eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pytanie chyba prawne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 31. Data: 2010-02-03 23:20:44
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 2 Feb 2010, .B:artek. wrote:

    > W dniu 02-02-2010 08:54, lleeoo pisze:
    >> Czy rozporządzenie Ministra np Infrastruktury jest prawem nadrzędnym nad
    >> prawem Wspólnoty Europejskiej i wyrokami Europejskiego Trybunału
    >> Sprawiedliwości czy odwrotnie ? ewentualnie potrzebował bym jakąś
    >> podstawę prawną.
    >
    > Zależy nad jakim prawem UE. Rozporządzenie UE
    > jest w hierarchii aktów
    > prawnych wyżej niż polska ustawa czy polskie rozporządzenie.
    > Ale już
    > dyrektywa polskiego rozporządzenia nie przebije.

    Czy mowa jest o dyrektywie *Rady UE*, bo może niżej
    popełniam jakiś kiks nie odróżniając różnych organów UE?

    Jeśli tak...
    Aby na pewno?
    Sugerujesz, że polscy ministrowie finansów na darmo sobie rwali
    włosy z głowy z powodu brzmienia różnych przepisów sławnej VI Dyrektywy
    (tej o VAT, zastąpionej zasadniczo dyrektywą 2006/112/WE), i że Polska
    tak zupełnie bez powodu i szemrania płaciła odszkodowania za szkody
    wyrządzone niezgodnością polskich zarówno rozporządzeń, jak
    i samej ustawy o VAT, z rzeczonymi dyrektywami?
    Dziwne.

    Żeby była jasność: piszę o tym akcie prawnym:
    http://www.gofin.pl/5,274,77467,0.html
    http://www.gofin.pl/5,274,73791,0.html

    I na .podatki są wzmianki o takich, co to do sądu poszli,
    ostatnio z powodu sposobu określania wartości do opodatkowania
    przy przekazywaniu "na cele nie związane z DG".

    Wygrać mogli tylko dlatego, że stosuje się dyrektywy (!)
    *bezpośrednio* i *nadrzędnie* nad polskimi przepisami.
    Wbrew temu, co napisałeś wyżej :)

    > Podobnie zalecenie.

    A to inna sprawa. Samo brzmienie nazwy już na coś wskazuje :D

    > Wyrok ETS rozstrzyga w indywidualnej sprawie tylko.

    Nie chce mi się szukać, ale jeśli uzasadnienie zawiera jawne
    wskazanie, że kolejne wyroki będą te same bo "krajowy przepis
    jest zły", to poprawki są wprowadzane migiem :|

    > Więc wszystkie osoby poza
    > stroną sprawy rozstrzyganej przez ETS obowiązuje rozporządzenie.

    Było.
    Ktoś mi wyjaśniał prawidłowy mechanizm rozumowania: krajowe
    przepisy obowiązują *urzędników*. Z racji mianowania i obowiązków
    służbowych.
    Obywatel o tyle nie jest związany, że i tak robi co chce ;),
    a o to czy ma rację może iść do sądu.
    Zaś sąd *nie jest* związany krajowym przepisem, ma rozstrzygnąć
    w oparciu o ogół prawa, więc jak krajowy przepis jest na tyle
    sprzeczny z m-narodowym, że Polska przegra ew. proces,
    to sąd powinien (I WYDAJE, bo wyroki WSA sprzeczne z prawem
    krajowym AFAIK *były*) wydać wyrok "zgodny ze stanem" (ogólnym).

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1