eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › NFZ - jak zglosic przestepstwo????
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2004-01-02 09:10:43
    Temat: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl>

    Tak z ciekawosci:

    Czy jest mozliwe zlozenie przez zwyklego zjadacza chleba doniesienia do
    Prokuratury na szefostwo NFZ/rząd/twórców ustawy o narażenie na
    niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia???


    Co trzeba sformułowac?

    Moze ktos kompetentnie sie wypowie? :))

    POzdrawiam

    Daniel Bienkiewicz




  • 2. Data: 2004-01-02 09:33:33
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl>
    napisał w wiadomości news:bt3cij$18j$1@news.onet.pl...
    > Tak z ciekawosci:
    >
    > Czy jest mozliwe zlozenie przez zwyklego zjadacza chleba doniesienia
    do
    > Prokuratury na szefostwo NFZ/rząd/twórców ustawy

    Musisz się zdecydować na kogo;)

    Pozdr
    Leszek



  • 3. Data: 2004-01-02 09:44:47
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>

    zastanawiam sie jak to by sie miało do lekarza rodzinnego i pozwanie go do
    sądu ?
    Bartek
    Użytkownik "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:bt3cij$18j$1@news.onet.pl...
    > Tak z ciekawosci:
    >
    > Czy jest mozliwe zlozenie przez zwyklego zjadacza chleba doniesienia do
    > Prokuratury na szefostwo NFZ/rząd/twórców ustawy o narażenie na
    > niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia???
    >
    >
    > Co trzeba sformułowac?
    >
    > Moze ktos kompetentnie sie wypowie? :))
    >
    > POzdrawiam
    >
    > Daniel Bienkiewicz
    >
    >
    >



  • 4. Data: 2004-01-02 09:48:10
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl>

    > >
    > > Czy jest mozliwe zlozenie przez zwyklego zjadacza chleba doniesienia
    > do
    > > Prokuratury na szefostwo NFZ/rząd/twórców ustawy
    >
    > Musisz się zdecydować na kogo;)
    >
    > Pozdr
    > Leszek
    >
    No na razie sie skupie na NFZ :)

    Akurat jestem chory, wiec zagrozenie zdrowia jak znalazl ;)

    Bardzo prosze o konkretne porady (moze znajdzie sie ktos kto opracuje tego
    rodzaju zgloszenie do szerokiego zastosowania?).


    Pozdrawiam

    Daniel Bienkiewicz



  • 5. Data: 2004-01-02 09:57:47
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bt3eie$30j$1@news.onet.pl...
    > zastanawiam sie jak to by sie miało do lekarza rodzinnego i pozwanie go do
    > sądu ?
    > Bartek

    Bartku,
    O ile mi wiadomo, nie jestesmy panstwem komunistycznym i nikt nikogo nie
    moze zmusic do pracy, a zwlaszcza do pracy za darmo.
    Wiec pomysl o pozwaniu lekarza rodzinnego jest bez sensu.

    Dodatkowo, ten lekarz musiałby się STAĆ lekarzem rodzinnym, abyś mógł go
    podać o niewykonanie swoich obowiązków, albo narażenie na utratę blablabla.
    Jeśli nie jest, jeśli prawdą jest to ci lekarze twierdzą, iż wręcz NIE MOGĄ
    otworzyć praktyki (tak jak taksówkarze bez kas nie mogą jeździć) - to jakim
    prawem chcesz lekarzy pozywać? Równie dobrze mógłbyś pozywać niepracujących
    taksówkarzy - że się przeziębiłeś czekając w sylwestrową noc, a ich nie
    było.

    Z tego co czytałem - NFZ ma obowiązek działać tak, aby kwoty przyznawane
    lekarzom odpowiadały faktycznym nakładom na badanie/leczenie pacjentów. A
    tak się nie dzieje. Chyba nie oczekujesz, że ktokolwiek będzie dokładał do
    swojego interesu, bo NFZ albo rząd mu każe?

    A to właśnie NFZ jest odpowiedzialny za zapewnienie właściwej opieki
    zdrowotnej obywatelom płacącym składki.
    Z tego obowiązku się NIE WYWIĄZUJE.

    Co dla mnie jest działaniem wywołującym zagrożenie utraty blabla i bla ;).


    Pozdrawiam

    Daniel Bienkiewicz



  • 6. Data: 2004-01-02 10:20:33
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:bt3dt1$k7f$1@topaz.icpnet.pl...

    > Musisz się zdecydować na kogo;)

    A czemu to niby? Jak włamią się mi do mieszkania, to warunkiem
    zawiadomienia przecież nie jest znajomość sprawcy. To tak na marginesie.


  • 7. Data: 2004-01-02 10:31:30
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl> napisał
    w wiadomości news:bt3cij$18j$1@news.onet.pl...

    > Czy jest mozliwe zlozenie przez zwyklego zjadacza chleba doniesienia do
    > Prokuratury na szefostwo NFZ/rząd/twórców ustawy o narażenie na
    > niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia???

    Moim zdaniem nie. Nie, albowiem nie da się udowodnić związku
    przyczynowo-skutkowego. Z definicji w zagrożeniach życia pomocy ma
    udzielać pogotowie. Zresztą każdy lekarz ma obowiązek udzielenia Ci pomocy
    wynikający zarówno z przepisów prawa jak i z etyki. Fundusz zaś nie ma
    takiego obowiązku, bo i sam nigdy nikomu pomocy nie udziela. On płaci za
    udzieloną nam pomoc. A zapłata lub nie za usługę nie ma - moim zdaniem -
    bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego z pogorszeniem się Twojego
    stanu zdrowa w skutek braku fachowej pomocy.

    A więc prędzej mógłbyś moim zdaniem iść do normalnego lekarza (który nie
    podpisał umowy) i płacąc mu zażądać rachunku. Następnie wezwać fundusz do
    refinansowania Ci tej usługi z uwagi na brak możliwości skorzystania z
    bezpłatnej usługi. W razie odmowy - moim zdaniem - masz sporo szansy na
    wygranie tego w sądzie cywilnym, choć nie sądzę, by Ci odmówiono. Jeśli
    również poniesiesz z tego tytułu jakieś inne straty, to na zasadach
    ogólnych masz prawo dochodzić ich w procesie cywilnym od Funduszu. Ale do
    procesu karnego to się nie nadaje.


  • 8. Data: 2004-01-02 11:36:00
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>

    Masz racje, jak wysłałem posta, to minie olśniło, że przeciez to nie są oni
    winni, ale już było za późno :(
    przepraszam za zamieszanie :)
    zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, dlaczego cześc lekarzy podpisało, a
    druga niekoniecznie ?? czyżby koszty leczenia przez lekarza w przypadku tego
    samego schorzenia w różnych rejonach Polski były różne ??
    Bartek

    Użytkownik "Daniel Bienkiewicz" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:bt3fat$bsi$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bt3eie$30j$1@news.onet.pl...
    > > zastanawiam sie jak to by sie miało do lekarza rodzinnego i pozwanie go
    do
    > > sądu ?
    > > Bartek
    >
    > Bartku,
    > O ile mi wiadomo, nie jestesmy panstwem komunistycznym i nikt nikogo nie
    > moze zmusic do pracy, a zwlaszcza do pracy za darmo.
    > Wiec pomysl o pozwaniu lekarza rodzinnego jest bez sensu.
    >
    > Dodatkowo, ten lekarz musiałby się STAĆ lekarzem rodzinnym, abyś mógł go
    > podać o niewykonanie swoich obowiązków, albo narażenie na utratę
    blablabla.
    > Jeśli nie jest, jeśli prawdą jest to ci lekarze twierdzą, iż wręcz NIE
    MOGĄ
    > otworzyć praktyki (tak jak taksówkarze bez kas nie mogą jeździć) - to
    jakim
    > prawem chcesz lekarzy pozywać? Równie dobrze mógłbyś pozywać
    niepracujących
    > taksówkarzy - że się przeziębiłeś czekając w sylwestrową noc, a ich nie
    > było.
    >
    > Z tego co czytałem - NFZ ma obowiązek działać tak, aby kwoty przyznawane
    > lekarzom odpowiadały faktycznym nakładom na badanie/leczenie pacjentów. A
    > tak się nie dzieje. Chyba nie oczekujesz, że ktokolwiek będzie dokładał do
    > swojego interesu, bo NFZ albo rząd mu każe?
    >
    > A to właśnie NFZ jest odpowiedzialny za zapewnienie właściwej opieki
    > zdrowotnej obywatelom płacącym składki.
    > Z tego obowiązku się NIE WYWIĄZUJE.
    >
    > Co dla mnie jest działaniem wywołującym zagrożenie utraty blabla i bla ;).
    >
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Daniel Bienkiewicz
    >
    >



  • 9. Data: 2004-01-02 12:04:11
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "John Doe" <g...@g...pl>


    Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bt3l30$d1c$1@news.onet.pl...
    > Masz racje, jak wysłałem posta, to minie olśniło, że przeciez to nie są
    oni
    > winni, ale już było za późno :(
    > przepraszam za zamieszanie :)
    > zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, dlaczego cześc lekarzy podpisało, a
    > druga niekoniecznie ?? czyżby koszty leczenia przez lekarza w przypadku
    tego
    > samego schorzenia w różnych rejonach Polski były różne ??
    > Bartek
    >

    Wiesz, koszty zycia sa pewnie rozne w roznych czesciach Polski, ktos jest
    bardziej zdesperowany, a ktos mniej?
    Swoja droga mnie to tez ciekawi - moze lokalne NFZ stawki tez inne
    zaproponowały?

    Moze ktos zna odpowiedz na powyzsze pytanie? :)

    Pozdrawiam

    Daniel Bienkiewicz



  • 10. Data: 2004-01-02 12:16:42
    Temat: Re: NFZ - jak zglosic przestepstwo????
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>

    Co do roznic w kosztach zycia, to sie zgadzam (jeszcze 31. paliwo u nas bylo
    po 3.49 za 1l, a już wczoraj jak sobie pojechalem przez miasto to już :(
    3,59 zł), co do desperacji pacjentow - to raczej chyba wszyscy jednakowo sa
    zdesperowani, ktorzy mieli doczynienia z ta dziedzina zycia, co do stawek -
    hm... a nie miala bycc centralizacja w dysponowaniu pieniedzmi pochdzacymi
    ze skladek ?? przeciez po to likwidowali KCh, czyz nie ?
    Bartek

    Użytkownik "John Doe" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bt3mo2$r39$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bt3l30$d1c$1@news.onet.pl...
    > > Masz racje, jak wysłałem posta, to minie olśniło, że przeciez to nie są
    > oni
    > > winni, ale już było za późno :(
    > > przepraszam za zamieszanie :)
    > > zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, dlaczego cześc lekarzy podpisało,
    a
    > > druga niekoniecznie ?? czyżby koszty leczenia przez lekarza w przypadku
    > tego
    > > samego schorzenia w różnych rejonach Polski były różne ??
    > > Bartek
    > >
    >
    > Wiesz, koszty zycia sa pewnie rozne w roznych czesciach Polski, ktos jest
    > bardziej zdesperowany, a ktos mniej?
    > Swoja droga mnie to tez ciekawi - moze lokalne NFZ stawki tez inne
    > zaproponowały?
    >
    > Moze ktos zna odpowiedz na powyzsze pytanie? :)
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Daniel Bienkiewicz
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1