-
11. Data: 2019-01-16 18:21:21
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.01.2019 o 13:58, J.F. pisze:
>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie nie
>> mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>
> Ale jak sami sugeruja - mogli adwokaci strony podsunac wyrok innego sadu.
To jest ciekawa droga - podmiot prowadzi ponad setkę spraw w całej
polsce o zbliżonej lub wręcz identycznej tematyce, sędziowie wydają
takie same wyroki z na tyle podobnymi uzasadnieniami, nie publikowane że
nawet pełnomocnicy profesionalni to komentują. Podmiot podległy
ministerstwu, sprawa de facto przeciw rządowi. Może w tym wypadku to
wcale nie pełnomocnicy "kolportują" uzasadnienie...
Shrek
-
12. Data: 2019-01-17 10:28:31
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-01-16 o 18:07, Shrek pisze:
> W dniu 16.01.2019 o 12:46, Liwiusz pisze:
>
>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie nie
>> mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>
> Skoro mógł pozyskać w papierze, to mógł przepuścić przez ocr.
OCR by wygenerował swoje literówki.
> Swoją
> drogą orzeczenia są chyba jawne,
To nie było nigdzie publikowane.
--
Liwiusz
-
13. Data: 2019-01-17 10:38:22
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 17.01.2019 o 10:28, Liwiusz pisze:
> W dniu 2019-01-16 o 18:07, Shrek pisze:
>> W dniu 16.01.2019 o 12:46, Liwiusz pisze:
>>
>>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie nie
>>> mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>>
>> Skoro mógł pozyskać w papierze, to mógł przepuścić przez ocr.
>
> OCR by wygenerował swoje literówki.
>
>
>> Swoją drogą orzeczenia są chyba jawne,
>
> To nie było nigdzie publikowane.
>
sędziowie dogadują się między sobą, a wyroki są ustawiane:)
Obolały
wczoraj (16:39)
Ja przerabiałem to samo. Zostałem oskarżony o pobicie przez człowieka z
uprawnieniami prokuratorskimi. Po kilkuletnim postępowaniu ,, zlecenie"
na mnie przyjęła sędzia sądu okręgowego Edyta S K. Odtąd sprawa ta stała
się kpiną bezstronnego i niezależnego postępowania a pani sędzia stała
się stroną w sądzie. Arogancja i poczucie bezkarności pani sędzi
sprawiły, spadły na mnie wszystkie możliwe szykany w jej repertuarze
oraz z góry założony wyrok (którego uzasadnienie sporządzono z błędami).
O sprawie i jej wypaczeniach pisałem wielokrotnie do różnych instytucji
bez rezultatu. Szary obywatel w konfrontacji z mafią sądowniczą jest bez
szans.
--
General Skalski o zydach w UB :
"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."
prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :
"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
George Orwell :
"If liberty means anything at all, it means the right to tell people
what they do not want to hear"
-
14. Data: 2019-01-17 11:52:20
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q1phs1$ju3$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2019-01-16 o 18:07, Shrek pisze:
> W dniu 16.01.2019 o 12:46, Liwiusz pisze:
>>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie
>>> nie mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>
>> Skoro mógł pozyskać w papierze, to mógł przepuścić przez ocr.
>OCR by wygenerował swoje literówki.
>> Swoją drogą orzeczenia są chyba jawne,
>To nie było nigdzie publikowane.
Ale juz ustalilismy, ze to ten sam budynek, wiec chyba moze gdzies
pojsc i przeczytac.
A moze nawet spotkali sie gdzies przy wodce i zaczeli omawiac swoje
ciekawe przypadki i jeden powiedzial drugiemu, ze on to juz opracowal.
Tylko wtedy nie musialby kluczyc, ze nie pamieta skad sie to wzielo.
J.
-
15. Data: 2019-01-17 12:03:23
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q1np6h$smc$...@n...news.atman.pl...
W dniu 16.01.2019 o 13:58, J.F. pisze:
>>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie
>>> nie mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>
>> Ale jak sami sugeruja - mogli adwokaci strony podsunac wyrok innego
>> sadu.
>To jest ciekawa droga - podmiot prowadzi ponad setkę spraw w całej
>polsce o zbliżonej lub wręcz identycznej tematyce, sędziowie wydają
Masz na mysli te konkrektna sprawe, czy jakas inna i calkiem inny
podmiot ?
>takie same wyroki z na tyle podobnymi uzasadnieniami, nie publikowane
>że nawet pełnomocnicy profesionalni to komentują. Podmiot podległy
>ministerstwu, sprawa de facto przeciw rządowi. Może w tym wypadku to
>wcale nie pełnomocnicy "kolportują" uzasadnienie...
Sedziowie maja swoje pisma fachowe, orzeczenia sadow apelacyjnych i
SN,
adwokaci tez moga cos ciekawego podsunac i "ustala sie linia
orzecznictwa".
Bo tak zeby minister X rozeslal do sadow pismo "w zwiazku z
narastajacymi watpliwosciami prawnymi dotyczacymi sytuacji YYY,
chcialbym Szanowych Sedziow zapoznac z analiza prawną przygotowaną
przez departament prawny ministerstwa" to chyba jeszcze nie ma ...
ale w sumie - czemu nie ...
P.S. To w wersji łagodnej.
PPS. A sporo przepisow to rozporzadzenia ministrow, wiec czemu nie
mialby napisac "uprzejmie wyjasniam, ze w rozporzadzeniu XXX mialem na
mysli ..."
J.
-
16. Data: 2019-01-17 12:07:09
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-01-17 o 11:52, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:q1phs1$ju3$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2019-01-16 o 18:07, Shrek pisze:
>> W dniu 16.01.2019 o 12:46, Liwiusz pisze:
>>>> Wyraźnie w artykule jest podkreślony fakt, że drugie uzasadnienie
>>>> nie mogło być "legalnie" pozyskane z jakiejś publikacji.
>>
>>> Skoro mógł pozyskać w papierze, to mógł przepuścić przez ocr.
>
>> OCR by wygenerował swoje literówki.
>
>>> Swoją drogą orzeczenia są chyba jawne,
>> To nie było nigdzie publikowane.
>
> Ale juz ustalilismy, ze to ten sam budynek, wiec chyba moze gdzies pojsc
I właśnie o to chodzi - dostęp do akt nie jest dowolny i sędzia nie
powinien móc tak po prostu "pójść i poczytać" nieswoje sprawy.
> i przeczytac.
Tym bardziej, że to nie o czytanie chodzi, a dostęp do edytowalnej
wersji uzasadnienia.
> A moze nawet spotkali sie gdzies przy wodce i zaczeli omawiac swoje
> ciekawe przypadki i jeden powiedzial drugiemu, ze on to juz opracowal.
> Tylko wtedy nie musialby kluczyc, ze nie pamieta skad sie to wzielo.
Ciągle zapominasz o literówkach. Po prostu jeden drugiemu dał napisane
uzasadnienie, a może pisała je ta sama osoba (ten sam asystent). Już
pisałem - tak jak z klasztorem - nie ma w tym nic złego, ale może być.
Przypomina mi się sprawa jak to w 1992 roku Trybunał Konstytucyjny
procedował zgodność ustawy lustracyjnej z konstytucją. Po zamknięciu
przewodu sądowego odroczono ogłoszenie wyroku o półtorej godziny, a
potem go odczytano wraz z... 35 stron uzasadnienia pisanego (jak to
wówczas) na maszynie do pisania.
--
Liwiusz
-
17. Data: 2019-01-17 12:15:31
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: ń <k...@t...sie>
Tu nie chodzi o akta spraw, lecz o orzeczenia z uzasadnieniem, które są jawną
informacją publiczną.
Dostępne też z wewnętrznym systemie sądu (jak ten system konkretnie się nazywa?).
Natomiast nieprawdopodobne, żeby jeden as pracował w dwóch sądach jednocześnie.
-----
> dostęp do akt nie jest dowolny i sędzia nie powinien móc tak po prostu "pójść i
poczytać" nieswoje sprawy.
-
18. Data: 2019-01-17 17:40:47
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.01.2019 o 12:03, J.F. pisze:
>> To jest ciekawa droga - podmiot prowadzi ponad setkę spraw w całej
>> polsce o zbliżonej lub wręcz identycznej tematyce, sędziowie wydają
>
> Masz na mysli te konkrektna sprawe, czy jakas inna i calkiem inny podmiot ?
Całkiem inną i inny podmiot - "moją" z KOWR. Mają ze setkę spraw w
sądach pracy w różnych miejscach.
> Sedziowie maja swoje pisma fachowe, orzeczenia sadow apelacyjnych i SN,
> adwokaci tez moga cos ciekawego podsunac i "ustala sie linia orzecznictwa".
>
> Bo tak zeby minister X rozeslal do sadow pismo "w zwiazku z
> narastajacymi watpliwosciami prawnymi dotyczacymi sytuacji YYY,
> chcialbym Szanowych Sedziow zapoznac z analiza prawną przygotowaną przez
> departament prawny ministerstwa" to chyba jeszcze nie ma ... ale w
> sumie - czemu nie ...
> P.S. To w wersji łagodnej.
Dokładnie coś takiego przyszło mi do głowy po twojej sugestii, tylko w
wersji mniej oficjalnej. Albo i oficjalnej, tylko zakonspirowanej.
> PPS. A sporo przepisow to rozporzadzenia ministrow, wiec czemu nie
> mialby napisac "uprzejmie wyjasniam, ze w rozporzadzeniu XXX mialem na
> mysli ..."
Temu, że nie chodzi o rozporządzenie a ustawę i temu, że do protokołu
sekretarz stanu powiedział coś dokładnie przeciwnego...
Shrek
-
19. Data: 2019-01-17 17:43:44
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.01.2019 o 12:07, Liwiusz pisze:
> I właśnie o to chodzi - dostęp do akt nie jest dowolny i sędzia nie
> powinien móc tak po prostu "pójść i poczytać" nieswoje sprawy.
Właśnie mi przypomniałeś. Czy pełnomocnik ma prawo upublicznić pismo
procesowe skierowane do niego?
Shrek
-
20. Data: 2019-01-17 18:14:51
Temat: Re: Kopiowanie uzasadnień.
Od: <3...@6...181451.invalid> (Tom N)
Liwiusz w
<news:q1pnl0$q1b$1@node1.news.atman.pl>:
> odroczono ogłoszenie wyroku o półtorej godziny, a
> potem go odczytano wraz z... 35 stron uzasadnienia pisanego (jak to
> wówczas) na maszynie do pisania.
3 minuty na stronę, 30 wierszy na stronę, 60 znaków na wiersz -- niezależnie
jesteś idiotą sugerując, że się nie dało...
--
'Tom N'