"york" <r...@w...pl> niebacznie popelnil
news:d7sc0d$bu1$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Polski klient zazwyczaj nie rozumie , ze towar musi swoje kosztowac
, zeby wszytko bylo
> ok. Kazdy chce kupic jak najtaniej
Sugerujesz, że klienci Usiechstańscy czy z Teutonlandii za swój honor
poczytują zapłacić jak najwyższą cenę i dobro sprzedawcy wyżej
od swojego stawiają?
Możliwe, możliwe, o ile ww. kraje w Raju Sprzedwaców leżą.
A tak IRL rzeczy trochę inaczej się mają.

--
pozdro
poreba

do góry

"york" <r...@w...pl> niebacznie popelnil
news:d7sdmg$l2p$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Czyli sa sytuacje ze mimo tego iz zgadzamy sie na regulamin
> danej firmy , to mozemy sie od niego odwolac powolujac sie
> na prawa konsumenckie. Moze w moim przypadku tez cos takiego
> mozna zastosowac ?

Łącznie, i do MID: <d7sc5o$ldn$8@news.onet.pl>
> Jest. Takie postanowienie, to klauzula abuzywna.

Do tego zmierzał mój przykład. Czy wysokość odszkodowania zawarta w
regulaminie usług pocztowych o którym wspomniano w wątku ma status
"wewnętrznego" czy ma status "wyższy" - z rozporządzenia o
świadczeniu usług pocztowych czy jakoś tak?

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "york" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7s8eq$ndr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Mam taki oto problem.
> Moja paczka zostala spladrowana , wyciagnieto z niej
> aparat cyfrowy warty 1100zl a w zamian zlodziej wlozyl
> potluczone kafelki. Prawdopodobnie zrobil to pracownik
> poczty.Cale szczescie mam potwierdzenie nadania a tam
> wpisuje sie wage przesylki. Przy odbiorze przesylka miala
> inna wage , czyli w trakcie transporu kogos pokusila zawartosc
> paczuszki. Przejde jednak do meritum calej sprawy.
> Paczka nie byla ubezpieczona , bylo podane tylko samo pobranie
> na kwote 1115zl. Na poczcie powiedziano mi, ze jesli dostane odszkodowanie
> to bardzo male ok 100-200zl bo nie byla ubezpieczona paczka.

Mam tez problem z poczta polska ( moja poczka zgniela, i najsmiesniejsze
jest to ze poczta nie wie gdzie i co sie z nia stalo - na wszystkich
przeladunkach i rozdzielniach wszystko sie zgadza - a paczki brak ) i tak
sie zastanawiam, czego dotyczy to odszkodowanie ??
zrozumialbym gdyby paczka ulegla zniszczeniu w skutek jakis wypadkow
losowych np. pozar w magazynie, wypadek samochodu itp - ok odszkodowanie sie
nie nalezy bo paczka nie byla ubezpieczona.
Ale w sytuacji jawnego zlodziejstwa, uwazam ze poczta nie mmoze wypchac sie
na klienta proponujac mu w zamian pare zlotych. Ja zwrocilem cala kwote
kupujacemu (telefon - 265 zl) i na razie nie odebralem odszkodowania
66zl - 10xnadanie + 6 zwrot kosztow nadania) z poczty - zastanawiam sie co
zrobic.
W kazdym razie trzymam kciuki za Ciebie dokop tym zlodziejom.
pozdrawiam

do góry

> > Polski klient zazwyczaj nie rozumie , ze towar musi swoje kosztowac
> , zeby wszytko bylo
> > ok. Kazdy chce kupic jak najtaniej
> Sugerujesz, że klienci Usiechstańscy czy z Teutonlandii za swój honor
> poczytują zapłacić jak najwyższą cenę i dobro sprzedawcy wyżej
> od swojego stawiają?
> Możliwe, możliwe, o ile ww. kraje w Raju Sprzedwaców leżą.
> A tak IRL rzeczy trochę inaczej się mają.

Czesto wole skorzystac z www.merlin.com.pl albo innych sklepow
internetowych, zamiast kupowac na Allegro. Wlasnie z wyzej wymienionych
przyczyn.

Pozdrawiam,

Tiger

do góry