Co radzicie?
Moja sprawa wyglada nastepujaco.
Mialem kiedys telefon w ERAGSM na abonament, to bylo 5 lat temu jak mozna
bylo podpisac umowe bez okazywania dokumentu ze sie pracuje.
W ktoryms momencie nie zaplacilem jednego rachunku , pozniej drugiego i
kolejnego. W sumie nazbieralo sie z 1300Pln.
Nie placilem tych rachunkow, telefon mi odcieli.
Przychodzily jakies powiadomienia, ale ja je wyrzucalem do smieci.
Minelo kilka lat, dokladnie chyba 5 i w koncu komornik zablokowal mi moje
konto bankowe. Po odbyciu rozmowy z Pania komornik dowiedzialem sie ze mam
do zaplacenia juz 3900Pln z odsetkami. Pisalem pismo o umozenie odsetek ,
ale bez wiekszej mocy, odrzucono moja prosbe.
Nie zasiegalem rady zadnego prawnika, i teraz splacam w ratach to
zadluzenie.
Jest jeszcze jakas mozliwosc, abym mogl ubiegac sie o umozenie tych odsetek?
W koncu jak podpisywalem umowe to nie pracowalem i ERAGSM wiedziala o tym.
Bardzo prosze o rade i z gory bardzo dziekuje za kazda wskazowke w tej
sprawie.
Ze slonecznymi pozdrowieniami
Jogin
GG 7806822

do góry

> Co radzicie?
> Moja sprawa wyglada nastepujaco.
> Mialem kiedys telefon w ERAGSM na abonament, to bylo 5 lat temu jak mozna
> bylo podpisac umowe bez okazywania dokumentu ze sie pracuje.
> W ktoryms momencie nie zaplacilem jednego rachunku , pozniej drugiego i
> kolejnego. W sumie nazbieralo sie z 1300Pln.
> Nie placilem tych rachunkow, telefon mi odcieli.
> Przychodzily jakies powiadomienia, ale ja je wyrzucalem do smieci.
> Minelo kilka lat, dokladnie chyba 5 i w koncu komornik zablokowal mi moje
> konto bankowe. Po odbyciu rozmowy z Pania komornik dowiedzialem sie ze mam
> do zaplacenia juz 3900Pln z odsetkami. Pisalem pismo o umozenie odsetek ,
> ale bez wiekszej mocy, odrzucono moja prosbe.
> Nie zasiegalem rady zadnego prawnika, i teraz splacam w ratach to
> zadluzenie.
> Jest jeszcze jakas mozliwosc, abym mogl ubiegac sie o umozenie tych
odsetek?
> W koncu jak podpisywalem umowe to nie pracowalem i ERAGSM wiedziala o tym.
> Bardzo prosze o rade i z gory bardzo dziekuje za kazda wskazowke w tej
> sprawie.
> Ze slonecznymi pozdrowieniami
> Jogin
> GG 7806822

dogaduj sie z wierzycielem

ale marna szansa choc mysle ze jak zaplacisz kwote glowna i czesc odsetek -
kto wie

salto

do góry

Jogin wrote:

> W ktoryms momencie nie zaplacilem jednego rachunku , pozniej drugiego i
> kolejnego. W sumie nazbieralo sie z 1300Pln.

3 rachunki i 1300 zł, nieźle...

[ciach]

> Jest jeszcze jakas mozliwosc, abym mogl ubiegac sie o umozenie tych odsetek?
> W koncu jak podpisywalem umowe to nie pracowalem i ERAGSM wiedziala o tym.

Primo: nie wiedzieli, że nie pracujesz, tylko nie wiedzieli, czy pracujesz.

Secundo: nawet jeśli by nie wiedzieli, to co z tego? Umowę podpisujesz -
i należy się z niej wywiązać. Jak nie pracujesz to myślisz, że wszystko
należy ci się za darmo? DO ROBOTY SIĘ WEŹ, a nie gadaj ciągle przez
komórkę!

do góry

> Primo: nie wiedzieli, że nie pracujesz, tylko nie wiedzieli, czy
pracujesz.
>
> Secundo: nawet jeśli by nie wiedzieli, to co z tego? Umowę podpisujesz -
> i należy się z niej wywiązać. Jak nie pracujesz to myślisz, że wszystko
> należy ci się za darmo? DO ROBOTY SIĘ WEŹ, a nie gadaj ciągle przez
> komórkę!
>
Dziekuje za ten marny wywod.
Moja sprawa jest stara, moze nie czytales uwaznie mojego posta.
Wiec Twoje wywody dotyczace pracy sa tu nie na miejscu.
Skad wiesz czym sie teraz zajmuje?
A jesli nawet rozmawiam duzo przez komorke to jest to mija prywatna sprawa.

Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co rano.
Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje tworczo, a nie
tyram w robocie.
Pozdrawiam
Jogin

do góry

Jogin <n...@t...pl> napisał(a):

> Co radzicie?
> Moja sprawa wyglada nastepujaco.
> Mialem kiedys telefon w ERAGSM na abonament, to bylo 5 lat temu jak mozna
> bylo podpisac umowe bez okazywania dokumentu ze sie pracuje.
> W ktoryms momencie nie zaplacilem jednego rachunku , pozniej drugiego i
> kolejnego. W sumie nazbieralo sie z 1300Pln.
> Nie placilem tych rachunkow, telefon mi odcieli.
> Przychodzily jakies powiadomienia, ale ja je wyrzucalem do smieci.
> Minelo kilka lat, dokladnie chyba 5 i w koncu komornik zablokowal mi moje
> konto bankowe. Po odbyciu rozmowy z Pania komornik dowiedzialem sie ze mam
> do zaplacenia juz 3900Pln z odsetkami. Pisalem pismo o umozenie odsetek ,
> ale bez wiekszej mocy, odrzucono moja prosbe.
> Nie zasiegalem rady zadnego prawnika, i teraz splacam w ratach to
> zadluzenie.
> Jest jeszcze jakas mozliwosc, abym mogl ubiegac sie o umozenie tych
odsetek?
> W koncu jak podpisywalem umowe to nie pracowalem i ERAGSM wiedziala o tym.
> Bardzo prosze o rade i z gory bardzo dziekuje za kazda wskazowke w tej
> sprawie.
> Ze slonecznymi pozdrowieniami
> Jogin
> GG 7806822
>
Jakbyś podał jakiś merytoryczny powód dla którego mają ci cokolwiek darować.
Tomek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Jogin" <n...@t...pl> naskrobał/a w
news:c3hkkg$u70$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl:

> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co
> rano. Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje
> tworczo, a nie tyram w robocie.

A tam, na wysokości rachunków to się już nie płaci?

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Aby byc soba trzeba byc kims.

do góry

Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3hkkg$u70$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
>> >
> Dziekuje za ten marny wywod.
> Moja sprawa jest stara, moze nie czytales uwaznie mojego posta.
> Wiec Twoje wywody dotyczace pracy sa tu nie na miejscu.
> Skad wiesz czym sie teraz zajmuje?
> A jesli nawet rozmawiam duzo przez komorke to jest to mija prywatna
sprawa.
>
> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co rano.
> Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje tworczo, a
nie
> tyram w robocie.

Nie wiedziałem, że złodziejstwo to praca twórcza:).

P

do góry

Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3hkkg$u70$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
> > Primo: nie wiedzieli, że nie pracujesz, tylko nie wiedzieli, czy
> pracujesz.
> >
> > Secundo: nawet jeśli by nie wiedzieli, to co z tego? Umowę podpisujesz -
> > i należy się z niej wywiązać. Jak nie pracujesz to myślisz, że wszystko
> > należy ci się za darmo? DO ROBOTY SIĘ WEŹ, a nie gadaj ciągle przez
> > komórkę!
> >
> Dziekuje za ten marny wywod.
> Moja sprawa jest stara, moze nie czytales uwaznie mojego posta.
> Wiec Twoje wywody dotyczace pracy sa tu nie na miejscu.
> Skad wiesz czym sie teraz zajmuje?
> A jesli nawet rozmawiam duzo przez komorke to jest to mija prywatna
sprawa.
>
> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co rano.
> Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje tworczo, a
nie
>

skoro nie szanujesz swojego podpisu i nie wywiązujesz się z umowy to ci
jeszcze więzienie powinni dopier.. tam może nauczą cie odpowiedzialności

do góry

tomek tarasiuk wrote:

> Jakbyś podał jakiś merytoryczny powód dla którego mają ci cokolwiek darować.

No nie widziałeś? On jest stworzony do wyższych celów, obibok jeden,
gigolo za dychę ;)

do góry

PAweł wrote:

> Nie wiedziałem, że złodziejstwo to praca twórcza:).

O kreatywnej księgowości nie słyszałeś? ;)

do góry