eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2007-07-05 16:36:09
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "GrzegorzG" <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl>


    "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> wrote in message
    news:f6iu84$jrh$1@inews.gazeta.pl...
    > Johnson wrote:
    >> Sonix pisze:
    >>
    >>>
    >>> Czy jest jakis akt prawny pozwalajacy policjantom w nieoznakowanym
    >>> radiowozie (to auto nie jest uprzywilejowane(?)) pedzic za piratem
    >>> drogowym z predkoscia 150 km/h przy ograniczeniu do 90 km/h ?
    >>
    >>
    >> To będzie czysty stan wyżej konieczności. Trzeba zatrzymać takiego
    >> pirata, bo stwarza niebezpieczeństwo publiczne, a policja akurat od tego
    >> jest.
    >
    > A czemu nie mogą tego robić pojazdem uprzywilejowanym?
    >

    bo pirat widzac uprzywilejowany nie rozpedza sie do 160/90.



  • 12. Data: 2007-07-05 16:52:52
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: Marcin Wójcik <w...@g...pl>

    Sowiecki Agent pisze:
    > no tak tylko czasem jada za by zebrac dowody na wiecej wykroczen zamiast
    > zatrzymac by nie powodowal zagrozenia.

    Bo w Polsce zadaniem Policji nie jest prewencja a wspieranie budżetu
    państwa.

    p,M


  • 13. Data: 2007-07-05 16:55:24
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:f6j3rr$osg$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
    > wiadomości news:f6iqdj$1u2$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > To gość z KGP był niedoinformowany. Z łatwością można wykazać, że
    > szkodliwość społeczna czynu policjanta jest żadna.



    A niby, dlaczego,w jakim celu ten "pirat" jest ścigany? Pomiar prędkości się
    odbył i na tym koniec. Kilometr dalej można postawić inny patrol i
    "ściganego" zatrzyma.Drogówka ma często głupawe pomysły i zgadzam się z
    dzisiejszym wydaniem gazety FAKT, konkretnie z tekstem "Stop wariatom z
    drogówki". Ścigający bez potrzeby nie oznakowany radiowóz na drodze jest tak
    samo niebezpieczny jak ten uciekający,a może jeszcze bardziej niebezpieczny.
    Moim zdaniem cała koncepcja montowania wiederadarów na radiowozach w jednym
    tylko celu łapania tych, co przekraczają prędkość jest nie przemyślana i
    głupia.

    Jestem w stanie wskazać takie o to sytuacje,że policjanci z drogówki
    "czają" się na odcinku drogi gdzie od 20 lat jest ograniczenie prędkości do
    70 i od 20 lat nigdy tam nie było żadnej stłuczki ani nawet zadrapania,a 3
    kilometry dalej jest skrzyżowanie,najpierw było bez świateł i po trzech czy
    czterech trupach zrobiono tam światła, po zrobieniu świateł wymienię tylko 2
    spray mąż wiózł żonę do porodu,w samochodzie jechała też teściowa trupy:
    żona i rodzące się dziecko i teściowa, dwa lub trzy tygodnie później osobowy
    "wziął na rogi" autobus wiozący dzieci na wycieczkę do Częstochowy,wynik dwa
    trupy i kilkoro dzieci Rannych i opiekunka. O pomniejszych "zdarzeniach
    drogowych" nie wspomnę. I z całą odpowiedzialności stwierdzam,że na tym
    skrzyżowaniu ani razu nie widziałem facetów z drogówki. Dodam,że nikt nie
    wie, dlaczego i po co to organicznie do 70 stoi, bo chyba postawiono go
    wtedy gdy kładziona tam nowy "dywanik"





    Akohoro




  • 14. Data: 2007-07-05 17:37:03
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:f6j5ed$ne3$1@news.onet.pl...

    >> Z łatwością można wykazać, że
    >> szkodliwość społeczna czynu policjanta jest żadna.
    > Dopóki nie wypadnie z drogi kasując pieszych na chodniku czy t.p.

    Ale to już zupełnie inny czyn. Piszemy o przekroczeniu prędkości a nie
    powodowaniu wypadków śmiertelnych.


  • 15. Data: 2007-07-05 17:51:57
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    akohoro w <news:f6j7q6$vhn$1@news.onet.pl>:

    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:f6j3rr$osg$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
    >> wiadomości news:f6iqdj$1u2$1@inews.gazeta.pl...
    >> To gość z KGP był niedoinformowany. Z łatwością można wykazać, że
    >> szkodliwość społeczna czynu policjanta jest żadna.
    > Jestem w stanie wskazać takie o to sytuacje,że policjanci z drogówki
    > "czają" się na odcinku drogi gdzie od 20 lat jest ograniczenie prędkości do
    > 70 i od 20 lat nigdy tam nie było żadnej stłuczki ani nawet zadrapania

    Cóż, wystarczy, że wyjrzę za okno...

    O znowu stoją schowani za kładka dla pieszych i maja włączoną kamerę. Kogo
    łapią? A tych, którzy na ciemnym zielonym -- czytaj, żółtym przejechali
    skrzyżowanie? Jak łapią -- chodnikiem, wzdłuż po przejściu dla pieszych
    (akurat ci maja wtedy zielone), na ogon i trzy skrzyżowania dalej, pomimo,
    że mogliby od razu zatrzymać, o włączeniu koguta nie mówiąc, bo to po
    wrzuceniu biegu powinni IMO zrobić


    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 16. Data: 2007-07-05 17:52:02
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    'Tom N' pisze:

    > Powiedz, co przeszkadza w wyjęciu "koguta" i uruchomieniu sygnału
    > dźwiękowego tuż po podjęciu "pościgu"? IMO to polowanie na sumę.

    Widzisz - ich celem jest *zarejestrowanie* faktu popełniania przez
    kierowcę wykroczeń. Zwykle jest tak - patrol zauważa że kierowca
    popełnia wykroczenie, w związku z czym podejmują działanie mające na
    celu zebranie dowodów winy a następnie zatrzymują delikwenta. Jeśli
    włączą koguta, to mają raczej marne szanse by zebrać takowe dowody...


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 17. Data: 2007-07-05 19:08:27
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >
    > >> Z łatwością można wykazać, że
    > >> szkodliwość społeczna czynu policjanta jest żadna.
    > >
    > > Dopóki nie wypadnie z drogi kasując pieszych na chodniku czy t.p.
    >
    > Ale to już zupełnie inny czyn. Piszemy o przekroczeniu prędkości a nie
    > powodowaniu wypadków śmiertelnych.

    Jeśli wypadek jest skutkiem jazdy z nadmierną prędkością
    to jazda z tą prędkością nie jest szkodliwa społecznie?
    To w takim razie po co owi policjanci ścigają tych
    co jadą z tą samą szybkością? Niech poczekają aż spowodują
    wypadek.


  • 18. Data: 2007-07-05 19:58:05
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:f6jfmq$s12$1@news.onet.pl...

    > Jeśli wypadek jest skutkiem jazdy z nadmierną prędkością
    > to jazda z tą prędkością nie jest szkodliwa społecznie?

    Wypadek nigdy nie może być skutkiem przekroczenia prędkości, a skutkiem jej
    niedostosowania do warunków. Między zakazem administracyjnym w przedmiocie
    prędkości, a bezpieczną jazdą nie ma żadnego przełożenia. Na śliskim w
    mieście prędkość 50 km/h może się okazać o wiele za duża, mimo, ze zakazu.
    A na niektórych ulicach spokojnie da się po suchym bezpiecznie jechać 90
    km/h, choć zakaz nadal obowiązuje.

    > To w takim razie po co owi policjanci ścigają tych
    > co jadą z tą samą szybkością? Niech poczekają aż spowodują
    > wypadek.

    Bo jest zakaz administracyjny. Policjanci go łamią celu ujęcia sprawcy
    wykroczenia.


  • 19. Data: 2007-07-05 20:27:30
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >
    > > To w takim razie po co owi policjanci ścigają tych
    > > co jadą z tą samą szybkością? Niech poczekają aż spowodują
    > > wypadek.
    >
    > Bo jest zakaz administracyjny. Policjanci go łamią celu ujęcia sprawcy
    > wykroczenia.

    Łamią przepis żeby złapać tego co łamie ten sam przepis? Fajne.


  • 20. Data: 2007-07-05 21:33:38
    Temat: Re: Nieoznakowany radiowoz - przekroczenie przepisow
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f6jioj$god$1@nemesis.news.tpi.pl Robert Tomasik
    <r...@g...pl> pisze:

    > Bo jest zakaz administracyjny. Policjanci go łamią celu ujęcia sprawcy
    > wykroczenia.
    Skąd wiedzą, ze zostało popełnione wykroczenie?
    Jeśli namierzono gościa radarem, to zwyczajnie kogut i pojazd policjantów
    jest uprzywilejowany.
    Jeśli dopiero chcą go namierzyć videoradarem zamontowanym w nieoznakowanym
    radiowozie to nie wiedzą, że popełnił wykroczenie, a oni są zwykłym
    użytkownikiem drogi.

    --
    Jotte

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1