eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBilety tramwajowe › Re: Bilety tramwajowe
  • Data: 2003-10-06 18:56:34
    Temat: Re: Bilety tramwajowe
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > I u nas równiez mozna kupic, choc moim zdaniem zupelnie niepotrzebnie,
    bo
    > kierowca jest od tego zeby prowadzic bezpiecznie pojazd, a nie liczyc
    resztę
    > podczas przejazdu przez skrzyżowanie.

    No to niech kierowcy nie sprzedają biletów w ogóle. Będzie to jasne
    postawienie sprawy, że wsiadając do autobusu / tramwaju bez biletu
    wyłudzasz przejazd. A tak, to jest totolotek.
    >
    > Nie dlatego, ze kierowca czegos zapomnial, tylko dlatego, ze pomimo nie
    > posiadania biletu w pelni swiadomie kontynuowal podroz wyludzajac od KZK
    GOP
    > przejazd.

    To co ma zrobić pasażer chcący skorzystać z Waszych usług i dostać się
    trzy przystanki dalej. Wsiada do pierwszego autobusu i okazuje się, że
    kierowca nie ma biletów. Więc wysiada na następnym przystanku i czeka na
    kolejny kurs. Wsiada i okazuje się, że kierowca znowu nie ma biletu. I tak
    sztafetowo jeździć po mieście?

    > Raz jeszcze nadmieniam, ze stacjonarna siec dystrybucji biletow KZK GOP
    jest
    > bardzo dobrze rozbudowana i w 99% nie mam najmniejszej potrzeby
    uzupelniania
    > jej mozliwoscia zakupu u kierowcy. Natomiast najczesciej od kierowcow
    bilety
    > kupują omy, które zagadaly sie na przystanku i nie mialy czasu leciec do
    > kiosku. A takiej to bym celowo nie sprzedal biletu, chocbym mial, a
    > nastepnie wystawil wezwanie.

    O właśnie! I tu doszedłeś do sedna sprawy, o którym pisałem wcześniej.
    Jeśli kierowca może komuś sprzedać bilet, ale nie musi, to rodzi się
    właśnie opisane przez Ciebie niebezpieczeństwo, że dojdzie do sitwy z
    kontrolerami i wieczorem będą czyhać na biednych podróżnych. W
    konsekwencji ilość klientów będzie maleć.
    Postaraj się zrozumieć, że to MZK jest dla pasażerów, a nie pasażerowie
    dla MZK. Pasażerowie bez MZK jakoś sobie dadzą radę, a w ostateczności
    będą chodzić piechotą. MZK bez pasażerów zbankrutuje i tacy filozofowie
    jak ty pójdą na bezrobocie wypłacane zresztą z podatków tych "spieszonych"
    pasażerów. I to własne o tym piszemy, gdy tłumaczymy Ci, że karanie
    pasażera za brak biletów u kierowcy jest niezgodne z zasadami współżycia
    społecznego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1