eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Legalny sofrt ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2005-06-03 07:55:58
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Przemyslaw Osmanski wrote:
    >
    > Aha. Mam sie procesowac z BSC bo chca odemnie czegos co dla uczciwego
    > czlowieka jest normalne, czyli dowodu zakupu. Pomijajac juz sytuacje
    > podarunkowe, tylko osoby ktore weszly w posiadanie oprogramowania w
    > sposob sprzeczny z prawem maja opory przed przedstawieniem tego papierka.

    Nawet jesli... zalozmy ze 6 lat temu kupiles Windowsa, a potem robiles
    Upgrejdy (albo nie) - pokazesz im fakture zakupu? Bo po 6 latach nie
    musze trzymac zadnych juz... ;) I co wtedy?

    Pozdr
    m

    --
    Gwiezdne Wojny - Epizod 3: Zemsta Sithów ....... http://tiny.pl/hknr
    William Gibson "Pattern recognition" ........... http://tiny.pl/hn3l
    Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv
    Jerzy Pilch "Spis cudzoloznic" - przewspaniale . http://tiny.pl/hnks



  • 32. Data: 2005-06-03 07:58:42
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Arek wrote:
    >
    > 2. Kwestia doliczania do zysku - a nie VATu - darmowego oprogramowania
    > to już dawno przebrzmiała sprawa. Skarbówka została uwalona na tym.

    Jak jest obecnie? Mozesz w 2 slowach opisac?

    Pozdr
    m

    --
    Gwiezdne Wojny - Epizod 3: Zemsta Sithów ....... http://tiny.pl/hknr
    William Gibson "Pattern recognition" ........... http://tiny.pl/hn3l
    Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv
    Jerzy Pilch "Spis cudzoloznic" - przewspaniale . http://tiny.pl/hnks



  • 33. Data: 2005-06-03 07:59:26
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Przemyslaw Osmanski wrote:
    >
    > Kochani rodzice dajacy prezenty za pare tysiecy zlotych ;)

    Ech, znam takie dzieciaki co dostaja za wiecej... ;)

    --
    Gwiezdne Wojny - Epizod 3: Zemsta Sithów ....... http://tiny.pl/hknr
    William Gibson "Pattern recognition" ........... http://tiny.pl/hn3l
    Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv
    Jerzy Pilch "Spis cudzoloznic" - przewspaniale . http://tiny.pl/hnks


  • 34. Data: 2005-06-03 08:26:19
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Dnia 2005-06-03 09:58, mariposa doux rzecze:
    > Jak jest obecnie? Mozesz w 2 slowach opisac?

    Obecnie nikt ze skarbówki już się nie wydurnia z doliczaniem do zysku
    wartości darmowego softu.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania


  • 35. Data: 2005-06-03 08:30:38
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@o...pl>

    Użytkownik Michal Bien napisał:
    > 1. Te o fakturach i VAT na darmowe oprogramowanie tez? Przeciez to trup
    > wyciagany co troche z szafy, a nawet MF dawno sie z tego wycofalo. Zreszta cala
    > sprawa AFAIK dotyczyla jednego nadgorliwego przedsiebiorcy, ktory blednie
    > wpisal do ewidencji oprogramownie ktorego wpisac byl nie powinien, a jednostkowa
    > sprawe rozdmuchala Gazeta Prawna i zyje to do dzis dzien w mitach i legendach
    > polskiego internetu.
    > 2. To nie miales szczescia do kontrolujacych albo dales sobie "chodzic
    > po glowie". Nie ma obowiazku posiadania na wszystko faktur - sprowadzajac
    > to do absurdu - masz fakture na kazdy drobiazg w domu? Nie? To pech -
    > pewnie zlodziej jestes, bo teraz nie udowodnisz ze to kupiles czy dostales
    > a nie ukradles. Juz rozumiesz o co tu chodzi i kwestie ciezaru dowodu?

    Po pierwsze, kontrole nie byly wczoraj, tylko jakis rok z kawalkiem temu.
    Po drugie kontroli nie robia sobie ot tak. Jesli wpadnie do Ciebie taka
    kontrola ot tak sobie to musza miec powod. Np. doniesienie o popelnieniu
    przestepstwa. Kontrole ktore mialem u siebie, to byly tzw. krzyzowki.
    Czyli mielem nieszczescie kupic cos w sklepie przeciwko ktoremu toczy
    sie postepowanie o rozprowadzanie nielegalnego oprogramowania (tam
    dokladnie chodzilo o instalowanie 'lewych' windowsow).
    Po trzecie kontrola nie dotyczyla prywatnego komputera, bo tu to moga
    mnie w nos pocalowac, tylko firmowych.
    Po czwarte sprawa byla szeroko opisywana w prasie fachowej (np. CRN) a
    nie w jakichs publikacjach gdzie sprawy informatyki sa dla nich egzotyczne.

    > Przestepstow trzeba udowodnic albo co najmniej w znaczacy sposob
    > uprawdopodobnic na poczatek. Przynajmniej w panstwie prawa.
    > Pomijam juz kwestie zawieruszenia dowodu zakupu [w przypadku wiekszosci
    > starego sprzetu i softu dawno nie mam juz rachunkow], to pozostaje kwestia
    > darowizny [raczej rzadkie w przypadku oprogramowania] albo odkupienia od
    > osoby fizycznej. I co - taki podmiot nie wystawi Ci faktury ani paragonu,
    > umowy na pismie nie masz obowiazku spisywac - zwlaszcza przy drobnych
    > kwotach - za WIN95OSR2, ktore odkupilem od osoby fizycznej dalem
    > kilkadziesiat zl bo juz dawno bylo nie suportowane i malo co na tym dziala,
    > choc na prosty komputerek biurowy dalej sie nadaje. I co - niby wszedlem
    > nielegalnie w jego posiadanie? Oprogramowanie mozna kupic tylko i wylacznie
    > w sklepie na fakture? Zastanow sie nad tym chwile, o czym piszesz.

    Nie kazde oprogramowanie mozna kupic z drugiej reki. Np. ostatnie
    posuniecia BSC nie pozwalaja na transfer licencji bez ich
    blogoslawienstwa. Co bylo mocno komentowane chocby na grupie pcld,
    pomimo niezgodnosci z prawem BSC sie z tego nie wycofalo.
    Na oprogramowanie zakupione od osoby fizycznej nalezy sporzadzic umowe
    kupna-sprzedazy. Ale tak jak pisalem, jesli chcesz kupic dla siebie
    prywatnie (nie do uzytku komencyjnego) to mozesz sobie darowac umowy, w
    przeciwnym przypadku jest to wymagane.

    > Niekoniecznie. Mozesz miec i co najwyzej oryginalny nosnik, co nie
    > znaczy ze jestes uprawniony do uzywania takiego oprogramowania. Podstawowym
    > dokumentem jest licencja, w przypadku dodatkowych zabezpieczen typu
    > hologramy, certyfikaty, nalepki z numerem seryjnym, dokumentacja - rowniez
    > wskazane by miec komplet.

    Oczywiscie, zgadzam sie z powyzszym w 100%. Szczerze powiedziawszy, dla
    mnie wystarczy swiadomosc tego ze posiadam oryginaly. Niestety u nas
    jest tak ze trzeba udowadniac niewinnosc, bo z zalozenia kazdy jest
    winny. A powinno byc chyba na odwrot.

    > Na podobnej zasadzie pewnie >90% wyposazenie domu masz kradzone. Nie
    > usiluj byc bardziej papieski niz sam papiez. Ludzie dostaja "malpiego
    > rozumu" jesli padnie magiczne slowo oprogramowanie - gdyby to samo co
    > pisales odniesc np: do ksiazek pewnie pukalbys sie w czolo gdyby ktos
    > glosil takie teorie.

    Jest pewna roznica miedzy ksiazkami a oprogramowaniem. Na oprogramowaniu
    mozna zarobic i to niemale pieniadze. Na ksiazkach tez co prawda mozna,
    ale juz tylko pośrednio.

    Widze ze zakradla sie mala niescislosc do naszej dyskusji. Caly czas
    mialem na mysli firmy lub komercyjne wykozystanie oprogramowania. IMHO
    cale to zamieszanie nie do konca dotyczy osob fizycznych nieprowadzacych
    dzialanosci.

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 36. Data: 2005-06-03 10:12:38
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@o...pl>

    Użytkownik Arek napisał:

    <CIACH>

    > No cóż - tak to właśnie się kończy jak ktoś ma na swoje zdanie postawić
    > jakiś grosz.
    > Od razu weryfikuje się jego wartość, a skoro nie chcesz postawić na
    > swoje zdanie złamanego grosza to chyba dla każdego wszystko jest jasne :)

    Powiem inaczej, nie ma zadnej (podkreslam ZADNEJ) mozliwosci
    rozstrzygniecia takiego zakladu. Twoje slowo przeciwko mojemu. Jesli
    miałeś taką kontrole i opisujesz to na podstawie swoich doswiadczen, to
    ok. Ja tez mialem takie dwie i opisuje jak to wygladalo. Wiec po
    pierwsze nie widze zasadnosci zakladu, a po drugie tak jak pisalem nie
    ma mozliwosci jego rozstrzygniecia.

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 37. Data: 2005-06-04 12:04:19
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Dnia 2005-06-04 14:04, Wojtek Szweicer rzecze:
    > Jak to "zmuszając"? nie ma obowiązku korzystania z produktów MS.

    Daj spokój z takimi głodnymi stwierdzeniami.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania


  • 38. Data: 2005-06-04 12:04:48
    Temat: Re: Legalny sofrt ?
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-06-02 17:35 Arek napisał(a):
    > To M$ nie jest uczciwy. Oszukuje ludzi pisząc brednie o OEMach i
    > zmuszając ich do kupna kolejnego softu po utracie sprzętu itp.

    Jak to "zmuszając"? nie ma obowiązku korzystania z produktów MS.
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1