eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Paranoja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-09-25 10:18:38
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "pmlb" <b...@d...pl>



    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    news:4c9d0360@news.home.net.pl...
    > e-kran pisze:
    >
    >> W uzasadnieniu OTOP i LOP pisały, że budowa ostróg spowoduje m.in.
    >> zalanie
    >> cennych przyrodniczo siedlisk ptaków
    >>
    >> Ten tekst miażdży.
    >> Oczywiście, że siedliska ptaków są ważniejsze niż siedliska ludzkie. O
    >> tym wie
    >> każdy pierwszoklasista. W Polsce.
    >
    > Poniekąd tak. Siedlisk ptaków coraz mniej, a siedlisk ludzi - tworzonych
    > często zupełnie bezsensownie (w malowniczej dolinie zalewowej na
    > przykład) coraz więcej.
    >
    > Walczenie z naturą ma krótkie nogi - związek partnerski i w tym
    > przypadku ma znacznie lepsze perspektywy.

    Zwalczac ludzi pomagac ptakom...
    Proponuje sie wyburzenie wszelkich osiedli i miast a na to miejsce
    zainstalowanie nowych gniazd.
    Mam haslo dla ekologow:
    "ludzie do jaskin, ptaszki do miasta"!
    A ty jako pierwszy rozumiem, ze dasz przyklad i zrezygnujesz z internetu.
    komputera, samochodu, ubran, oraz gotowych potraw, !
    Fajnie jest byc ekologiem jak to ciebie nie dotyczy - prawda?
    A pomyslales o tych rodzinach ktore tam mieszkaja? Zaplacisz im za nowe
    domy? Zaplac a bedziesz ciedszyc sie widokiem ptaszkow... tak, tak ekologia
    kosztuje...



  • 12. Data: 2010-09-25 21:18:29
    Temat: Re: Paranoja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    pmlb pisze:


    >> Walczenie z naturą ma krótkie nogi - związek partnerski i w tym
    >> przypadku ma znacznie lepsze perspektywy.
    >
    > Zwalczac ludzi pomagac ptakom...

    Dlaczego zwalczać?

    > Proponuje sie wyburzenie wszelkich osiedli i miast a na to miejsce
    > zainstalowanie nowych gniazd.

    Cóż, jesteś idiotą więc i brednie wypisujesz.

    > Mam haslo dla ekologow:
    > "ludzie do jaskin, ptaszki do miasta"!

    Znowu chwalisz się swoim upośledzeniem umysłowym.

    > A ty jako pierwszy rozumiem, ze dasz przyklad i zrezygnujesz z
    > internetu. komputera, samochodu, ubran, oraz gotowych potraw, !

    O czym ty chrzanisz, głupku?

    > Fajnie jest byc ekologiem jak to ciebie nie dotyczy - prawda?
    > A pomyslales o tych rodzinach ktore tam mieszkaja? Zaplacisz im za nowe
    > domy? Zaplac a bedziesz ciedszyc sie widokiem ptaszkow... tak, tak
    > ekologia kosztuje...

    Widać twoi rodzice z rozkoszą mieszkali w najbardziej zatrutym miejscu,
    jakie mogli znaleźć - rezultatem są uszkodzenia twojego mózgu.


  • 13. Data: 2010-09-25 21:30:32
    Temat: Re: Paranoja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    pmlb pisze:

    > Zwlaszcza popytal bys mieszkancow Sromowiec czy Kroscienka... Sromowce
    > byly zalewane reguralnie czasem mniej czasem wiecej w zaleznosci od pogody.
    > Zapora to ukrucila.

    Co zrobiła?

    [ciach reszta bełkotu]

    Jesteś niereformowany- nie jesteś w stanie zrozumieć, że można żyć
    wygodnie i nowocześnie bez dewastowania natury. Wystarczy trochę
    pomyśleć - ale wiadomo: myślenie jest dla kretynów bolesne. Tacy jak ty
    MUSZĄ wyrzucać śmieci do lasu, MUSZĄ palić opony i stare buty w domowych
    piecach i jeśli potrzebują jednej wykałaczki, to ścinają całe drzewo. I
    koniecznie MUSZĄ osiedlać się na terenach zalewowych, bo ziemia tania,
    widok malowniczy, a ostatnia powódź była 10 lat temu, więc "pewnie już
    nie będzie". A jak masz ochotę na steki, to specjalnie szukasz gatunku
    zagrożonego?


  • 14. Data: 2010-09-25 23:21:25
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "pmlb" <b...@d...pl>



    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    news:4c9e69f6$1@news.home.net.pl...
    > pmlb pisze:
    >
    >> Zwlaszcza popytal bys mieszkancow Sromowiec czy Kroscienka... Sromowce
    >> byly zalewane reguralnie czasem mniej czasem wiecej w zaleznosci od
    >> pogody.
    >> Zapora to ukrucila.
    >
    > Co zrobiła?

    ukrucila czyli powidzie przestaly byc problemem.

    > [ciach reszta bełkotu]



    > Jesteś niereformowany- nie jesteś w stanie zrozumieć, że można żyć
    > wygodnie i nowocześnie bez dewastowania natury. Wystarczy trochę
    > pomyśleć - ale wiadomo: myślenie jest dla kretynów bolesne. Tacy jak ty
    > MUSZĄ wyrzucać śmieci do lasu, MUSZĄ palić opony i stare buty w domowych
    > piecach i jeśli potrzebują jednej wykałaczki, to ścinają całe drzewo. I


    Widzisz, ja nigdzie nie pisze o smieciach w lesie. Jak by ekolodzy sie
    wreszczie zajeli czyms pozytecznym (smieciami z lasu) to moze jakis pozytek
    by z nich byl.
    Buty i opony pali sie z braku sridkow na zakup innych paliw czy form energi.
    Widzisz, ludzie w zimie potrzebuja ogrzewania, ty siedzac w bloku tego nie
    dostrzegasz, ze wielka elektrocieplownia lub koksownia wywala do atmosfery
    miliony ton gazow szkodliwych dla srodowiska, ale cie boli jak jakis
    gospodarz spali opny w piecu...
    Czy byl bys w stanie wylaczyc u siebie ogrzewanie na zime w protescie? Lub
    daj temu gospodarzowi np. gaz, zasponsoruj mu! Pokaz, ze ekologiem nie
    jestes tylko z nazwy bo to cool.
    Prosze, idz do swojego posla niech zaproponuje ustawe, by producent opon czy
    butow byl odpowiedzialny za ich utylizacje i to za darmo.
    Widzisz, ja nie produkuje samochodu, opon... Jestem obiema rekami za
    elektorwniami wodnymi czy nuklearnymi, tylko wiedzisz, nikomu sie to nie
    oplaca.
    Uderzasz na gospodarza palacego opnoy ale nie przeszkadza ci
    elektorkoksownia czy inna fabryka produkujaca opony. Zlikwidujesz takowa?
    Nie!
    A co do wykalaczki z jednego dzewa - mozesz to przyblizyc, bo naprawde
    pierwsze slysze o czyms takim...

    > koniecznie MUSZĄ osiedlać się na terenach zalewowych, bo ziemia tania,

    Zgadza sie.
    Widzisz, taki panuje na ziemi sustem od stuleci, ze ziemia do kogos nalezy -
    dlaczego? Nie wiem, bo niby dlaczego nie moge sie wybudowac w miejscu "A"
    skoro tej ziemi nikt tam sobie nie naruchal a ja nie jestem przybyszem z
    marsa - wiec dlaczego mam za nia placic i komu - a ten ktos skad ma ta
    ziemie?
    I tak dalej i tak dalej i wychodzi na to, ze tam wlasnie jest najtaniej, jak
    nie ma wiecej pieniedzy to co mam mieszkac pod mostem bo zaby sie przeniosa
    gdzie indziej?

    > widok malowniczy, a ostatnia powódź była 10 lat temu, więc "pewnie już
    > nie będzie". A jak masz ochotę na steki, to specjalnie szukasz gatunku
    > zagrożonego?

    Na steki kupuje mieso w sklepie, nie poluje, bo brzydze sie zabijaniem, choc
    mam doskonale swiadomosc skad steki sie biora.
    Najwiecej ochoty na "zagrozone" steki mja ci co ich na to stac - prawda?


  • 15. Data: 2010-09-26 11:05:44
    Temat: Re: Paranoja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    pmlb pisze:
    >

    >>> Zwlaszcza popytal bys mieszkancow Sromowiec czy Kroscienka... Sromowce
    >>> byly zalewane reguralnie czasem mniej czasem wiecej w zaleznosci od
    >>> pogody.
    >>> Zapora to ukrucila.
    >>
    >> Co zrobiła?
    >
    > ukrucila czyli powidzie przestaly byc problemem.

    Nie ma takiego słowa. I co niby przestało być problemem?

    >> [ciach reszta bełkotu]
    >
    >
    >
    >> Jesteś niereformowany- nie jesteś w stanie zrozumieć, że można żyć
    >> wygodnie i nowocześnie bez dewastowania natury. Wystarczy trochę
    >> pomyśleć - ale wiadomo: myślenie jest dla kretynów bolesne. Tacy jak ty
    >> MUSZĄ wyrzucać śmieci do lasu, MUSZĄ palić opony i stare buty w domowych
    >> piecach i jeśli potrzebują jednej wykałaczki, to ścinają całe drzewo. I
    >
    >
    > Widzisz, ja nigdzie nie pisze o smieciach w lesie. Jak by ekolodzy sie
    > wreszczie zajeli czyms pozytecznym (smieciami z lasu) to moze jakis
    > pozytek by z nich byl.

    A czy ja gdzieś pisałem o całkowitym porzuceniu technologii?

    I różnego rodzaju ekolodzy także zajmują się zbieraniem porozrzucanych
    śmieci.

    Chociaż ja osobiście wolałbym dopaść takiego sku*.*la, co je tam
    wyrzucił (pewnie ciebie lub jakiegoś twojego kolesia, co to się
    usprawiedliwiacie brakiem pieniędzy na utylizację) i zmusić go, żeby to
    wszystko zeżarł.

    > Buty i opony pali sie z braku sridkow na zakup innych paliw czy form

    Braku czego?

    > energi. Widzisz, ludzie w zimie potrzebuja ogrzewania, ty siedzac w

    Brednie. Ludzie palą śmieci w piecach bo nie chce im się inaczej
    pozbywać śmieci. Opałem są one kiepskim. Spalanie ich ma sens dopiero w
    specjalnych, wysokotemperaturowych spalarniach śmieci ze specjalnymi
    filtrami.

    > bloku tego nie dostrzegasz, ze wielka elektrocieplownia lub koksownia
    > wywala do atmosfery miliony ton gazow szkodliwych dla srodowiska, ale
    > cie boli jak jakis gospodarz spali opny w piecu...

    ROTFL

    Ale z ciebie tępy debilek. Nie mieszkam w bloku - mieszkam we własnym
    domu, a jak się buduje z głową to i ogrzewanie nie wychodzi drogo.

    Niestety kretyn tobie podobny w okolicy palił śmieci w piecu... ale
    kilka osób z okolicy poważnie z nim, ahem, porozmawiało i jest już
    grzeczny ;->

    > Czy byl bys w stanie wylaczyc u siebie ogrzewanie na zime w protescie?
    > Lub daj temu gospodarzowi np. gaz, zasponsoruj mu! Pokaz, ze ekologiem
    > nie jestes tylko z nazwy bo to cool.

    No właśnie, osoby takie jak ty potrafią tylko rękę wyciągać po jałmużnę.
    A samodzielnie pomyśleć nie potrafią.

    > Prosze, idz do swojego posla niech zaproponuje ustawe, by producent opon
    > czy butow byl odpowiedzialny za ich utylizacje i to za darmo.

    O, i znowu darmo... Obiboki, takie jak ty, zawsze by chciały wszystko
    darmo, żeby wszystko się robiło samo za nich - z myśleniem włącznie.

    [ciach]

    > Uderzasz na gospodarza palacego opnoy ale nie przeszkadza ci
    > elektorkoksownia

    Współczesne elektrownie i ciepłownie mają filtry.

    > czy inna fabryka produkujaca opony.

    Winni nie są producenci opon, tylko tobie podobni debile, którzy nie
    potrafią ich oddać do utylizacji, bo to dla nich za wielki wysiłek
    umysłowy i fizyczny.

    > A co do wykalaczki z jednego dzewa - mozesz to przyblizyc, bo naprawde
    > pierwsze slysze o czyms takim...

    Jest to przerysowana ilustracja głupoty tobie podobnych - nie są w
    stanie pomyśleć, jak optymalnie wykorzystywać zasoby naturalne, więc w
    rezultacie straszliwie tę naturę dewastują.

    Podpowiedź: ziemia to też zasób naturalny. I jak by się go z głową
    wykorzystywało, to nie potrzeba by wywalać społecznych pieniędzy na wały.

    [ciach]

    > I tak dalej i tak dalej i wychodzi na to, ze tam wlasnie jest najtaniej,
    > jak nie ma wiecej pieniedzy to co mam mieszkac pod mostem bo zaby sie
    > przeniosa gdzie indziej?

    OK, powiedzmy że potrzebuję samochodu i nie mam nań pieniędzy - przy
    twoim podejściu (brak pieniędzy usprawiedliwia wszystko) nie miałbyś mi
    za złe, jakbym ci ukradł twój? (zakładając, że masz prawdziwy samochód,
    bo do ciebie pasowałby raczej mały samochodzik wielkości pudełka zapałek
    "made in China")

    >> widok malowniczy, a ostatnia powódź była 10 lat temu, więc "pewnie już
    >> nie będzie". A jak masz ochotę na steki, to specjalnie szukasz gatunku
    >> zagrożonego?
    >
    > Na steki kupuje mieso w sklepie, nie poluje, bo brzydze sie zabijaniem,
    > choc mam doskonale swiadomosc skad steki sie biora.

    Hipokryta.

    > Najwiecej ochoty na "zagrozone" steki mja ci co ich na to stac - prawda?

    I znowu kasa jest dla ciebie usprawiedliwieniem na wszystko.


  • 16. Data: 2010-09-27 13:02:59
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "pmlb" <b...@d...pl>

    >> Widzisz, ja nigdzie nie pisze o smieciach w lesie. Jak by ekolodzy sie
    >> wreszczie zajeli czyms pozytecznym (smieciami z lasu) to moze jakis
    >> pozytek by z nich byl.
    >
    > A czy ja gdzieś pisałem o całkowitym porzuceniu technologii?

    Ale technologi wspolczesna to przeciwienstwo do ekologi.
    Czyli lubisz zabawki ale nie chcesz slyszec jak zostaly wyprodukowane?
    aha...
    No tak typowe... kotlecik tez jest ladnie zrobiony w laboratorium a nie
    pochodzi od zarznietej z zimna krwia swini...

    > I różnego rodzaju ekolodzy także zajmują się zbieraniem porozrzucanych
    > śmieci.

    Jakos nie kojarze akcji ekologow zbierajacych smieci w lesie, natomoast
    wiszacych na dzewach czy przykutych do budy psa owszem:))
    Wezcie sie ekolodzui i zrubcie akcje ogoilnopolska czyszczenia lasu od razu
    ludzie zaczna was lubiec:)

    > Chociaż ja osobiście wolałbym dopaść takiego sku*.*la, co je tam
    > wyrzucił (pewnie ciebie lub jakiegoś twojego kolesia, co to się
    > usprawiedliwiacie brakiem pieniędzy na utylizację) i zmusić go, żeby to
    > wszystko zeżarł.

    A moze bys mu pomogl i np zakupil mu piec ekologiczny? Nie?
    Wolisz w nmorde lac bo tak jest po katolicku i ekologicznie?

    >
    >> Buty i opony pali sie z braku sridkow na zakup innych paliw czy form
    >
    > Braku czego?

    Srodkow misu oi malym rozumku

    >> energi. Widzisz, ludzie w zimie potrzebuja ogrzewania, ty siedzac w
    >
    > Brednie. Ludzie palą śmieci w piecach bo nie chce im się inaczej
    > pozbywać śmieci. Opałem są one kiepskim. Spalanie ich ma sens dopiero w
    > specjalnych, wysokotemperaturowych spalarniach śmieci ze specjalnymi
    > filtrami.

    Sam jestes jedna wielka bredia. Zaplac mu za wywoz smieci skoro chcesz dbac
    op ekologie - zrozum zacznij wreszcie byc odpowiedzialny za to, ze taki
    chcesz byc ekologiczny, samo pierdolenie o palonych oponach i laniu w morde
    czy kazaniu tego jesc nie robi z ciebie inteligenta!
    Wez zluzcie sie z kolegami ekologami i zamiast wisiec na drzewach i
    przykuwac sie do psich bud kupcie taka utylizacje dla jednej wioski... no -
    nie?


    >> bloku tego nie dostrzegasz, ze wielka elektrocieplownia lub koksownia
    >> wywala do atmosfery miliony ton gazow szkodliwych dla srodowiska, ale
    >> cie boli jak jakis gospodarz spali opny w piecu...
    >
    > ROTFL
    >
    > Ale z ciebie tępy debilek. Nie mieszkam w bloku - mieszkam we własnym
    > domu, a jak się buduje z głową to i ogrzewanie nie wychodzi drogo.

    A czym ogrzewasz?:))) ekologicznie? Palisz wegiel, koks, moze trociny albo
    gaz?
    Poza tym maly rozumku, ty jestes jeden... rozumiesz? A ludzi mieszkajacych w
    blokach sa tysiace jak nie dziesiatki tysiecy i sa oigrzewani przez
    elektrocieplownie.
    Dotarlo maly rozumku - ze nie zawsze mowa o tobie, gwiazdo ty najajsniejsza?
    Umiesz czytac i rozumiec co czytasz czy jak ekolodzy potrafisz tylko wisiec
    na dzewie?

    > Niestety kretyn tobie podobny w okolicy palił śmieci w piecu... ale
    > kilka osób z okolicy poważnie z nim, ahem, porozmawiało i jest już
    > grzeczny ;->

    Spalil widac wszystkie i ma penie niezla ucieche z ciebie.

    >> Czy byl bys w stanie wylaczyc u siebie ogrzewanie na zime w protescie?
    >> Lub daj temu gospodarzowi np. gaz, zasponsoruj mu! Pokaz, ze ekologiem
    >> nie jestes tylko z nazwy bo to cool.
    >
    > No właśnie, osoby takie jak ty potrafią tylko rękę wyciągać po jałmużnę.
    > A samodzielnie pomyśleć nie potrafią.

    A ty dales cos na ekologie czy tylko w morde chcesz lac?
    Zrobiles cos ekologicznego poza widszeniem na dzewie lub przypinaniem sie do
    psiej budy?
    No wymien te swoje osiagniecia ekologiczne, chcesz by wszyscy rezygnowali z
    zycia bo ty chcesz ekologi?
    Teraz juz wiem dlaczego ekolog w polsce kojarzy sie z misiem o malym
    rozumku:)))

    >> Prosze, idz do swojego posla niech zaproponuje ustawe, by producent opon
    >> czy butow byl odpowiedzialny za ich utylizacje i to za darmo.
    >
    > O, i znowu darmo... Obiboki, takie jak ty, zawsze by chciały wszystko
    > darmo, żeby wszystko się robiło samo za nich - z myśleniem włącznie.
    >

    Wiec wyjasnij dlaczego maja za to placi oni a nie ty!? To ty chcesz ekologi
    nie oni...

    > [ciach]
    >
    >> Uderzasz na gospodarza palacego opnoy ale nie przeszkadza ci
    >> elektorkoksownia
    >
    > Współczesne elektrownie i ciepłownie mają filtry.

    buhahahaha - no mowie, ze masz maly rozumek:))
    filtry czy raczej dobre konta w banku?:)))
    filtry heheheheheh sam jestes filter....

    >> czy inna fabryka produkujaca opony.
    >
    > Winni nie są producenci opon, tylko tobie podobni debile, którzy nie
    > potrafią ich oddać do utylizacji, bo to dla nich za wielki wysiłek
    > umysłowy i fizyczny.

    Wiec raz jeszcze ci napisze - zrob to za nich skoro chcesz byc ekologiem,
    pokaz im jak to sie robi - rozumiesz!
    Nie czekaj az oni cos zrobia tylko TY SAM COS ZRUB EKOLOGICZNEGO! zacznij
    byc DOROSLY!

    >> A co do wykalaczki z jednego dzewa - mozesz to przyblizyc, bo naprawde
    >> pierwsze slysze o czyms takim...
    >
    > Jest to przerysowana ilustracja głupoty tobie podobnych - nie są w
    > stanie pomyśleć, jak optymalnie wykorzystywać zasoby naturalne, więc w
    > rezultacie straszliwie tę naturę dewastują.

    No to dasz ten przyklad z dzewem na wykalaczke?
    Aha... to taka ilustracja, to moze z tymi oponami tez ilustracja i z
    terenami zalewowymi... moze wy ekoloddzy macie same ilustracjie i moze pora
    zejsc na ziemie? he?

    > Podpowiedź: ziemia to też zasób naturalny. I jak by się go z głową
    > wykorzystywało, to nie potrzeba by wywalać społecznych pieniędzy na wały.

    Wiec wez i pokaz, zrob cos! Pokaz jaki jest boss i co potrafisz a nie
    wygaduj glupoty w internecie i nie wieszaj sie na dzewie... a bude zostaw
    psu on ci nic nie winien:)

    > [ciach]
    >
    >> I tak dalej i tak dalej i wychodzi na to, ze tam wlasnie jest najtaniej,
    >> jak nie ma wiecej pieniedzy to co mam mieszkac pod mostem bo zaby sie
    >> przeniosa gdzie indziej?
    >
    > OK, powiedzmy że potrzebuję samochodu i nie mam nań pieniędzy - przy
    > twoim podejściu (brak pieniędzy usprawiedliwia wszystko) nie miałbyś mi
    > za złe, jakbym ci ukradł twój? (zakładając, że masz prawdziwy samochód,
    > bo do ciebie pasowałby raczej mały samochodzik wielkości pudełka zapałek
    > "made in China")

    A czy ja ci cos chce ukrasc idioto!? Wez ty sie walij czyms w ten glupi leb
    moze sie poustawia wszystko od nowa...
    Debiulu - kradniesz mi powietrze, zatruwasz swoimi debilnymi wypocinami,
    jestes zanieczyszczeniem internetu - dotarlo baranie.
    Samochod jak bys nie wiedzial jest przeciwenstwem do ekologi - dlaczego wiec
    chcesz uzywac cos co jest niekologiczne i robi wiecej zlego niz spalenie
    opony! Nie nauczyli tego na wiecu? Policz ile samochod produkuje trucizn, i
    co sie z nim dzieje po zlomowaniu. I ty sie masz za ekologa...
    To tak jak bys byl zlodziejem ale sie tlumaczyl, ze kradniesz tylko dla
    swojego dobra a nie dla innych...
    Tobnie samochdem wolno truc srodowisko, komus spalic smieci nie... Masz
    jakis chyba problem z rozdwojeniem jazni lub ustaleniem wspolnej wersji
    ekologu z bozej laski.

    >>> widok malowniczy, a ostatnia powódź była 10 lat temu, więc "pewnie już
    >>> nie będzie". A jak masz ochotę na steki, to specjalnie szukasz gatunku
    >>> zagrożonego?
    >>
    >> Na steki kupuje mieso w sklepie, nie poluje, bo brzydze sie zabijaniem,
    >> choc mam doskonale swiadomosc skad steki sie biora.
    >
    > Hipokryta.

    Ja? to ty jezdzisz samochodem ktory zatrowa srodowisko a wrzeszczysz o
    ekologi!
    Pomysl ja teraz wygladasz? Jak debil.

    >> Najwiecej ochoty na "zagrozone" steki mja ci co ich na to stac - prawda?
    >
    > I znowu kasa jest dla ciebie usprawiedliwieniem na wszystko.

    Naturalnie, bo caly swiat opiera sie o kase - misu o malym rozumku, moze
    kiedys dorosniesz do tego.


  • 17. Data: 2010-09-27 13:24:41
    Temat: Re: Paranoja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.09.2010 15:02, pmlb pisze:
    >>> Widzisz, ja nigdzie nie pisze o smieciach w lesie. Jak by ekolodzy sie
    >>> wreszczie zajeli czyms pozytecznym (smieciami z lasu) to moze jakis
    >>> pozytek by z nich byl.
    >>
    >> A czy ja gdzieś pisałem o całkowitym porzuceniu technologii?
    >
    > Ale technologi wspolczesna to przeciwienstwo do ekologi.

    Zależy co masz na myśli przez "współczesna". Jeśli tandetne jednorazówki
    - zgoda. Ale to wynik głupoty i pazerności ludzi.

    Twierdząc, że _każda_ nowoczesna technologia jest wroga środowisku
    naturalnemu - bredzisz.

    > Czyli lubisz zabawki ale nie chcesz slyszec jak zostaly wyprodukowane?
    > aha...

    Wręcz przeciwnie. To twoje podejście.

    > No tak typowe... kotlecik tez jest ladnie zrobiony w laboratorium a nie
    > pochodzi od zarznietej z zimna krwia swini...

    Pomijając taki detal, że nie jadam mięsa - bredzisz.

    >> I różnego rodzaju ekolodzy także zajmują się zbieraniem porozrzucanych
    >> śmieci.
    >
    > Jakos nie kojarze akcji ekologow zbierajacych smieci w lesie, natomoast
    > wiszacych na dzewach czy przykutych do budy psa owszem:))
    > Wezcie sie ekolodzui i zrubcie akcje ogoilnopolska czyszczenia lasu od
    > razu ludzie zaczna was lubiec:)

    Jesteś zatem ślepy i głuchy. Selektywnie.

    I generalnie: *plonk*

    Jesteś małym, tępym, parszywym szczylkiem, śmieciem wymagającym
    utylizacji - i tak zostaniesz potraktowany.


  • 18. Data: 2010-09-28 08:21:27
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "pmlb" <b...@d...pl>



    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    news:4ca09b18$1@news.home.net.pl...
    > W dniu 27.09.2010 15:02, pmlb pisze:
    >>>> Widzisz, ja nigdzie nie pisze o smieciach w lesie. Jak by ekolodzy sie
    >>>> wreszczie zajeli czyms pozytecznym (smieciami z lasu) to moze jakis
    >>>> pozytek by z nich byl.
    >>>
    >>> A czy ja gdzieś pisałem o całkowitym porzuceniu technologii?
    >>
    >> Ale technologi wspolczesna to przeciwienstwo do ekologi.
    >
    > Zależy co masz na myśli przez "współczesna". Jeśli tandetne jednorazówki
    > - zgoda. Ale to wynik głupoty i pazerności ludzi.

    Czyli wracamy do kasy... cos napomknoles przedtem o zebractwu... a tu
    prosze, kasa decyduje o wszystkim!
    Sam do tego doszedles. Tylko dla ciebie jest do przyjecia, ze duzy koncenr
    truje srodowisko masowo, bo go stac truc ale jak ktos pali opny to zebrak...

    > Twierdząc, że _każda_ nowoczesna technologia jest wroga środowisku
    > naturalnemu - bredzisz.

    Wiec pokaz mi ktora jest czysta dla srodowiska?
    A ja udowodnie ci, ze nie jest i tylko odpowiednio normy uchylane przez
    czlowieka dla pieniedzy zacieraja ci obraz realnej zeczywistosci.

    >> Czyli lubisz zabawki ale nie chcesz slyszec jak zostaly wyprodukowane?
    >> aha...
    >
    > Wręcz przeciwnie. To twoje podejście.

    Odnioslem inne wrazenie, ja tam dobrze wiem jak produkuje sie opny czy inne
    "ekologiczne" zabawki.
    Dlatego twierdze, ze spalenie jednej czy 10 opon to pryszcz na dupie komara
    w poruwaniu z jedna mala fabryka opon z zalozonymi jak to mowisz filtrami...
    Udowdonic?

    >> No tak typowe... kotlecik tez jest ladnie zrobiony w laboratorium a nie
    >> pochodzi od zarznietej z zimna krwia swini...
    >
    > Pomijając taki detal, że nie jadam mięsa - bredzisz.

    To chyba wlasnie widac, wiec moze zacznij dla wsanego zdrowia psychicznego
    bo zaczynasz gadac ja poparzona roslina.
    Raz samochod jest dla ciebie ekologia drugi raz juz truje srodowisko, jak ty
    jedziesz to jest ekologicznie jak inni jada to truja...

    >>> I różnego rodzaju ekolodzy także zajmują się zbieraniem porozrzucanych
    >>> śmieci.
    >>
    >> Jakos nie kojarze akcji ekologow zbierajacych smieci w lesie, natomoast
    >> wiszacych na dzewach czy przykutych do budy psa owszem:))
    >> Wezcie sie ekolodzui i zrubcie akcje ogoilnopolska czyszczenia lasu od
    >> razu ludzie zaczna was lubiec:)
    >
    > Jesteś zatem ślepy i głuchy. Selektywnie.

    Wiec pokaz, daj jakies linki no?

    > I generalnie: *plonk*
    >
    > Jesteś małym, tępym, parszywym szczylkiem, śmieciem wymagającym
    > utylizacji - i tak zostaniesz potraktowany.

    Y=To masz jedynie do powiedzenia? Jak zaczynaja sie argumenty to u ciebie
    zaczynaja sie wyzwiska?
    No w zasadzie to czego sie mialem spodziewac...
    Do takich jak ty zadne argumenty nie trafia. Jestes slpecem a do tego glupim
    bo nadal nim chcesz byc...


  • 19. Data: 2010-09-28 19:26:07
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "Marian Janaś" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa napisał
    > Jacek_P pisze:
    > > Ja na miejscu gminy złożyłbym doniesienie do prokuratury
    > > przeciwko sądowi o sprowadzenie zagrożenia życia. Serio.
    >
    > A czemu nie przeciwko tym, co tam się pierwsi pobudowali?

    Te wsie które chroniły te ostrogi chyba nie były wybudowane w ostatnim okresie.
    Chciałbym zauważyć, że Wisła to nie jakaś tam rzeczka nad którą uroczą dolinką
    komuś się chciało pobudować. Weź się przyjrzyj dokładnej mapie na pograniczu
    polsko niemieckim i zobacz w ilu miejscach po niemieckiej stronie jest nazwa
    Alter Oder. Po polskiej też jest pełno "przecinków" starorzeczy, czasami noszą
    nazwę "Odrzysko", czasami mają nazwę jeziorka i jakąś nazwę własną. Chciałbyś
    żeby Wisła po każdym wezbraniu zmieniała koryto i to o kilka kilometrów w lewo
    lub w prawo od dotychczasowego. Nie twierdzę, że budowanie się na obszarach
    zalewowych jest właściwe. Ale po to człowiek nauczył się ujarzmiać rzekę między
    innymi poprzez budowę ostróg, żeby dużą rzekę utrzymać w miarę ustabilizowanym
    korycie. Z dalszych Twoich wypowiedzi wynika, że mieszkasz we własnym domu. Nie
    wiem jak daleko jest on zlokalizowany od większej rzeki. I chyba nie chciałbyś
    żeby taka rzeka zrobiła sobie nowe koryto przez Twój dom. Ale może jak zobacz
    jak daleko od dotychczasowego nurtu Odry występują po niemieckiej stronie
    wymienione przeze mnie Alter Oder. Pobieżny rzut oka na mapy którymi dysponuję i
    widzę, że odległości rzędu 2-3 km są na porządku dziennym. Ale zdarzają się te
    nazwy także w odległości ok 10 a nawet większej od obecnego koryta Odry.

    Pozdrawiam Marian Janaś

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 20. Data: 2010-09-28 19:42:12
    Temat: Re: Paranoja
    Od: "Marian Janaś" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa napisał
    > A co można powiedzieć na temat budowy z naruszeniem prawa?
    >
    > Winni są ci, co "poszli na skróty" i naruszyli przepisy.

    Wiesz my mamy świetne prawo. Mamy świetnych prawników którzy to prawo stosują
    Mamy świetnych polityków którzy przecinają wstęgę przy otwarciu 1 kilometra
    drogi lub 5 kilometrów autostrady. Później tym politykom i prawnikom stawiane są
    zarzuty popełniania przestępstw (nie wszystkim). Ale nie mamy dobrych dróg,
    autostrad, dobrej służby zdrowia, ochrony przeciwpowodziowej itd itp i to jest
    właśnie ta PARANOJA

    Pozdrawiam Marian Janaś

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1