eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Bilet okresowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2009-09-10 10:49:10
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:26:05 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Herald pisze:
    >
    >> Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
    >> przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
    >> jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
    >
    > Czy takiego biletu nie trzeba jeszcze skasować/aktywować?

    Nie trzeba aktywować, ani kasować!
    Jest wycianny okres na jaki opiewa bilet (miesiąc/kwartał)

    > Wtedy jest oczywiste, że faktura nie jest żadnym dowodem, bilet bowiem musi
    > być skasowany.

    Ale nie musi być kasowany, więc...?

    > Gdyby jednak przyjąć, że bilet kupuje się na dany miesiąc i nie
    > trzeba go w żaden sposób aktywować i na fakturze jest napisane o jaki
    > miesiąc chodzi: tu też faktura nie jest dowodem - chyba że chcesz
    > dopuścić,

    > aby na bilecie jeździły dwie osoby - jedna z biletem,

    A to mi się spodobało :)
    Na bilecie z wpisywanymi danymi osobowymi jeźdżić będą dwie osoby :)))
    Tym bardziej że trzeba wpisywać pełne imię a nie sam inicjał!

    > a druga z fakturą :)

    Normalnie ręcę opadli ... nie będę się powtarzał :)

    Ehhh
    http://www.kzkgop.com.pl/cennik/bilety/
    http://www.kzkgop.com.pl/cennik/taryfa/


  • 32. Data: 2009-09-10 10:49:25
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:



    >> Odwołanie też nic nie da.
    >
    > To Twoje zdanie, czy też potrafisz skazać jakieś przypadki które potwierdzą
    > Twoją tezę?

    >> a na bilecie wpisujesz dane żony i ona na nim jeździ.
    >
    > I czujesz ten smród w przypadku kiedy "sprawa by się rypła"?
    > Heheh - dla kilkuset złotych wpisy w CRS??

    Błędnie zakładasz, że kupując bilet na fakturę ze swoimi danymi nie
    mogę tego biletu komuś podarować.


    >
    >> Chcesz jeszcze sam jeździć za darmo na podstawie faktury? Tak se ne da :)
    >
    > Za bardzo wypuściłeś wodze fantazji.
    > Pisałem od samego początku - że nie poruszam w ogóle tematu jeżdżenia na
    > fakturę. Kurwa - ile razy mam to jeszcze napisać?

    Zacytuję: "Ową fakturę przedstawiam w dziale opłat dodatkowych
    w celu anulowania nałożonej przez kanara opłaty dodatkowej."

    > Sytuacja zupełnie hipotetyczna jest omawiana. Nie mniej mogąca się
    > przytrafić.

    W razie zgubienia biletu można go odtworzyć, jeśli wiadomo, do kogo
    bilet należał. W "stolycy" przy wykupie biletu na elektronicznej karcie,
    umieszcza się na niej informacje o posiadaczu. Potem jak bilet zaginie,
    to nawet nie mając żadnych faktur zakład komunikacyjny będzie wiedział,
    że na karcie tego pana był taki bilet i wyda duplikat.

    Natomiast w Twoim przypadku sama faktura nie jest żadnym dowodem.

    --
    Liwiusz


  • 33. Data: 2009-09-10 10:52:15
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:26:05 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> Herald pisze:
    >>
    >>> Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
    >>> przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
    >>> jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
    >> Czy takiego biletu nie trzeba jeszcze skasować/aktywować?
    >
    > Nie trzeba aktywować, ani kasować!
    > Jest wycianny okres na jaki opiewa bilet (miesiąc/kwartał)
    >
    >> Wtedy jest oczywiste, że faktura nie jest żadnym dowodem, bilet bowiem musi
    >> być skasowany.
    >
    > Ale nie musi być kasowany, więc...?


    Więc nic. Faktura nie jest dowodem posiadania biletu. Mogłeś go
    przecież kupić w celu dalszej odsprzedaży, podarowania, zjedzenia itp.

    >
    >> Gdyby jednak przyjąć, że bilet kupuje się na dany miesiąc i nie
    >> trzeba go w żaden sposób aktywować i na fakturze jest napisane o jaki
    >> miesiąc chodzi: tu też faktura nie jest dowodem - chyba że chcesz
    >> dopuścić,
    >
    >> aby na bilecie jeździły dwie osoby - jedna z biletem,
    >
    > A to mi się spodobało :)
    > Na bilecie z wpisywanymi danymi osobowymi jeźdżić będą dwie osoby :)))
    > Tym bardziej że trzeba wpisywać pełne imię a nie sam inicjał!
    >
    >> a druga z fakturą :)
    >
    > Normalnie ręcę opadli ... nie będę się powtarzał :)

    Może czytaj swoje posty przed wysłaniem? :) Sam pisałeś, że
    chciałbyś, aby Ci anulowali karę na podstawie faktury. De facto będzie
    to oznaczać, że na podstawie jednej opłaty za bilet będą mogły jeździć 2
    osoby - jedna normalnie, na podstawie biletu, a druga też bezpłatnie po
    "odwołaniu" się na podstawie faktury.

    --
    Liwiusz


  • 34. Data: 2009-09-10 10:54:52
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Sep 2009 08:27:13 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

    > Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:17:48 +0200, Herald napisał(a):
    >
    >>> Nie. Zawarcie umowy następuje w momemcie wejścia do pojazdu.
    >>
    >> Opowiadasz jakieś banialuki wituś
    >> http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0601.htm
    >>
    >> art 16.1
    >> Umowę przewozu zawiera się przez *nabycie biletu* na przejazd......
    >
    > A kropeczki? Co było tam, gdzie postawiłeś kropeczki? ;-))))

    .... lub spełnienie innych określonych przez przewoźnika warunków dostępu
    do środka transportowego, a w razie ich nieustalenia - przez samo zajęcie
    miejsca w środku transportowym.

    No i co dalej?
    Mamy spójnik lub?
    Muszę tłumaczyć co on oznacza?
    Dobra, tak na szybko:
    - oznacza, że wystarczy spełnienie jednej z alternatywnych przesłanek
    (alternatywa nierozłączna), ale mogą być także jednocześnie spełnione obie
    przesłanki.
    Masz dalsze pytania w tej kwestii?


  • 35. Data: 2009-09-10 10:57:02
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:49:51 +0200, spp napisał(a):


    > I to wszystko? Tam nie ma ciągu dalszego?

    Tobie też trzeba tłumaczenia co ozanacza spójnik "LUB"?

    >> Twój przykład jest cholernie nie trafiony. Ja posiadam uprawnienia, a
    >> mandat jest za nie posiadanie przy sobie prawka.
    >
    > A w tym przypadku nie ma mandatu ale 'opłata manipulacyjna'.

    Ooo - to Tobie już podziękuje za udział w polemice :))))
    Twierdzisz że kanara wystawia "mandat" - to nie mam więcej pytań :)))))


  • 36. Data: 2009-09-10 11:00:02
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:10:13 +0200, Liwiusz napisał(a):


    > Faktura na Twoje dane nie jest dowodem na to, że byłeś właścicielem
    > tego biletu w momencie kontroli.

    Hmmm ... ciekawie, ciekawie :))
    Płacę za coś,, otrzymuję na to rachunek (zwany fakturą np.) i nie jestem
    właścicielem ... czyli co - biorę w komis? :))))

    > Ja też mogę brać faktury na siebie, a bilet oddawać komuś innemu.

    Bardzo ciekawy wątek - zwłaszcza pod kątem podatkowym :)
    I nie mam tu na myśli teraz li tylko jakiegoś głupiego biletu :)


  • 37. Data: 2009-09-10 11:01:05
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:26:05 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> Herald pisze:
    >>
    >>> Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
    >>> przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
    >>> jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
    >> Czy takiego biletu nie trzeba jeszcze skasować/aktywować?
    >
    > Nie trzeba aktywować, ani kasować!
    > Jest wycianny okres na jaki opiewa bilet (miesiąc/kwartał)


    Myślę, że jest to adekwatne porównanie: Czy żądałbyś od poczty
    polskiej, aby uznała list za opłacony nie na podstawie naklejonych
    znaczków, tylko na podstawie imiennej faktury na zakup tychże?

    --
    Liwiusz


  • 38. Data: 2009-09-10 11:10:43
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: spp <s...@o...pl>

    Herald pisze:

    >>> Twój przykład jest cholernie nie trafiony. Ja posiadam uprawnienia, a
    >>> mandat jest za nie posiadanie przy sobie prawka.
    >> A w tym przypadku nie ma mandatu ale 'opłata manipulacyjna'.

    > Ooo - to Tobie już podziękuje za udział w polemice :))))
    > Twierdzisz że kanara wystawia "mandat" - to nie mam więcej pytań :)))))

    To teraz trudne zadanie - gdzie napisałem że kanar (r.m.) wystawia mandat?

    Słowa mandat użyłeś pisząc o PJ. Tam jest na swoim miejscu. Ja nie
    rozciągnąłem go na wystawiane przez kontrolerów opłaty dodatkowe, wręcz
    przeciwnie, napisałem, że w analogicznym przypadku (brak biletu przy
    kontroli) płacisz tzw. opłatę manipulacyjną (która przy mandacie za brak
    PJ nie występuje). :)

    --
    spp


  • 39. Data: 2009-09-10 11:14:21
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:10:13 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >
    >
    >> Faktura na Twoje dane nie jest dowodem na to, że byłeś właścicielem
    >> tego biletu w momencie kontroli.
    >
    > Hmmm ... ciekawie, ciekawie :))
    > Płacę za coś,, otrzymuję na to rachunek (zwany fakturą np.) i nie jestem
    > właścicielem ... czyli co - biorę w komis? :))))

    Faktura wystawiona 10 września o 10:00 nie jest dowodem, że jesteś
    właścicielem 10 września o 10:01.

    >
    >> Ja też mogę brać faktury na siebie, a bilet oddawać komuś innemu.
    >
    > Bardzo ciekawy wątek - zwłaszcza pod kątem podatkowym :)
    > I nie mam tu na myśli teraz li tylko jakiegoś głupiego biletu :)


    Nudny podatkowo. Nie płaci się podatków od darowizny od każdej
    złotówki. Zresztą to nie ma tu najmniejszego znaczenia w tej sprawie.
    Zakładu komunikacyjnego nie interesują bowiem podatki, tylko jego bilet,
    którego w posiadaniu nie jesteś.

    --
    Liwiusz


  • 40. Data: 2009-09-10 11:22:33
    Temat: Re: Bilet okresowy
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Sep 2009 13:01:05 +0200, Liwiusz napisał(a):


    > Myślę, że jest to adekwatne porównanie: Czy żądałbyś od poczty
    > polskiej, aby uznała list za opłacony nie na podstawie naklejonych
    > znaczków, tylko na podstawie imiennej faktury na zakup tychże?

    Sądzisz że adekwatne?
    Odpowiem że moim zdaniem nie jest adekwatne. Ponieważ Twój przykład byłby
    dobry w stosunku do biletów jednorazowego użytku.
    mam zawartą umowę z pocztą i na kopercie jest nadruk (umowa z dn. .....)
    Podobnie z KZKGOP - zawarłem umowę na trzy miesiące.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1