eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-06-15 16:05:00
    Temat: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: "Grzegorz" <g...@o...pl>

    Dowiedzialem sie przypadkowo ze przeciwko mnie jest prowadzona jakas sprawa
    sadowa.Ujawnil to obronca oskarzonego na procesie na ktorym bylem kiedys
    swiadkiem .Obronca ten podobno stwierdzil ze jestem niewarygodny poniewaz
    jest prowadzone prezciwko mnie jakies postepowanie sadowe.Dowiedzialem siue
    tylko tyle od osob trzecich gdz na tej rozprawie nie bylem..Niemam zadnego
    pojecia o co to moze chodzic.Nie jestem kryminalista i nie popelnialem
    zadnych rzeczy kryminalnych czy niezgodnych z prawem.Przynajmniej nic mi nie
    wiadomo.Przypuszczam ze to zemsta oskarzonego.Nie mieszkam w Polsce dlatego
    nie wiem w jaki sposob sad chce mnie powiadomic o rozprawie?Czy wysla mi
    list na adres zagraniczny czy moze musze sie spodziewac zatrzymania na
    granicy przy wjezdzie do Polski?
    Czy jest jaka mozliowosc dowiedziec o co jestem oskarzony gdy nie znam
    sygnatury sprawy?



  • 2. Data: 2007-06-15 17:42:11
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:f4udc6$p02$01$1@news.t-online.com...

    Praktycznie jedynym znanym mi sposobem jest skontaktowanie się z właściwą
    dla miejsca Twojego ostatniego zamieszkania w kraju Komendą Policji i
    zapytanie. Zamiennie możesz stosowne zapytanie skierować do naszego
    przedstawicielstwa w kraju,w którym obecnie przebywasz. Ale w ten sposób
    jedynie dowiesz się, czy nie jesteś poszukiwany. Tego, czy gdzieś ktoś nie
    prowadzi jakiegoś postępowania przeciwko Tobie, albo z goła w sprawie,
    która się z Tobą wiąże (bo czasem ludzie to mylą) w praktyce w sposób
    ostateczny ustalić się nie da.


  • 3. Data: 2007-06-15 20:36:44
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: demicorn <v...@g...pl>

    Dnia Fri, 15 Jun 2007 18:05:00 +0200, Grzegorz napisał(a):

    > jest prowadzone prezciwko mnie jakies postepowanie sadowe.

    Jakieś znaczy jakie? Prawnicy mówią różne rzeczy...

    > Nie jestem kryminalista i nie popelnialem
    > zadnych rzeczy kryminalnych czy niezgodnych z prawem.

    To co się martwisz?

    > Czy jest jaka mozliowosc dowiedziec o co jestem oskarzony gdy nie znam
    > sygnatury sprawy?

    Jeśli jest to postępowanie sądowe to dzwonisz do sadu po wszystkich
    wydziałach (wcale nie musi to być sprawa karna) i podajesz nazwisko i się
    pytasz o sygnaturę, temat sprawy też ci podadzą.


  • 4. Data: 2007-06-17 17:00:49
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@p...gmail.com>

    Dnia Fri, 15 Jun 2007 22:36:44 +0200, demicorn napisał(a):

    > Jeśli jest to postępowanie sądowe to dzwonisz do sadu po wszystkich
    > wydziałach (wcale nie musi to być sprawa karna) i podajesz nazwisko i się
    > pytasz o sygnaturę, temat sprawy też ci podadzą.

    tak przez telefon podadzą ??


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    Od 1.01.2008 bez kontroli granicznych, więcej na http://grupy.3mam.net


  • 5. Data: 2007-06-17 19:48:19
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: demicron <n...@n...pl>

    Dnia Sun, 17 Jun 2007 19:00:49 +0200, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    napisał(a):

    > tak przez telefon podadzą ??

    temat sprawy, nazwiska/nazwy stron i sygnatura jest dostępna dla
    wszystkich, reszta już nie.


  • 6. Data: 2007-06-17 20:18:59
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: "Sewer" <s...@g...pl>


    "demicron" <n...@n...pl> wrote in message
    news:107koryem4j8h.k1bq43pqqhj3$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 17 Jun 2007 19:00:49 +0200, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    > napisał(a):
    >
    > > tak przez telefon podadzą ??
    >
    > temat sprawy, nazwiska/nazwy stron i sygnatura jest dostępna dla
    > wszystkich, reszta już nie.


    tak było ale coś mi się wydaje, że tak nie jest.
    zresztą sprawdź sam a się przekonasz

    w tej chwili nie mozna juz przeglądac repertorium czy skorowidza spraw. Telefonicznie
    to ci podadzą najwyżej wyznaczone terminy a nazw stron to ci nie podadzą. I termin to
    tez ci podadą tylko jeśli znasz sygnaturę.
    na pytanie czy jest sprawa gdzie ABC jest pozwanym/powodem/oskarżonym/oskarżycielem
    to chyba nie otrzymasz odpowiedzi, podobnie jak nie obejrzysz skorowidza.

    Pzdr,


  • 7. Data: 2007-06-18 09:34:46
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: demicron <n...@n...pl>

    Dnia Sun, 17 Jun 2007 22:18:59 +0200, Sewer napisał(a):

    > w tej chwili nie mozna juz przeglądac repertorium czy skorowidza spraw.

    Najdalej tydzień temu dzwoniłem do sądu cywilnego z pytaniem jaką nadano
    sygnature mojej sprawie i nie było problemu. Mojemu ojcu, który nie ma
    pełnomocnictwa też powiedziano i to bez legitymowania się i proszenia.

    Nie ma przepisu, który by tego zabraniał. Każdy obywatel ma prawo dodać coś
    do jakiejkolwiek sprawy, a aby to zrobić musi znać sygnaturę lub/i termin
    rozprawy. Pytanie jest czy paniom w sekretariacie będzie się chciało.


  • 8. Data: 2007-06-21 15:37:01
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    demicron napisał(a):
    > Każdy obywatel ma prawo dodać coś
    > do jakiejkolwiek sprawy,

    a to prawo to pewnie z konstytucji wynika...

    KG


  • 9. Data: 2007-06-21 20:54:25
    Temat: Re: Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?
    Od: demicron <n...@n...pl>

    Dnia Thu, 21 Jun 2007 17:37:01 +0200, kam napisał(a):

    > a to prawo to pewnie z konstytucji wynika...

    Sąd zawsze może się na cię zignorować, ale jeśli masz jakieś ważne
    informacje w toczącej się sprawie, to czemu nie masz się nimi podzielić i
    sąd nie ma tego uznać?

    Piszesz pisemko lub (wersja hardcore) przychodzisz bezpośrednio na rozprawę
    i mówisz co ci na sercu leży. Sąd albo cie wyrzuci, albo uczyni
    uczestnikiem.

    Taka sytuacja moze zajść np. w przypadku spraw rodzinnych z urzędu (na
    takiej doświadczalnie sprawdzone). Osrodek opieki społecznej zgłasza sprawę
    o wydanie zarządzeń i się dalej tym nie interesuje, sąd nie ma żadnych
    argumentów do wydania czegokolwiek, a taki szary obywatel może co nieco
    rozjaśnić.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1