eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kara za poradę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-08-14 22:24:59
    Temat: Kara za poradę?
    Od: "Magda" <m...@p...onet.pl>

    Witam

    Nie chcąc kupować w ciemno w Internecie zapytałam mailem kilka osób o
    konkretnych zainteresowaniach co sądzą o pewnym sklepie internetowym. Adresy
    tych osób znalazłam na stronie gdzie były one ogólnie dostępne dla wszystkich
    uzytkowników Internetu.
    Mam pytanie, czy wedle polskiego prawa ktoś moze mnie o to podać do sądu?
    Pytam, bo dostaję maile z pogróżkami od pewnej osoby, do której m.in. wysłałam
    pytanie. Twierdzi ona że mimo ze jego adres e-mail nie jest zastrzeżony
    powinien wyrazić konktetną zgodę na otrzymywanie ofert handlowych. Czy zwykłe
    pytanie jest ofertą handlową? Jak inaczej mozna się o coś ludzi poradzić?

    Magda

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-08-14 23:53:59
    Temat: Re: Kara za poradę?
    Od: WOJSAL <w...@g...pl>

    Użytkownik Magda napisał:
    > Witam
    >
    > Mam pytanie, czy wedle polskiego prawa ktoś moze mnie o to podać do sądu?
    > Pytam, bo dostaję maile z pogróżkami od pewnej osoby, do której m.in. wysłałam
    > pytanie. Twierdzi ona że mimo ze jego adres e-mail nie jest zastrzeżony
    > powinien wyrazić konktetną zgodę na otrzymywanie ofert handlowych. Czy zwykłe
    > pytanie jest ofertą handlową? Jak inaczej mozna się o coś ludzi poradzić?


    To jakis chory klient, ktory nie moze Ci nic zrobic,
    a stara sie jak moze, by Ci napsuc krwi.
    Twoje pytanie nie bylo oferta handlowa - wiec nic
    nie moze zrobic.
    Inna rzecz, ze definicja SPAMU w ustawie jest delikatnie
    mowiac nienajmocniejsza.

    Zapytaj sie go w jaki sposob, mozesz sie go zapytac
    o zgode na pytanie o sklep, skoro jedyny kontakt
    do niego masz przez maila ;)


    --
    Pozdrawiam :)
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    http://www.wojsal.prv.pl


  • 3. Data: 2004-08-15 00:59:57
    Temat: Re: Kara za poradę?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia nie 15. sierpnia 2004 01:53 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane WOJSAL:

    >
    > To jakis chory klient, ktory nie moze Ci nic zrobic,
    > a stara sie jak moze, by Ci napsuc krwi.
    > Twoje pytanie nie bylo oferta handlowa - wiec nic
    > nie moze zrobic.

    Ja gościa rozumiem. Po wejściu sławetnej ustawy też zacząłem dostawać spam
    sformuowany w stylu ,,Cześć, to ja Ci podsyłam to o co prosiłeś....''
    albo ,,cześć, słuchaj, co sądzisz o xxxxxxx''. Gość pewnie uznał, że Magda
    pytając np. ,,słuchaj, co sądzisz o bułkach z baru u Stasia'' tak naprawdę
    reklamuje bar u Stasia i zachęca go do zapoznania się z ich ofertą.

    > Zapytaj sie go w jaki sposob, mozesz sie go zapytac
    > o zgode na pytanie o sklep, skoro jedyny kontakt
    > do niego masz przez maila ;)

    A ić stom zgodom... Też dostaję listy w stylu:

    ,,Czy zgadzasz się na otrzymanie oferty firmy Jamnik produkującej wygodne
    stoliki okolicznościowe w brązie, czerni i w paski, które idealnie nadają
    się również do spożywania posiłków dzięki wygodnemu systemowi regulacji
    wysokości i kąta nachylenia, która to oferta znajduje się pod
    http://stoliki.jamnik.pl/?''

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 4. Data: 2004-08-15 20:53:16
    Temat: Re: Kara za poradę?
    Od: WOJSAL <w...@g...pl>

    Użytkownik Tristan Alder napisał:
    > W odpowiedzi na pismo z dnia nie 15. sierpnia 2004 01:53 opublikowane na
    > Ja gościa rozumiem. Po wejściu sławetnej ustawy też zacząłem dostawać spam
    > sformuowany w stylu ,,Cześć, to ja Ci podsyłam to o co prosiłeś....''
    > albo ,,cześć, słuchaj, co sądzisz o xxxxxxx''.

    Ja zas kolesia nie rozumiem.
    Jesli dostaje nawet n-ty mail typu SPAM, to latwiej
    jest go skasowac, niz wciskac iles tam klawiszy by napisac,
    do autora maila, ze zostanie rozstrzelany. Wiem, bo sam
    otrzymuje SPAM, ale zeby napisac do spamera zeby sie
    odwalil - to zbyt wiele pracy dla mnie ;)

    A tak powazniej. Mysle ze wielu zakomplesionych ludzi
    ma satysfakcje, gdy kogos ochrzani w Internecie, zachowujac
    przy tym anonimowosc. Co innego bowiem walka ze SPAMEM
    (skadinad sluszna) a co innego wyzywac sie na kims.


    > Gość pewnie uznał, że Magda
    > pytając np. ,,słuchaj, co sądzisz o bułkach z baru u Stasia'' tak >
    naprawdę
    > reklamuje bar u Stasia i zachęca go do zapoznania się z ich ofertą.

    Gosciu zdradza lekkie przewrazliwienie. Niedlugo dojdzie do tego,
    ze jak go ktos zapyta w realu o ulice, to pytajacego opluje.
    W koncu nie wiadomo, czy na tej ulicy nie znajduje sie firma X,
    produkujaca, rewelacyjne niewatpliwie, produkty Y.
    ;)




    --
    Pozdrawiam :)
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    http://www.wojsal.prv.pl


  • 5. Data: 2004-08-16 00:35:37
    Temat: Re: Kara za poradę?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia nie 15. sierpnia 2004 22:53 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane WOJSAL:

    > Ja zas kolesia nie rozumiem.
    > Jesli dostaje nawet n-ty mail typu SPAM, to latwiej
    > jest go skasowac, niz wciskac iles tam klawiszy by napisac,
    > do autora maila, ze zostanie rozstrzelany.

    Czasami nerwy puszczają.

    > Wiem, bo sam
    > otrzymuje SPAM, ale zeby napisac do spamera zeby sie
    > odwalil - to zbyt wiele pracy dla mnie ;)

    Może ma makro pod jakiś przycisk przypisane. :)
    Albo nawet jakiś automat rozpoznający spam :)


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 6. Data: 2004-08-16 08:32:14
    Temat: Re: Kara za poradę?
    Od: "wirtualna" <w...@w...pl.com>


    Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cfm8hs$r5a$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Twoje pytanie nie bylo oferta handlowa - wiec nic
    > nie moze zrobic.
    pytanie "co sadzisz o sklepie internetowym?" zadane przez osobe w
    jakikolwiek sposob powiazana ze sklepem, bedzie czynem zabronionym

    > Inna rzecz, ze definicja SPAMU w ustawie jest delikatnie
    > mowiac nienajmocniejsza.
    definicja spamu? nienajmocniejsza? a czy kiedykolwiek ja widziales? czy
    wiesz, ze to sie nie nazywa spam, tylko swiadczenie uslug droga
    elektroniczna? definicja akurat jest bardzo mocna!

    > Zapytaj sie go w jaki sposob, mozesz sie go zapytac
    > o zgode na pytanie o sklep, skoro jedyny kontakt
    > do niego masz przez maila ;)

    swoja droga mnie tez irytuja sms od operatora o tresci "jesli chcesz
    otrzymywac informacje o konkursach wyslij sms pod bezplatny nr..." - nie
    jest to swiadczenie uslug droga elektroniczna, choc mozna by probowac ten
    czyn pod to podciagnac, co w przypadku, gdy nie wyrazilem zgody, jest czynem
    zabronionym.

    p.
    W,



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1