eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Obcy mężczyzna w moim domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 101. Data: 2005-08-23 13:38:25
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dee58a$st8$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Podałem przykładowo. i Będzie stroną postępowania, a na pewno będzie
    mu
    > przysługiwał środek odwoławczy.

    No właśnie się zastanawiam, na jakiej podstawie.


  • 102. Data: 2005-08-23 15:08:36
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: poreba <d...@p...com>

    gogo <g...@i...pl> niebacznie popelnil
    news:dec0gv$96d$1@atlantis.news.tpi.pl:

    >> Panie Lawa, Pan weźmie swojego Kolegę za rączkę i Pan pódzie
    >> sobie z nim za róg na priv uprzejmości wymieniać.
    >> Proszę.
    > Panie Preba :
    Nie żebym był szczególnie drażliwy, ale... w stopce co innego
    napisano.

    > Po co Pan dyskutuje z takim zerem jak
    Nie żebym się czepiał, ale... nawte nie podejmowałem (tym razem)
    dyskucji a jedynie zwracałem uwagę na nieobyczajność określeń: matoł,
    szczeniaku, dziad, gnojek, wesz, świr czy ZERO...

    > z chamami nie warto polemizować ?
    ... czy też CHAM wreszcie.
    I gdzie Ty w mojej prośbie widzisz polemikę?

    --
    pozdro
    poreba


  • 103. Data: 2005-08-24 14:12:25
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    >
    > No właśnie się zastanawiam, na jakiej podstawie.
    >

    510 kpc, będzie uczestnikiem w sprawie, bo orzeczenie będzie dotyczyło
    jego praw i obowiązków.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 104. Data: 2005-08-24 14:22:14
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dehv8p$g58$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > 510 kpc, będzie uczestnikiem w sprawie, bo orzeczenie będzie
    dotyczyło
    > jego praw i obowiązków.

    Pewnie masz rację. I sąd zakaże mu odwiedzania koleżanki? Czy
    odwiedzania jej w jakiś godzinach? Chodzi mi o praktyczną stronę
    przedsięwzięcia. Bo sąd nie będzie się zastanawiał nad dobrem
    rodziców, ale dziecka.


  • 105. Data: 2005-08-24 14:26:25
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > I sąd zakaże mu odwiedzania koleżanki? Czy
    > odwiedzania jej w jakiś godzinach? Chodzi mi o praktyczną stronę
    > przedsięwzięcia. Bo sąd nie będzie się zastanawiał nad dobrem
    > rodziców, ale dziecka.
    >

    Praktycznie to nie jest mi znany taki wypadek. Ale praktycznie według
    mnie jest to możliwe i zdarzy się, prędzej czy później.
    Znam natomiast orzeczenia karne, które zakazywały skazanemu zbliżania
    się do określonej osoby - jak w amerykańskim filmie ;)

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 106. Data: 2005-08-24 14:34:47
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dei031$ikc$2@nemesis.news.tpi.pl...

    > Praktycznie to nie jest mi znany taki wypadek. Ale praktycznie
    według
    > mnie jest to możliwe i zdarzy się, prędzej czy później.
    > Znam natomiast orzeczenia karne, które zakazywały skazanemu
    zbliżania
    > się do określonej osoby - jak w amerykańskim filmie ;)

    Pytanie, czy zakazując chłopakowi zbliżania się do dziewczyny sąd
    działał by na jej korzyść.


  • 107. Data: 2005-08-24 16:11:49
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >
    >
    > Pytanie, czy zakazując chłopakowi zbliżania się do dziewczyny sąd
    > działał by na jej korzyść.
    >

    To właśnie musiałby ocenić sąd i tylko wtedy mógłby wydać takie orzeczenie.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 108. Data: 2005-08-24 21:11:05
    Temat: Re: Obcy mężczyzna w moim domu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dei68l$g90$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Otóż to. Stąd powątpiewam w taka treść orzeczenia w tym zakresie.
    Ustawa współżycie z 16-to latką za jej zgodą dopuszcza i o ile nie
    istnieją jakieś nieznane szczegóły - załóżmy owa nastolatka nie jest
    chora psychicznie - to można przyjąć, że teoretycznie zaszkodzić jej
    to nie powinno. No przynajmniej tak uznał ustawodawca. Można się
    oczywiście kłócić, czy 15 lat, to akurat najwłaściwsza granica. Ale
    taka ona obecnie jest i na to nic nie poradzimy.

    Dalszą konsekwencją takiej konstatacji jest to, że nie bardzo wiadomo
    jak by sąd miał orzec w tej sprawie. Bo z jednej strony brak jednak
    podstaw, by uznać, że zakaz kontaktowania miałby w tym wypadku
    zbawienny wpływ na ową nastolatkę. Z drugiej strony jak nie zakażesz
    kontaktu, to jak uniemożliwić wspólne pożycie w praktyce. Jedynym
    rozsądnym rozwiązaniem jest załóżmy zakazanie kontaktowania się w
    godzinach 22-6 rano. Ale co to zmieni tak naprawdę?

strony : 1 ... 10 . [ 11 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1