Przepraszam za powyższe, mam problemy z outlookiem :/

brett

do góry

Stasio Podróżnik się wziął i wyklepał:


> Koszty przekroczą kwotę , którą chcesz odzyskać ...

To już wolę żeby te pieniądze uległy dezintegracji gdzieś w aparacie
publicznym, niż żeby jakiś oszust miał za darmo i bez problemów zysk.
Teraz chcę po prostu kolesiowi trochę życie uprzykrzyć.

--
scx
Fajna sygnaturka, co nie?

do góry

brett się wziął i wyklepał:

> Przepraszam za powyższe, mam problemy z outlookiem :/

wyślij cancel-posty a potem zmień czytnik. :)

--
scx
Fajna sygnaturka, co nie?

do góry

Użytkownik "scx" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cdl7tr$s1j$2@flis.man.torun.pl...

A z czego wynika ta należność. Może dało by się to pod oszustwo podciągnąć.
Dochodzenie na drodze cywilnej przy takiej kwocie nie ma większego sensu
moim zdaniem.

do góry

scx wrote:
> Stasio Podróżnik się wziął i wyklepał:
>
>
>> Koszty przekroczą kwotę , którą chcesz odzyskać ...
>
> To już wolę żeby te pieniądze uległy dezintegracji gdzieś w aparacie
> publicznym, niż żeby jakiś oszust miał za darmo i bez problemów zysk.
> Teraz chcę po prostu kolesiowi trochę życie uprzykrzyć.

He, facet, ty się chyba nudzisz. ;)

Ale jak już koniecznie chcesz, to wyślij oficjalne wezwanie do zapłaty
(z potwierdzeniem odbioru), przykłady znajdź sobie na sieci.

Jak gość nie zapłaci, to pozew do sądu o egzekucję należności.
Z tym, że na dzień dobry będziesz musiał opłacić koszty sądowe,
pewnie ze 100 pln. ;) (które jak wygrasz sprawę zapłaci oczywiście
dłużnik).

Miłej zabawy. :)

RobTM:)
--
- I tak własnie, synku, działa silnik rakietowy.
- Tato, a dlaczego jak smok zieje ogniem, to nie leci do tyłu?
#### http://2510074626/~szczygie ####

do góry

Przeglądam pl.soc.prawo
a tam użytkownik scx pisze:

> Teraz chcę po prostu kolesiowi trochę życie uprzykrzyć.
Ma komputer? Donieś na policję, że ma pirackie oprogramowanie.

do góry

Robert Szczygiel wrote:
> Jak gość nie zapłaci, to pozew do sądu o egzekucję należności.
> Z tym, że na dzień dobry będziesz musiał opłacić koszty sądowe,
> pewnie ze 100 pln. ;)

Jakie 100... 30 zł, a jak będzie nakaz to 15.

KG

do góry

kam się wziął i wyklepał:

> Robert Szczygiel wrote:
>> Jak gość nie zapłaci, to pozew do sądu o egzekucję należności.
>> Z tym, że na dzień dobry będziesz musiał opłacić koszty sądowe,
>> pewnie ze 100 pln. ;)
>
> Jakie 100... 30 zł, a jak będzie nakaz to 15.

Zaczynam się _SZEROKO_ uśmiechać....

--
scx
Fajna sygnaturka, co nie?

do góry

Robert Szczygiel się wziął i wyklepał:

> He, facet, ty się chyba nudzisz. ;)

Wakacje od maja :)

--
scx
Fajna sygnaturka, co nie?

do góry

> Dochodzenie na drodze cywilnej przy takiej kwocie nie ma większego sensu
> moim zdaniem.


A czemu nie? Koszty małe ( 15 zł ), nakaz zapłaty powinien być wydany w
ciągu miesiąca ( chyba, że teraz urlopy będą). Nawet do sądu się nie trzeba
fatygować osobiście.

brett

do góry