eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieodebrane wezwanie do zaplaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2004-05-12 11:56:00
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: Hania 78<o...@p...onet.pl>

    Radku, do pozwu w postępowaniu nakazowym z weksla dołącz:
    oryginał weksla, deklarację wekslową, wezwanie do wykupienia weksla
    wraz z potwierdzeniem odbioru (Zółta zwrotka pocztowa podpisana
    przez dłużnika), odpis pozwu dla pozwanego wraz z załącznikami.
    Moim skromnym zdaniem, dłuznik powinien zostać wezwany do
    wykupu weksla i musisz (moim zdaniem) przedłożyć załączony do
    pozwu dowód odebrania wezwania przez dłużnika, tzw. zwrotnie
    potwierdzenie odbioru, żółta pocztowa zwrotka. Jeśli dłużnik zmienił
    adres, możesz zwrócić się do CBA o aktualny adres dłużnika,
    wykazując podstawę prawną, jeśli po prostu nie odbiera Twoich
    wezwań, to nie wiem, ale można spróbować wysłać jeszcze raz ze
    zwrotką, a wtedy listonosz ewentualnie w razie odmowy dokona
    stosownej adnotacji "adresat odmawia przyjęcia". Dobry też jest
    pomysł z osobisttym udaniem się do dłużnika - zaopatrz sie w
    pisemko, na którym dłużnik złoży podpis (z datą) - treści coś w stylu"
    odmawiam wykupu weksla przedstawionego mi do wykupu w
    dniu.... "Pozdrawiam. Hanka

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 12. Data: 2004-05-12 12:03:13
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > Radku, do pozwu w postępowaniu nakazowym z weksla dołącz:
    > oryginał weksla, deklarację wekslową, wezwanie do wykupienia weksla

    Do otrzymania nakazu zapłaty nie potrzeba dołączać deklaracji wekslowej,
    zwłaszcza że niekoniecznie ona musi istnieć.


    > wraz z potwierdzeniem odbioru (Zółta zwrotka pocztowa podpisana
    > przez dłużnika), odpis pozwu dla pozwanego wraz z załącznikami.
    > Moim skromnym zdaniem, dłuznik powinien zostać wezwany do
    > wykupu weksla i musisz (moim zdaniem) przedłożyć załączony do
    > pozwu dowód odebrania wezwania przez dłużnika, tzw. zwrotnie
    > potwierdzenie odbioru, żółta pocztowa zwrotka. Jeśli dłużnik zmienił

    Jak wynika ze znanych mi orzeczeń sądu przedstawienie weksla polega na
    okazaniu oryginału tegoż dokumentu. Wszak po przedstawieniu dłużnik mógłby
    zapłacić, jak i komu ma natomiast to zrobić, skoro dostał listem kopię weksla?
    I skąd wie, że wysyłający ma legitymację formalną z weksla (czyli jest ostatnim
    w nieprzerwanym ciągu indosów?) Skąd wie, że po wysłaniu kopii weksel nie
    został indosowany na inną osobę? Prawidłowy sposób przedstawienia weksla do
    zapłaty już opisałem w tym wątku.


    > adres, możesz zwrócić się do CBA o aktualny adres dłużnika,
    > wykazując podstawę prawną, jeśli po prostu nie odbiera Twoich
    > wezwań, to nie wiem, ale można spróbować wysłać jeszcze raz ze
    > zwrotką, a wtedy listonosz ewentualnie w razie odmowy dokona
    > stosownej adnotacji "adresat odmawia przyjęcia". Dobry też jest
    > pomysł z osobisttym udaniem się do dłużnika - zaopatrz sie w
    > pisemko, na którym dłużnik złoży podpis (z datą) - treści coś w stylu"
    > odmawiam wykupu weksla przedstawionego mi do wykupu w


    Dodam na koniec, że udaje mi się uzyskać nakaz zapłaty z samego weksla, bez
    dołączania żadnych umów wekslowych, czy dowodów powiadomień. Po prostu proszę o
    wydanie nakazu zapłaty na podstawie dołączonego weksla, który nie został
    wykupiony mimo przedstawienia do zapłaty. To wszysko. Oczywiście wcześniej
    weksel prawidłowo przedstawiam do zapłaty, aby być w zgodzie ze wszystkimi
    paragrafami i własnym sumieniem.


    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2004-05-12 12:22:37
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: Hania 78<o...@p...onet.pl>

    Nie wykluczam że są inne możliwości, ja dołączałam te załączniki o
    których wyżej napisałam i otrzymywałam nakaz zapłaty. JA nie
    wysyłam dłużnikowi kopii weksla ale wzywam go do wykupienia weksla
    w dniu..... (termin mniej więcej 2 tygodnie od wysyłania pisma
    wzywającego) w godzinach....... w miejscu (dokładny adres). Jeszcze
    nigdy nie zdarzyło mi się żeby dłużnik się stawił w celu wykupu.

    Deklaracja oczywiście tylko wtedy gdy jest,

    Nie wykluczam że niejeden sąd wyda nakaz bez dowodu wezwania do
    wykupienia weksla, ale można sie narazić na sprzeciw lub zarzuty
    pozwanego.

    Ja wolę nie ryzykować. Pozdrowiam

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 14. Data: 2004-05-12 12:30:07
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > Nie wykluczam że niejeden sąd wyda nakaz bez dowodu wezwania do
    > wykupienia weksla, ale można sie narazić na sprzeciw lub zarzuty
    > pozwanego.

    Wezwaniem wykupienia weksla powinno odbyć się osobiście, można wtedy zadbać o
    świadka.

    Natomiast jeśli chodzi o przedstawienie weksla tak jak wyżej opisałaś (tj.
    wysłanie listu z wezwaniem do zgłoszenia się, obejrzenia weksla i jego
    wykupienia) jest niepoprawne (oczywiście jeśli dłużnik zgłosi zarzuty).

    Adam Szpunar (nieżyjący już prawnik) opisywał sytuację, kiedy posiadacz
    weksla stracił żyranta (indosanta) w postaci banku właśnie dlatego, że zamiast
    osobiście pofatygować się do wystawcy weksla z dokumentem, wezwał go do
    stawienia się w swojej siedzibie, czego dłużnik nie uczynił - okazania weksla
    więc nie było, przez co bank jako indosant przestał odpowiadać z weksla.

    (przepraszam za długie zdanie :)

    > Ja wolę nie ryzykować. Pozdrowiam

    Moim zdaniem ryzykiem jest właśnie uznawanie wysłania kopii weksla za
    prawidłowe przedstawienie do zapłaty. Niestety (na szczęście?) znajomość prawa
    wekslowego (zwłaszcza wśród dłużników) jest niewielka, dlatego spory dotyczące
    przedstawienia bądź nie weksla do zapłaty są dość rzadkie, zwłaszcza jeśli dług
    jako taki nie przedstawia wątpliwości.


    Pozdrawiam serdecznie!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2004-05-12 12:52:50
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: Hanna<o...@p...onet.pl>

    Liwiuszu, zaimponowała mi Twoja znajomość prawa wekslowego i
    czekowego, w swojej obronie jedynie dodam że wszystkie nakazy
    zapłaty (kilkaset) z jakimi dotąd miałam do czynienia były uzyskiwane
    w ten sposób, trudno sobie wyobrazić jak w praktyce miałoby wyglądać
    osobiste wzywanie dłużnika do wykupu, czy pracownik banku miałby
    jechać np. 300 km. z wekslem do dłużnika, którego mógłby nie zastać
    przy prawdopodobieństwie graniczącym z pewnością że dłużnik weksla
    nie wykupi.

    Natomiast samo przedłożenie weksla do wykupu odbywa się osobiście,
    wezwany pocztą dłużnik jeli chce stawia sie w miejscu i dacie wskazanej
    w wezwaniu (w dniu płatności wpisanej przez wierzyciela do weksla in
    blanco) i ma sposobność zobaczyć oryginał weksla. Pocztą wysyłam
    tylko wezwanie bez kopii weksla.

    Mam wątpliwości co w sytuacji gdy do dłużnika nie dotarło wezwanie, o
    co pytał Radek. W tej sytuacji pomysł z odwiedzinami dłużnika wydaje
    się jak najbardzie pomocny, jednak nie wiadomo jak Radek spojrzy na
    tę propozycję spotkania z dłużnikiem. Pozdrawiam serdecznie.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 16. Data: 2004-05-12 13:07:36
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > zapłaty (kilkaset) z jakimi dotąd miałam do czynienia były uzyskiwane
    > w ten sposób, trudno sobie wyobrazić jak w praktyce miałoby wyglądać
    > osobiste wzywanie dłużnika do wykupu, czy pracownik banku miałby
    > jechać np. 300 km. z wekslem do dłużnika, którego mógłby nie zastać
    > przy prawdopodobieństwie graniczącym z pewnością że dłużnik weksla
    > nie wykupi.

    Osobiste przedstawienie weksla do zapłaty było w zwyczaju 80 lat temu, kiedy
    to powstawało obecne prawo wekslowe. Teraz mało kto wystawia weksle, aby nimi
    płacić, aby były w obiegu, a następnie żeby do niego wróciły, tylko stosuje się
    weksle in blanco jako zabezpieczenie zupełnie innych transakcji. Stąd powstają
    problemy "co właściwie z takim wekslem ma zrobić".


    > Mam wątpliwości co w sytuacji gdy do dłużnika nie dotarło wezwanie, o
    > co pytał Radek. W tej sytuacji pomysł z odwiedzinami dłużnika wydaje
    > się jak najbardzie pomocny, jednak nie wiadomo jak Radek spojrzy na
    > tę propozycję spotkania z dłużnikiem. Pozdrawiam serdecznie.


    Zawsze można weksel indosować (choćby tylko na podstawie indosu
    pełnomocniczego) na znajomą osobę, która nie przestraszy się dłużnika :)


    Bardzo chętnie podyskutuję na tematy wekslowe (nawet przez prywatne listy).
    Pod względem teoretycznym w wekslach mało co mnie zaskoczy, ale tęsknię
    za "żywymi" przykładami wykorzystania weksli - obecnie. Tak się składa, że jest
    to moje wielkie hobby :)

    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 17. Data: 2004-05-14 09:41:33
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: Radek <r...@c...pl>

    A czy nie jest tak...

    Np..jestesmy winni operatorowi kom. jakas sume.Nie placimy.Wg. prawa
    jesli po dwoch latach nie bylo roszczen to dlug jest umozony.Ale jesli w
    tym czasie dostalo sie dwa listy polecone,nawet nie odebrane!,to polskie
    prawo traktuje je jako dostarczone i dlug przechodzi na kolejne dwa
    lata.Jestem wiecej niz pewny ,ze tak jest z wlasnego doswiadczenia.Nie
    wiem tylko jak to dziala miedzy osobami prywatnymi
    RAdek


  • 18. Data: 2004-05-14 12:58:43
    Temat: Re: Nieodebrane wezwanie do zaplaty
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    >   Np..jestesmy winni operatorowi kom. jakas sume.Nie placimy.Wg. prawa
    > jesli po dwoch latach nie bylo roszczen to dlug jest umozony.Ale jesli w
    > tym czasie dostalo sie dwa listy polecone,nawet nie odebrane!,to polskie
    > prawo traktuje je jako dostarczone i dlug przechodzi na kolejne dwa
    > lata.Jestem wiecej niz pewny ,ze tak jest z wlasnego doswiadczenia.Nie
    > wiem tylko jak to dziala miedzy osobami prywatnymi

    Nieprawda. Nawet gdybyś odebrał te listy, to przedawnienie biegnie dalej po
    staremu, ponieważ:
    kodeks cywilny:
    Art. 123
    § 1. Bieg przedawnienia przerywa się:

    1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do
    rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem
    polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo
    zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;

    2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie
    przysługuje.


    Odebranie, albo nieodebranie wezwania od dłużnika nie przerywa biegu
    przedawnienia. Bieg przedawnienia przerywa np. złożenie pozwu w sądzie, albo
    uznanie roszczenia przez dłużnika.

    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1