
    > się w miejscu zamieszkania dłużnika, może zajmować ruchomości.

    Ano właśnie.

    > Rzeczywistym właścicielom przysługuje w celu ochrony powództwo
    > przeciwegzekucyjne.

    Jasna sprawa - tylko to dodatkowa fatyga dla olewających przepisy o
    ewidencji ludności.

    > I sytuacja jest taka sama, jeśli dłużnik jest zameldowany, a nie
    > mieszka, jak również, jeśli dłużnik w ogóle nie jest znany właścicielom
    > mieszkania, a adres był wzięty "z sufitu": jeśli przekona się komornika

    Ale wtedy nie będzie (nie powinno być) tego urzędowego "oświadczenia"
    (czyli meldunku).

    > podczas egzekucji, że dłużnik nie ma z lokalem nic wspólnego, może
    > odpuścić egzekucję. Jeśli nie - będzie ją kontynuował. Fakt, czy dłużnik

    Dokładnie. A jak ma do wyboru urzędowe pisemne oświadczenie (które,
    jeśli było fałszywe, jest zagrożone karą) oraz ustne zaprzeczenia - to
    jak myślisz, którą wersję wybierze? ;->

    > jest gdzieś zameldowany jest sprawą drugorzędną. Nie ma przeszkód, aby
    > prowadzić egzekucję w miejscu zamieszkania dłużnika, choćby nie był on
    > tam zameldowany.

    Jasna sprawa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1