eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Inpost - odbiór przesyłki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2014-02-28 17:35:04
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: gosposia <t...@g...com>

    Żartujecie tu sobie o akcie urodzenia..., a ja wyjęłam ze skrzynki dzisiaj dwa
    zawiadomienia z inpostu o przesyłkach dla mojej 11 (tak, jedenasto!) -letniej córki,
    przeszłam się do punktu inpost i usłyszałam przed chwilą, że muszę przynieść akt
    urodzenia dziecka. Wrrrr...


  • 22. Data: 2014-02-28 18:27:54
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-02-26 19:42, J.F pisze:
    >> No widzisz, poczta ma swoj regulamin, a kurier z przyjemnoscia
    >> zostawi u
    >> sasiadow, byleby sprawe wypchnac.
    >> W sumie do doreczyciel chyba powinien sprawdzic czy wlasciwej
    >> osobie
    >> dorecza.

    >Każda dorosła osoba jest właściwa.

    A to juz roznie bywa.

    >>> Nie bardzo mam na razie inną opcję, bo przesyłki otrzymuję (a
    >>> muszę
    >>> odebrać) a nie nadaję. No i nie mam wpływu, że ktoś wyśle akurat
    >>> Inpostem.
    >> Prosic/wybierac inna poczta.
    >Czasem nie ma wyjścia - przetarg wygrany na 2 lata ;)

    A to chyba nie inpost ?
    No i te przesylki to za okazaniem dowodu i podpisem :-)

    >> Albo nadaj cos do siebie, odmow okazania i niech sie Inpost buja
    >> :-)
    >No i co?

    No i reklamacja, wyjasnienia, odszkodowania, az w koncu zrobia liste
    "tych klientow nie obslugujemy".

    J.


  • 23. Data: 2014-02-28 18:37:11
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w
    >zastanawiam sei jak to jest że u nas w RP zawsze jest taki koszmarny
    >burdel...
    >skoro firma zdeklarowałą posiadanie włąściwej struktury to dlaczego
    >na gwał szuka listonoszy?

    Bo sie rozrosla :-)

    >czy to tak jak z tymi firmami co wygrywaja inne przetargii a skłądają
    >sie z prezesa i zarządu?

    Czemu nie, firma sie zna na wygrywaniu przetargow i nadzorowaniu
    projektow, nie musi sie znac na budowaniu.

    >swego czasu w Krakowie wygrała firma gdzieś z polski która miala
    >transportować niepełnosprawne dzieci, nei mieli w Krakowie ani
    >jednego samochodu ani kierowcy. wygryźli firmę Krakowska z
    >infrastrukturą która po przegranej musiała zwalniać ludzi.
    >za taki numer powinno sie od ręki unieważniać przetarg i jeszcze
    >zgłaszać do prokuratury z tytułu poswiadczenia w dokumentach
    >urzedowych nieprawdy. A taka procedura jest standardem w naszym
    >cudownym kraju.

    No ale zaraz - byl wymog posiadania samochodow w Krakowie ?
    I firma nie przewozi dzieci, czy samochody sie znalazly, a zwolnieni
    ludzie zatrudnili sie w nowej firmie ?

    >staryjemy do przetargu a jak juz wygramy szukamy frajerów którzy będa
    >za psie pieniądze robić.

    Tez umiejetnosc. Poza tym system przetargowy to wlasnie wymusza - nie
    liczysz przeciez ze firma bedzie czekala w gotowosci, bo moze kiedys
    jakis przetarg wygra ?

    J.


  • 24. Data: 2014-02-28 18:52:13
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>

    > Żartujecie tu sobie o akcie urodzenia..., a ja wyjęłam ze skrzynki dzisiaj dwa
    zawiadomienia z inpostu o przesyłkach dla mojej 11 (tak, jedenasto!) -letniej córki,
    przeszłam się do punktu inpost i usłyszałam przed chwilą, że muszę przynieść akt
    urodzenia dziecka. Wrrrr...

    Jaja sobie robisz czy poważnie tak powiedzieli?
    Chyba jednak wyślę polecony do mojego dziecka i potem pójdę odebrać w
    punkcie. Będzie dym :)

    --
    Krzysztof


  • 25. Data: 2014-02-28 19:00:27
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Jodłowski" napisał w wiadomości
    >> Żartujecie tu sobie o akcie urodzenia..., a ja wyjęłam ze skrzynki
    >> dzisiaj dwa zawiadomienia z inpostu o przesyłkach dla mojej 11
    >> (tak, jedenasto!) -letniej córki, przeszłam się do punktu inpost i
    >> usłyszałam przed chwilą, że muszę przynieść akt urodzenia dziecka.
    >> Wrrrr...

    >Jaja sobie robisz czy poważnie tak powiedzieli?

    A skad to pismo ?
    Jesli z sadu, czy komornika, to chyba warto odebrac.
    A jak nie ... to moze nie :-)


    J.


  • 26. Data: 2014-02-28 19:01:15
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: t...@g...com

    Naprawdę! Już w punkcie zadzwoniłam na ich infolinię z awanturą i powiedzieli mi to
    samo. Bez aktu urodzenia nie wydadzą przesyłki.


  • 27. Data: 2014-02-28 19:08:45
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: t...@g...com

    Nie jest napisane, że z sądu i też nie oczekiwałam takiego ;). Raczej jakiś podatek,
    może PIT. Podejrzewam kilku nadawców, więc mam plan na poniedziałek, że ich obdzwonię
    i jak sprawdzę kto nadał, to napiszę skargę na Inpost do nadawcy. A swoją drogą czy
    mają prawo żądać aktu urodzenia? Przecież kto normalny nosi takie dokumenty przy
    sobie?


  • 28. Data: 2014-02-28 20:08:47
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości
    >Nie jest napisane, że z sądu i też nie oczekiwałam takiego ;).
    >Raczej jakiś podatek, może PIT.

    Tez lepiej odebrac.

    >Podejrzewam kilku nadawców, więc mam plan na poniedziałek, że ich
    >obdzwonię i jak sprawdzę kto nadał, to napiszę skargę na Inpost do
    >nadawcy. A swoją drogą czy mają prawo >żądać aktu urodzenia? Przecież
    >kto normalny nosi takie dokumenty przy sobie?

    A jak maja ustalic czy jestes uprawniona do odbioru ?
    Corke wyslij, z legitymacja szkolna :-)

    Albo przesluchaj co sobie w sieci zamowila :-)


    J.


  • 29. Data: 2014-02-28 20:43:17
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: t...@g...com

    Córka z legitymacją nie działa ;). Już spróbowałam.


  • 30. Data: 2014-02-28 21:29:16
    Temat: Re: Inpost - odbiór przesyłki
    Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>

    > Córka z legitymacją nie działa ;). Już spróbowałam.

    Zagnij ich ich własnym regulaminem. Poproś o podanie podstawy prawnej
    (punktu regulaminu), który wymaga przedstawienia aktu urodzenia.
    Jedyne co jest na ten temat to: "może zażądać od adresata lub osoby
    uprawnionej do odbioru przesyłki okazania aktualnego i ważnego dowodu
    osobistego, paszportu, prawa jazdy lub innego dokumentu z
    fotografią, odciskiem pieczęci urzędowej z wizerunkiem orła oraz
    podpisem jego posiadacza".
    Ty jesteś uprawniona jako opiekun prawny. Akt urodzenia i tak nie
    zawiera potwierdzenia czy masz prawa rodzicielskie.
    A legitymacja szkolna jak najbardziej powinna się nadawać jeśli chciało
    by odebrać dziecko: jest zdjęcie, podpis posiadacza i odcisk pieczęci
    urzędowej (szkoły).

    Zachęciłem się. W poniedziałek wyślę do swojego dziecka :)

    --
    Krzysztof

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1