eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mondraliński ZUS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2003-03-06 20:14:17
    Temat: Mondraliński ZUS
    Od: "mokrymir" <m...@p...onet.pl>

    Przez ostatnie dwa tygodnie jestem na zasiłku chorobowym . Prowadzę małą ,
    jedno osobową firmę . Zawsze i bez przerwy płaciłem składki .
    I w dniu dzisiejszym otrzymałem pismo że od 01.01.1999 r ubezpieczenie
    chorobowe ustało . Powód . Opóźnienie w uiszczeniu składki za miesiąc
    styczeń 1999r. Termin upłynął 12 .01.1999 r. Tak może i upłynął . Zasiłek
    nie zostanie przyznany. Na żądanie Pana zostanie wydana formalna decyzja
    odmowna z podaniem środków odwoławczych .
    Ten jeden jedyny raz , nawet nie wiem z jakiej przyczyny zapłaciłem 15
    .01.1999r.
    Można sprzedać ZUSowi program za wiele milionów , który nie działa . Można
    kupić obiekty , za trzy miliony , a następnie sprzedać je za dwieście
    tysięcy .
    Wszystko w literze prawa , i jest OK. A ja zbrodniarz dwu dniowy , który
    naraziłem emerytów i rencistów na deficyt 0,86 gr. muszę ponieść karę
    za swój niecny postępek. Tak ZUS przytoczył paragraf jaki pogwałciłem .
    Nie chodzi mi nawet o ten tysiąc złotych . Czuję się jakby mi ktoś napluł
    w twarz . Nie raz ta składka , była całym moim dochodem . I jak tresowany
    piesek zanosiłem ją do ZUSu . A ogromne działy gospodarki miesiącami i
    latami nie płaciły , i jak potrzebowano spokoju , to im wszystko umarzano.
    Jak czytam to pismo URZĘDOWE , z kilkoma
    groźnymi paragrafami , które naruszyłem , to chce mi się rzygać . Nie
    oczekuję
    pomocy prawnej , ale może tą listę czytają ludzie , którzy będą mogli w
    przyszłości
    stanowić prawo w tym kraju . Mój brat , który od lat mieszka na obczyźnie
    po dwu tygodniowym pobycie w Polsce , mówi że długo tu nie przyjedzie. Fakt
    że nie dotrzymuje obietnicy .
    Do teraz nie bardzo go rozumiałem . Do teraz. Obecnie wiem że widzi on te
    sprawy , jakich my nie widzimy . Mir.



  • 2. Data: 2003-03-13 23:57:53
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 6 Mar 2003, mokrymir wrote:

    >+ Przez ostatnie dwa tygodnie jestem na zasiłku chorobowym . Prowadzę małą ,
    >+ jedno osobową firmę . Zawsze i bez przerwy płaciłem składki .
    >+ I w dniu dzisiejszym otrzymałem pismo że od 01.01.1999 r ubezpieczenie
    >+ chorobowe ustało . Powód . Opóźnienie w uiszczeniu składki za miesiąc
    >+ styczeń 1999r. Termin upłynął 12 .01.1999 r. Tak może i upłynął . Zasiłek
    >+ nie zostanie przyznany. Na żądanie Pana zostanie wydana formalna decyzja
    >+ odmowna z podaniem środków odwoławczych .

    Rozumiem irytację.
    Podejdź do sprawy spokojnie: o ile wiem opisywano taki tok:
    - zapytać czy są skłonni zastosować "przywrócenie terminu".
    Załóżmy że nie.
    - zażądać owej formalnej decyzji
    - zażądać od ZUS (na piśmie) zwrotu niesłusznie pobranej składki.
    Wg opisów (chyba w GP, chyba stamtąd pamiętam algorytm :)), na 99,8%
    ZUS odmówi lub będzie milczał (dlatego musi być "na piśmie",
    z potwierdzeniem złożenia dokumentu).
    - wtedy do sądu (NSA, zdaje się). Zdaniem opisu w artykule -
    na 99,8% sprawa jest wygrana, o ile czegoś nie "zawalisz".

    Po prostu - skoro ubezpieczenie wygasło (a ZUS to przyznaje)
    to "kasował cię" niesłusznie - i tyle.
    [...]
    >+ Wszystko w literze prawa , i jest OK. A ja zbrodniarz dwu dniowy , który
    >+ naraziłem emerytów i rencistów na deficyt 0,86 gr. muszę ponieść karę
    >+ za swój niecny postępek. Tak ZUS przytoczył paragraf jaki pogwałciłem .
    >+ Nie chodzi mi nawet o ten tysiąc złotych . Czuję się jakby mi ktoś napluł
    >+ w twarz . Nie raz ta składka , była całym moim dochodem . I jak tresowany
    >+ piesek zanosiłem ją do ZUSu

    Rozumiem cię :)
    Ale to że się zapieniłeś nie pomoże :(
    A prawo ktoś stanowił... i ktoś tego kogoś wybrał.
    [...]

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2003-03-14 00:23:42
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>

    Dnia 2003-03-06 21:14, Użytkownik mokrymir napisał:
    > Przez ostatnie dwa tygodnie jestem na zasiłku chorobowym . Prowadzę małą ,
    > jedno osobową firmę . Zawsze i bez przerwy płaciłem składki .
    > I w dniu dzisiejszym otrzymałem pismo że od 01.01.1999 r ubezpieczenie
    > chorobowe ustało . Powód . Opóźnienie w uiszczeniu składki za miesiąc
    > styczeń 1999r. Termin upłynął 12 .01.1999 r. Tak może i upłynął . Zasiłek
    > nie zostanie przyznany. Na żądanie Pana zostanie wydana formalna decyzja
    > odmowna z podaniem środków odwoławczych .
    > Ten jeden jedyny raz , nawet nie wiem z jakiej przyczyny zapłaciłem 15
    > .01.1999r.
    > Można sprzedać ZUSowi program za wiele milionów , który nie działa . Można
    > kupić obiekty , za trzy miliony , a następnie sprzedać je za dwieście
    > tysięcy .
    > Wszystko w literze prawa , i jest OK. A ja zbrodniarz dwu dniowy , który
    > naraziłem emerytów i rencistów na deficyt 0,86 gr. muszę ponieść karę
    > za swój niecny postępek. Tak ZUS przytoczył paragraf jaki pogwałciłem .
    > Nie chodzi mi nawet o ten tysiąc złotych . Czuję się jakby mi ktoś napluł
    > w twarz . Nie raz ta składka , była całym moim dochodem . I jak tresowany
    > piesek zanosiłem ją do ZUSu . A ogromne działy gospodarki miesiącami i
    > latami nie płaciły , i jak potrzebowano spokoju , to im wszystko umarzano.
    > Jak czytam to pismo URZĘDOWE , z kilkoma
    > groźnymi paragrafami , które naruszyłem , to chce mi się rzygać . Nie
    > oczekuję
    > pomocy prawnej , ale może tą listę czytają ludzie , którzy będą mogli w
    > przyszłości
    > stanowić prawo w tym kraju . Mój brat , który od lat mieszka na obczyźnie
    > po dwu tygodniowym pobycie w Polsce , mówi że długo tu nie przyjedzie. Fakt
    > że nie dotrzymuje obietnicy .
    > Do teraz nie bardzo go rozumiałem . Do teraz. Obecnie wiem że widzi on te
    > sprawy , jakich my nie widzimy . Mir.
    >
    >

    było o tym daaawno temu w radio Zet - nic z tego - nie masz szans

    --
    #####################
    Raku
    r...@N...kom.pl


  • 4. Data: 2003-03-14 12:10:31
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał:

    >- zażądać od ZUS (na piśmie) zwrotu niesłusznie pobranej składki.
    Poprawka: ZUS nie pobierał ! Płatnik sam zawarł dobrowolne
    ubezpieczenie i dobrowolnie wpłacał składkę.

    > Po prostu - skoro ubezpieczenie wygasło (a ZUS to przyznaje)
    >to "kasował cię" niesłusznie - i tyle.
    Nie 'kasował', tylko przyjmował jego dobrowolną składkę. Nie mógł
    przecież zablokować swego konto przed jego przelewami.

    > A prawo ktoś stanowił... i ktoś tego kogoś wybrał.
    O ile sie nie mylę, to owe prawo stanowi i brak zapłaty składki w
    terminie powoduje zerwanie zawartej umowy.

    Artur Golański


  • 5. Data: 2003-03-14 12:29:41
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <b...@4...com>, Artur Golanski wrote:
    >> Po prostu - skoro ubezpieczenie wygasło (a ZUS to przyznaje)
    >>to "kasował cię" niesłusznie - i tyle.
    > Nie 'kasował', tylko przyjmował jego dobrowolną składkę. Nie mógł
    > przecież zablokować swego konto przed jego przelewami.

    Bezpodstawne wzbogacenie?

    --
    Marcin


  • 6. Data: 2003-03-14 12:47:13
    Temat: Odp: Mondraliński ZUS
    Od: "Adam" <b...@i...pl>


    Użytkownik Artur Golanski <A...@w...net.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b...@4...com..
    .

    > Poprawka: ZUS nie pobierał ! Płatnik sam zawarł dobrowolne
    > ubezpieczenie i dobrowolnie wpłacał składkę.

    Tak,tyle ze platnik nie wiedzial o wygasnieciu umowy i skoro umowa zostala
    zerwana przez ZUS ,czy nawet nieswiadomie przez platnika to platnik powinien
    byc o tym powiadomiony.A tak moze ZUS nie pobieral tych skladek,ale wyludzal
    je zerujac na nieswiadomosci platnika.

    > O ile sie nie mylę, to owe prawo stanowi i brak zapłaty składki w
    > terminie powoduje zerwanie zawartej umowy.
    >
    > Artur Golański

    Nie wdajac sie w szczegoly to jesli ta umowa zostala zerwana to placenie
    skladek na "cos" co zostalo zerwane nie mialo zadnych prawnych podstaw i
    teraz wszyscy platnicy [bo napewno jest ich znacznie wiecej] ktorzy zostali
    zrobieni przez ZUS w balona powinni domagac sie zwrotu nieslusznie
    wplaconych skladek.I nawet jesli nie maja podstaw prawnych domagac sie
    odsetek,to chyba maja pelne prawo domagac sie kwoty wplaconego kapitalu.
    Pozdrawiam
    Adam




  • 7. Data: 2003-03-14 13:16:30
    Temat: Re: Odp: Mondraliński ZUS
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Adam" <b...@i...pl> napisał:

    >Tak,tyle ze platnik nie wiedzial o wygasnieciu umowy
    Wniosek: zawarł umowę, z której treścą się nie zapoznał ;-(

    >umowa zostala zerwana przez ZUS
    Nieprawda. Płatnik ja zerwał.

    >czy nawet nieswiadomie przez platnika
    Nieswiadomosc czy niewiedza nie jest usprawiedliwieniem.

    >to platnik powinien byc o tym powiadomiony.
    Na jakiej podstawie ? Był taki zapis w zawartej umowie ?

    >na "cos" co zostalo zerwane nie mialo zadnych prawnych podstaw
    Przecież to TY płaciłeś. Czy potrzebna ci do tego podstawa prawna ;-)

    >zwrotu nieslusznie wplaconych skladek.
    Jesli wystapisz do ZUS-u, to zapewne zwróci ci je.

    >I nawet jesli nie maja podstaw prawnych domagac sie odsetek,
    Racja. Na pewno odsetek nie było w umowie.

    >maja pelne prawo domagac sie kwoty wplaconego kapitalu.
    Też racja.

    P.S. Próbuję pokazać ci 'druga stronę medalu', co nie oznacza, że
    popieram działania ZUS - piszę tylko o istniejącym prawie.

    Artur Golański


  • 8. Data: 2003-03-14 13:55:03
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: "mokrymir" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
    news:b3h37vc0m52h9sivuug2bcosk3n14sn1t3@4ax.com...
    > Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał:
    >
    > >- zażądać od ZUS (na piśmie) zwrotu niesłusznie pobranej składki.
    > Poprawka: ZUS nie pobierał ! Płatnik sam zawarł dobrowolne
    > ubezpieczenie i dobrowolnie wpłacał składkę.
    >
    > > Po prostu - skoro ubezpieczenie wygasło (a ZUS to przyznaje)
    > >to "kasował cię" niesłusznie - i tyle.
    > Nie 'kasował', tylko przyjmował jego dobrowolną składkę. Nie mógł
    > przecież zablokować swego konto przed jego przelewami.
    >
    > > A prawo ktoś stanowił... i ktoś tego kogoś wybrał.
    > O ile sie nie mylę, to owe prawo stanowi i brak zapłaty składki w
    > terminie powoduje zerwanie zawartej umowy.
    >
    > Artur Golański

    Ale np . bank jeśli przez nieuwagę braknie mi np. kilkanaście
    złotych na koncie , pożycza mi te pieniądze i puszcza przelew
    na przykład na ZUS . Tylko przy najbliższej okazji prosi o uwagę
    , ponieważ księgowa ma problemy z debetami . Ale wiadomym
    jest że ten kilku złotowy debet nie jest w złej wierze . Wszyscy wiedzą
    o co chodzi . Jak przez zapomnienie nie zapłacę składki na ubezpieczenie
    samochodu . Firma PZU uważa że o ile nie wpłynęło wypowiedzenie
    umowy , to przy szalonych czasach klient po prostu się zagapił i w domyśle
    ubezpieczenie jest zawarte . To wszystko jest w dobrej wierze . Mi chodzi
    nie o literę prawa . Pisałem wczoraj że na przestrzeni pięciu lat opóźniłem
    raz jeden jedyny się z wpłatą o dwa dni . I niech mi nikt nie mówi
    że ZUS działa w dobrej wierze . Oni ustalają prawo niby w obronie
    swoich interesów . Składki mają wpływać terminowo . Ale stosują
    to prawo w złej wierze . Dla nich nic nie znaczy uczciwy i rzetelny
    klient . Dla nich najważniejsze jest żeby nie wypłacić należnych
    świadczeń jak największej liczbie frajerów . Niech nikt mi nie mówi
    że tak stanowi prawo i oni je tylko stosują . Prawa stanowi się ku pożytkowi
    społeczeństwa i w założeniu iż będą stosowane w dobrej wierze . I na pewno
    ustawodawca , uchwalając to prawo nie miał na myśli że po kilku latach
    terminowego płacenia , jak człowiekowi coś od ZUSu będzie się należało
    , to prześwietli się go komputerem . A nuż na przestrzeni tych lat jeden
    dzionek się opóżnił z zapłatą - to wtedy górą nasi . Należy mu się figa
    z makiem . Nie wierzę , naprawdę nie , że ludzie stanowiąc to prawo
    to właśnie mieli na myśli . To ZUS zrobił z tego karykaturę tak że moja
    żona przez pół dnia nie mogła tego pojąć . Mirek.



  • 9. Data: 2003-03-14 15:10:12
    Temat: Re: Mondraliński ZUS
    Od: "blad" <b...@W...pl>

    Użytkownik "mokrymir" <
    > Ale np . bank jeśli przez nieuwagę braknie mi np. kilkanaście
    > złotych na koncie , pożycza mi te pieniądze i puszcza przelew
    > na przykład na ZUS .

    nie bylbym taki pewien wspanialomyslnosci bankow

    Przy okazji - ktoras gazeta ostatnio ogłaszała że poszukuje absurdów
    prawnych czy innych bubli - wg mnie ten sie kwalifikuje.
    Gdyby ZUS (ktory wie ze ktos sie raz spoznil ale spokojnie go nie
    zawiadamia lecz birze forse dalej) chociaz raz musial splacic nienależną
    forsę z ustawowymi odsetkami to by sie mu odechcialo takich numerow, albo by
    platnika zawiadamiali o koniecznosci odnowienia umowy. Tego durnia ktory to
    wymyslil powinni pozbawic wszelkich swiadczen z ZUSu
    *** blad ***


  • 10. Data: 2003-03-14 15:20:14
    Temat: Odp: Odp: Mondraliński ZUS
    Od: "Adam" <b...@i...pl>


    Użytkownik Artur Golanski <A...@w...net.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:v...@4...com..
    .

    > Wniosek: zawarł umowę, z której treścą się nie zapoznał ;-(

    Nie pamietam szczegolow ale to ZUS od 1.01.1999 roku zmienil termin
    dokonywania wplat skladek,czyli warunki umowy.Wczesniej byl termin platnosci
    do 15 kazdego miesiaca i stad tylu ludzi zostalo przez ZUS okradzione.Ale
    skoro jedna strona zmienia warunki umowy to powinna powiadomic druga strone
    o zmianie umowy aneksem do tejze umowy.Czy ZUS to zrobil ?

    > Nieprawda. Płatnik ja zerwał.

    Jednoznacznie tak nie okreslilbym tego.A gdzie w umowie pomiedzy ZUS a
    Platnikiem istnieje zapis ze spoznienie sie z platnascia skladek dwa lub
    trzy dni powoduje zerwanie umowy ?

    > Nieswiadomosc czy niewiedza nie jest usprawiedliwieniem.

    tak jak wyzej.

    > Na jakiej podstawie ? Był taki zapis w zawartej umowie ?

    Konkretnie gdzie byl ten zapis ?

    > Przecież to TY płaciłeś. Czy potrzebna ci do tego podstawa prawna ;-)

    Uwazasz ze jesli zaplacisz za cos przez pomylke to nie masz prawa gomagac
    sie zwrotu tej zaplaty ?

    > Jesli wystapisz do ZUS-u, to zapewne zwróci ci je.

    Mnie nie musi nic zwracac,bowiem akurat w tym czasie mialem zawieszona
    dzialalnosc.Nie twierdze tez ze zwroci ale pospolite ZLODZIEJSTWO ze strony
    ZUS trzeba nazywac po imieniu.

    > Racja. Na pewno odsetek nie było w umowie.

    Pewnie nie bylo:-).

    > Też racja.
    >
    > P.S. Próbuję pokazać ci 'druga stronę medalu', co nie oznacza, że
    > popieram działania ZUS - piszę tylko o istniejącym prawie.
    >
    > Artur Golański

    Jednak starasz sie usprawiedliwic zlodziejskie machlojki ZXUS.
    Pozdrawiam
    Adam



strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1