eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z zamawiającym dzieło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2005-06-09 23:16:28
    Temat: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "Konrad" <w...@z...anonimowosc.pl>

    Witam serdecznie,

    Mam pewien kłopot z zawartą przez siebie umową o dzieło. Otóż, wykonałem dla
    pewnej firmy (a raczej pewnego faceta) serwis internetowy na zasadzie umowy
    o dzieło (jestem studentem). Podpisaliśmy umowę, jest w niej termin
    wykonania. Ze swojej strony miałem opóźnienie w stosunku do tego terminu
    wynoszące gdzieś 2 tygodnie. Problem jest jednak innej maści. Otóż, termin
    wykonania tego działa minął w grudniu, czyli, licząć nawet moje opóźnienie,
    prawie pół roku temu. Przez ten czas gotowy serwis leży u faceta na serwerze
    i nijak nie mogę się doprosić o zatwierdzenie wykonania dzieła. Facet albo
    twierdzi, że "nie jest w stanie" sprawdzić poprawności dzieła, bo nie ma
    gotowej grafiki (którą robi ktoś inny) albo po prostu nie odpowiada. No i
    jest pat.

    Generalnie nie przepadam za takimi niedomówionymi sytuacjami, zawsze ejst
    ryzyko, że koleś nagle się obudzi i zwali wszystko na mnie albo wymyśli coś
    jeszcze gorszego. Chciałbym to więc zakończyć, nawet jeżeli mamy zerwać
    umowę, co spowoduje, że stracę zapłatę (zaliczkę mam nadzieję, że nie) za
    wykonaną już de facto pracę. Niestety, nie znam się na prawie i nie
    chciałbym zrobić czegoś głupiego. Aktualnie mam taki pomysł, by wysłać do
    tejże firmy oficjalne pismo z rządaniem przesłania listy poprawek lub
    zatwierdzenia wykonania dzieła w ciągu iluśtam dni pod groźbą zerwania umowy
    z ich winy. Co o tym myślicie? Jestem otwarty na wszelkie sugestie
    mądrzejszych w tej materii ode mnie.

    Z wyrazami uszanowania,
    Konrad



  • 2. Data: 2005-06-09 23:30:41
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "rezist.com" <s...@p...com>

    > Z wyrazami uszanowania,

    masz dostep do tego serwera?
    skoro nie nastapil odbior dziela, to jest Twoje - kasuj :)

    --
    tomek nowak
    http://rezist.com
    http://anvilstrike.com


  • 3. Data: 2005-06-10 10:02:48
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "pit" <p...@y...com>

    > masz dostep do tego serwera?
    > skoro nie nastapil odbior dziela, to jest Twoje - kasuj :)

    Dokladnie tak. Jesli przekazujesz klientowi CALA swoja prace
    bez ZADNYCH zabezpieczen zanim otrzymasz za nia zaplate,
    to najwieksze pretensje miej do swojej naiwnosci.
    Jesli teraz klient nie chce zrobic odbioru dziela, to pozostaje Ci
    tylko okresowo sprawdzac, czy on tego nie dziela nie uzywa
    komercyjnie. Gdy stwierdzisz ze tak, wnosisz sprawe do sadu
    o naruszenie praw autorskich i zadasz odszkodowania.

    Niestety od niektorych ludzi po dobroci nic nie wyciagniesz.
    Zobacz sobie polski film "Nie ma zmiluj".

    pit


  • 4. Data: 2005-06-10 11:07:40
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "Konrad" <w...@z...anonimowosc.pl>

    >> masz dostep do tego serwera?
    >> skoro nie nastapil odbior dziela, to jest Twoje - kasuj :)
    >
    > Dokladnie tak. Jesli przekazujesz klientowi CALA swoja prace
    > bez ZADNYCH zabezpieczen zanim otrzymasz za nia zaplate,
    > to najwieksze pretensje miej do swojej naiwnosci.
    > Jesli teraz klient nie chce zrobic odbioru dziela, to pozostaje Ci
    > tylko okresowo sprawdzac, czy on tego nie dziela nie uzywa
    > komercyjnie. Gdy stwierdzisz ze tak, wnosisz sprawe do sadu
    > o naruszenie praw autorskich i zadasz odszkodowania.
    >
    > Niestety od niektorych ludzi po dobroci nic nie wyciagniesz.
    > Zobacz sobie polski film "Nie ma zmiluj".


    Dzięki za rady, ale ja chcę definitywnie rozwiązać problem, a nie go
    zaogniać. Liczyłem na jakieś porady, jak wygląda moja sytuacja od strony
    prawnej i co powinienem w niej zrobić. Jeżeli więc jesteście w stanie takich
    udzielić, byłbym bardzo wdzięczny.

    Pozdrawiam,
    Konrad



  • 5. Data: 2005-06-10 12:59:26
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "pit" <p...@y...com>

    A co umowa, ktora podpisaliscie, mowi na temat terminu
    platnosci?

    pit


  • 6. Data: 2005-06-10 13:16:58
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    pit wrote:
    > A co umowa, ktora podpisaliscie, mowi na temat terminu
    > platnosci?
    >
    podejrzewam, ze nic.
    Platne niezwlocznie po wystawieniu rachunku.


  • 7. Data: 2005-06-10 15:43:33
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "Konrad" <w...@z...anonimowosc.pl>

    >A co umowa, ktora podpisaliscie, mowi na temat terminu
    > platnosci?

    "1. W zamian za Dzieło Zamawiający przekaże Wykonawcy wynagrodzenie w
    wysokości *** netto, z czego *** netto zostanie wypłacone w momencie
    zawarcia tej umowy, a pozostałe *** w momencie dostarczenia Dzieła."



    Problem jest jednak, że skoro on nie zatwierdził wykonania dzieła, to wciaż
    nie jest ono chyba uznawane za dostarczone... no sam nie wiem...



    Pozdrawiam,

    Konrad





  • 8. Data: 2005-06-10 16:14:13
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Konrad wrote:
    >>A co umowa, ktora podpisaliscie, mowi na temat terminu
    >>platnosci?
    >
    >
    > "1. W zamian za Dzieło Zamawiający przekaże Wykonawcy wynagrodzenie w
    > wysokości *** netto, z czego *** netto zostanie wypłacone w momencie
    > zawarcia tej umowy, a pozostałe *** w momencie dostarczenia Dzieła."
    >
    >
    >
    > Problem jest jednak, że skoro on nie zatwierdził wykonania dzieła, to wciaż
    > nie jest ono chyba uznawane za dostarczone... no sam nie wiem...
    >
    >
    no nie jest.
    do dzieła powinnien być protokół odbioru dzieła.
    Jeżeli zamawiający nie chce takiego sporządzić lub podpisać, to należy
    mu wysłać pismo wzywające do odbioru dzieła lub wskazania usterek.
    I informacją, że w przypadku braku wskazania usterek w jakimś tam
    terminie dzieło zostanie uznane z odebrane.
    Po tym czasie wystawił bym mu rachunek, potem wezwanie do zapłaty, a
    potem poszedłbym do sądu.


  • 9. Data: 2005-06-10 17:11:28
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: Paweł Nowacki <b...@f...eu.org>

    >
    > Dzięki za rady, ale ja chcę definitywnie rozwiązać problem, a nie go
    > zaogniać. Liczyłem na jakieś porady, jak wygląda moja sytuacja od strony
    > prawnej i co powinienem w niej zrobić. Jeżeli więc jesteście w stanie takich
    > udzielić, byłbym bardzo wdzięczny.
    >

    serwer klienta

    mv -R serwer.klienta.pl/* twoj.serwer.pl/*

    <?php
    Header("Location: http://twoj.serwer.pl");
    exit();
    ?>

    i pismo oficjalne do Klienta, ze w dniu w zwiazku z .... zabrales swoej
    dzielo pod adres i jezeli nie .... to Ty usuniesz to dzielo.

    --
    Pawel Nowacki (b...@f...eu.org - Subject: "NETGROUPS")
    tel. +48 600 100 825, icq# 32149351


  • 10. Data: 2005-06-10 19:37:51
    Temat: Re: Problem z zamawiającym dzieło
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>

    witek <w...@g...pl.spam.invalid> dosć niespodziewanie
    napisał(a):

    > no nie jest.
    > do dzieła powinnien być protokół odbioru dzieła.
    > Jeżeli zamawiający nie chce takiego sporządzić lub podpisać, to należy
    > mu wysłać pismo wzywające do odbioru dzieła lub wskazania usterek.
    > I informacją, że w przypadku braku wskazania usterek w jakimś tam
    > terminie dzieło zostanie uznane z odebrane.
    > Po tym czasie wystawił bym mu rachunek, potem wezwanie do zapłaty, a
    > potem poszedłbym do sądu.

    Dokładnie tak. Jedyne mądre, co można zrobić


    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1