eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem (długawe)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-10-21 09:36:11
    Temat: Problem (długawe)
    Od: "R De" <s...@p...onet.pl>

    Załóżmy taką sytuację.

    Jest dwoje ludzi, A i B, pozostających formalnie w związku małżeńskim. Jest
    też osoba C, kolega osoby A(płeć nie ma znaczenia).
    Osoba A składa w komendzie policji zgłoszenie przeciwko osobie B, które
    zostaje zakwalifikowane jako groźby karalne, ogólnie rzecz ujmując.
    Zgłoszenie takie popiera osoba C i rodzina osoby A, przy czym każdy z
    rzekomych świadków dodaje, że nie uczestniczył w opisywanych wydarzeniach, a
    swoją wiedzę czerpał jedynie z opowieści osoby A. Prokuratura umarza
    śledztwo w w/w sprawie bez postawienia jakichkolwiek zarzutów, bowiem po
    przesłuchaniu osoby B w charakterze świadka dochodzi do wniosku, że
    oskarżenia były wyssane z palca.
    Dodatkowo osoba C, w innej komendzie policji dokonuje zgłoszenia, które jest
    również zakwalifikowane jako groźby karalne i wymuszenie rozbujnicze. Ciąg
    dalszy - wiadomo. Prokuratura, przesłuchanie w charakterze świadka i
    umorzenie śledztwa bez postawienia zarzutów osobie A.

    Pytanie jest następujące:
    - czy można jakoś domagać się zadośćuczynienia od osoby A i jeśli tak, to
    jak to zrobić
    - jak napisać pozew do sądu przeciwko osobie C, żeby sąd wiedział o co
    chodzi.

    Dodam, że pozew przeciw osobie C to nieśmiała sugestia prokuratora, której
    być może nie powinno być.

    Pozdrawiam.



  • 2. Data: 2004-10-21 16:46:22
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: pawap <p...@i...pl>

    Użytkownik R De napisał:


    >
    > Pytanie jest następujące:
    > - czy można jakoś domagać się zadośćuczynienia od osoby A i jeśli tak, to
    > jak to zrobić
    > - jak napisać pozew do sądu przeciwko osobie C, żeby sąd wiedział o co
    > chodzi.
    >
    > Dodam, że pozew przeciw osobie C to nieśmiała sugestia prokuratora, której
    > być może nie powinno być.

    a prokurator nie podał podstawy zadania bo byloby latwiej cos wymyslic
    moze mu chodzilo o odszkodowanie czyli za szkode
    rzeczywisty stan faktyczny istotny


  • 3. Data: 2004-10-21 17:35:48
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: "R De" <s...@p...onet.pl>

    To nie tak. Chodzi konkretnie o rozwód. Ponieważ osoba A nie poradziła sobie
    w miejscu zamieszkania z "zapuszkowaniem" osoby B z byle powodu, poprosiła
    osobę C o "współpracę". Ta z głupiej loajalności się zgodziła. Osoby A i C
    spreparowały anonim, który rzekomo miała dostarczyć do osoby C, osoba B.
    Sugestia prokuratora dotyczyła bezpodstawnego oskarżenia.

    Wiem, że to co napisałem może być enigmatyczne, ale jeśli masz ochotę jakoś
    pomóc - zapraszam na priv.



  • 4. Data: 2004-10-21 18:27:31
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: pawap <p...@i...pl>

    Użytkownik R De napisał:


    >
    > Wiem, że to co napisałem może być enigmatyczne, ale jeśli masz ochotę jakoś
    > pomóc - zapraszam na priv.

    przemyslę sobie to



  • 5. Data: 2004-10-21 18:43:45
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: "R De" <s...@p...onet.pl>

    > przemyslę sobie to
    >
    >
    Z góry dzięki.



  • 6. Data: 2004-10-23 23:06:59
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik R De napisał(a) w wiadomości news:cl8s1q$mlf$1@news.onet.pl:
    > To nie tak. Chodzi konkretnie o rozwód. Ponieważ osoba A nie poradziła sobie
    > w miejscu zamieszkania z "zapuszkowaniem" osoby B z byle powodu, poprosiła
    > osobę C o "współpracę". Ta z głupiej loajalności się zgodziła. Osoby A i C
    > spreparowały anonim, który rzekomo miała dostarczyć do osoby C, osoba B.
    > Sugestia prokuratora dotyczyła bezpodstawnego oskarżenia.
    >
    > Wiem, że to co napisałem może być enigmatyczne, ale jeśli masz ochotę jakoś
    > pomóc - zapraszam na priv.

    Jak by to było takie oczywiste pomówienie to Prokurator powinien wszcząć
    postępowanie karne. Skoro tego nie zrobił to zapewne tego nie da się udowodnić
    przed sądem, a więc sprawa cywilna to strata czasu i pieniędzy.

    --
    JOHNSON :)


  • 7. Data: 2004-10-24 00:13:55
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:

    > Jak by to było takie oczywiste pomówienie to Prokurator powinien wszcząć
    > postępowanie karne. Skoro tego nie zrobił to zapewne tego nie da się udowodnić
    > przed sądem, a więc sprawa cywilna to strata czasu i pieniędzy.

    Tego typu sprawy nie są ścigane z urzędu, tylko z oskarżenia prywatnego.

    Ale IMHO można jeszcze próbować z kodeksu wykrocze - złośliwe
    niepokojenie itepe (51 KW o ile pamięć mnie za bardzo nie myli).


  • 8. Data: 2004-10-24 07:31:56
    Temat: Re: Problem (długawe)
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Andrzej Lawa napisał(a) w wiadomości

    >
    > Tego typu sprawy nie są ścigane z urzędu, tylko z oskarżenia prywatnego.
    >


    Są ścigane z urzędu - to przestępstwo z art. 234 kk, art. 235 kk lub art. 233
    kk - zależnie od szczegółowego stanu faktycznego.

    --
    JOHNSON :)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1