eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z naprawą gwarancyjna laptopa. Lenovo R61i (pekniety zatrzask).
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2009-04-03 13:32:37
    Temat: Problem z naprawą gwarancyjna laptopa. Lenovo R61i (pekniety zatrzask).
    Od: Pawelek <e...@w...pl>

    Dzień dobry wszystkim dobrym duszom na tej grupie :-)

    Do tej pory byłem jedynie biernym czytelnikiem grupy, który przygląda
    się kłopotom codziennym osób tutaj piszących oraz ewentualnym
    rozwiązaniom. Niestety w końcu i ja wpadłem w sidła niewiedzy
    przepisów i ewentualnego stosowania na codzień prawa w przedmiotowym
    temacie...

    Nawiązując do mojej historii opisanej na grupie merytorycznie
    zajmującej się tematyką sprzętu komputerowego:

    http://groups.google.pl/group/pl.comp.pecet/browse_t
    hread/thread/e56a6da60b1180a2/d582b6bf7851541e?hl=pl
    &lnk=gst&q=zatrzask+r61i#d582b6bf7851541e

    W skrócie: kupiłem laptopa Lenovo R61i, w którym po 7 miesiącach
    zaczęła pękać obudowa na około zacisku. Udałem się do serwisu Ram-
    serwis, który jest autoryzowany oraz działa w imieniu Lenovo. Po
    krótkiej rozmowie otrzymałem w biurze informacje, że nie powinno być
    kłopotów z realizacją gwarancji oraz że sprzęt zostanie przesłany do
    Warszawy. Po kilku dniach otrzymałem na telefon komórkowy sms, że
    serwis prosi o kontakt. Oczywiście oddzwoniłem i otrzymałem
    informacje, ze serwis odmawia naprawy gwarancyjnej. Odpowiedni
    protokół otrzymałem na e-mail.

    Poprosiłem o informacje czy zostanę obciążony jakimikolwiek kosztami i
    otrzymałem informacje, że będe musiał zapłacić za diagnozę
    ( sprawdzenie czy komputer podlega gwarancji!) 84.18zł.

    Kochani! Jeśli wiecie to dajcie mi info co mogę zrobić w rzeczonej
    sprawie, czy ktoś miał już do czynienia z podobną sytuacją oraz czy
    jest to prawnie dopuszczalne aby pobierać od klienta pieniądze za
    sprawdzenie czy usterka jest usuwana na gwarancji.

    Z pozdrowieniami
    Paweł


  • 2. Data: 2009-04-04 00:45:06
    Temat: Re: Problem z naprawą gwarancyjna laptopa. Lenovo R61i (pekniety zatrzask).
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 03.04.2009 Pawelek <e...@w...pl> napisał/a:
    > Kochani! Jeśli wiecie to dajcie mi info co mogę zrobić w rzeczonej
    > sprawie, czy ktoś miał już do czynienia z podobną sytuacją oraz czy
    > jest to prawnie dopuszczalne aby pobierać od klienta pieniądze za
    > sprawdzenie czy usterka jest usuwana na gwarancji.

    Jest to MZ dopuszczalne ale też musiałeś się na to zgodzić np. w taki
    sposób:
    1. gdy reklamowałeś z tyt. gwarancji a informacja o odpłatności była
    elementem umowy gwarancyjnej
    2. jeśli podpisałeś coś odpowiedniego w serwisie

    W pozostałych przypadka MZ żadanie jest bezpodstawne.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2009-04-06 20:17:23
    Temat: Re: Problem z naprawą gwarancyjna laptopa. Lenovo R61i (pekniety zatrzask).
    Od: causa1980 <p...@g...com>

    On 3 Kwi, 15:32, Pawelek <e...@w...pl> wrote:
    > Dzień dobry wszystkim dobrym duszom na tej grupie :-)
    >
    > Do tej pory byłem jedynie biernym czytelnikiem grupy, który przygląda
    > się kłopotom codziennym osób tutaj piszących oraz ewentualnym
    > rozwiązaniom. Niestety w końcu i ja wpadłem w sidła niewiedzy
    > przepisów i ewentualnego stosowania na codzień prawa w przedmiotowym
    > temacie...
    >
    > Nawiązując do mojej historii opisanej na grupie merytorycznie
    > zajmującej się tematyką sprzętu komputerowego:
    >
    > http://groups.google.pl/group/pl.comp.pecet/browse_t
    hread/thread/e56a...
    >
    > W skrócie: kupiłem laptopa Lenovo R61i, w którym po 7 miesiącach
    > zaczęła pękać obudowa na około zacisku. Udałem się do serwisu Ram-
    > serwis, który jest autoryzowany oraz działa w imieniu Lenovo. Po
    > krótkiej rozmowie otrzymałem w biurze informacje, że nie powinno być
    > kłopotów z realizacją gwarancji oraz że sprzęt zostanie przesłany do
    > Warszawy. Po kilku dniach otrzymałem na telefon komórkowy sms, że
    > serwis prosi o kontakt. Oczywiście oddzwoniłem i otrzymałem
    > informacje, ze serwis odmawia naprawy gwarancyjnej. Odpowiedni
    > protokół otrzymałem na e-mail.
    >
    > Poprosiłem o informacje czy zostanę obciążony jakimikolwiek kosztami i
    > otrzymałem informacje, że będe musiał zapłacić za diagnozę
    > ( sprawdzenie czy komputer podlega gwarancji!) 84.18zł.
    >
    > Kochani! Jeśli wiecie to dajcie mi info co mogę zrobić w rzeczonej
    > sprawie, czy ktoś miał już do czynienia z podobną sytuacją oraz czy
    > jest to prawnie dopuszczalne aby pobierać od klienta pieniądze za
    > sprawdzenie czy usterka jest usuwana na gwarancji.
    >
    > Z pozdrowieniami
    > Paweł

    Mam podobnego laptopa IBM R61i u jestem bardzo zadowolony z niego. Nic
    mi się nie dzieje. Właśnie na nim piszę.

    Co do sprawy, jeżeli w gwarancji nie ma nic na temat jakichkolwiek
    opłat to nie ma podstaw do obciążenie Ciebie opłatą. Jest obowiązkiem
    gwaranta rozpatrzyć zgłoszony problem sprzętu, nawet jak nie ma
    podstaw do naprawy na podstawie gwarancji. Zastanów się również nad
    skorzystaniem z rękojmi. Może problem z obudową powstał na skutek
    wady, która była już przy zakupie laptopa. Raczej wątpliwa to sprawa:)

    Pzdr

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1