Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w
wiadomości news:kdlfdd.st3.ln@ziutka.router...

> Ale bez adresata gróźb, nie ma groźby karalnej, a adresat dowiaduje
się o
> treści groźby w miejscu swojego zamieszkania, a nie zamieszkania osoby
> grożącej.

Nie ja kodeks postępowania karnego pisałem. W pierwszej kolejności liczy
się miejsce działania sprawcy. Jak tego ustalić nie można, to dopiero
miejsce skutku. Poza tym oczywiście masz rację. Jakby nie było tego, co
się gróźb boi, to i nie było by przestępstwa.

do góry

Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:42fb67f5$1@news.home.net.pl...

> Przy czym w momencie wszczynania postępowania ustalenie miejsca
> działania jest dość trudne (często wymaga wiadomości specjalnych i
> informacji od operatora) więc zwykle tego rodzaju postępowania
prowadzi
> się wg. miejsca zamieszkania pokrzywdzonego -- bo tam zazwyczaj skutek
> (odebranie maila) nastąpił.

Z mojego doświadczenia wynika co innego. To nie jest anonimowa groźba i
pokrzywdzony nie tylko zna sprawcę, ale i przypuszcza, ze ten działał w
miejscu swojego zamieszkania.

do góry

> Możesz jednak wystąpić do sądu chyba po przesłaniu aktu oskarżenia o
> jednoczesne rozstrzygnięcie sprawy o roszczenie cywilne.
> Sąd może ale nie musi się przychylić do Twojej prośby.
>
1. Jak to się formalnie robi ?
2. Czy za wniesienie sprawy do sądu cywilnego się płaci ?
3. Czy jest inny sposób na zmuszenie tej osoby do rozliczenia się ze mną,
niż sąd cywilny ? Boję się, że same koszty sprawy i czas, jaki musiałbym na
to poświęcić przewyższą kwotę, o którą toczy się gra

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Nie ja kodeks postępowania karnego pisałem. W pierwszej kolejności liczy
> się miejsce działania sprawcy. Jak tego ustalić nie można, to dopiero
> miejsce skutku.

Z czego to wywodzisz? Kpk mówi tylko o miejscu popełnienia przestępstwa,
które określa kodeks karny (art.6§2) równorzędnie traktując miejsce
działania sprawcy i miejsce w którym (przy przestępstwach materialnych,
a takim jest grożba karalna) skutek nastąpił lub miał nastąpić. Tam nie
ma żadnej kolejności, dla właściwości (sądu) będzie się więc liczyć
moment wszczęcia postępowania.

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:ddgmla$f5g$1@inews.gazeta.pl...

Jeżeli nie można ustalić miejsca popełnienia przestępstwa, właściwy jest
sąd, w którego okręgu:
1) ujawniono przestępstwo,
2) ujęto oskarżonego,
3) oskarżony przed popełnieniem przestępstwa stale mieszkał lub czasowo
przebywał
- zależnie od tego, gdzie najpierw wszczęto postępowanie przygotowawcze.

Ale w opisanym akurat przypadku pokrzywdzony poda miejsce z którego
najprawdopodobniej wysłano maila. Czyn zabroniony uważa się za
popełniony w miejscu, w którym sprawca działał lub zaniechał działania,
do którego był obowiązany, albo gdzie skutek stanowiący znamię czynu
zabronionego nastąpił lub według zamiaru sprawcy miał nastąpić. Na tej
podstawie zostanie wszczęty tzw. spór kompetencyjny. Ponieważ po
przesłuchaniu pokrzywdzonego i zabezpioeczneiu od niego niezbędnych
dowodów jedyne czynności procesowe są w miejscu działa nisparwcy, to
choćby na podstawie ekonomiki procesowej zasadnym jest prowadzenie
postępowania przez jednostkę właściwą dla tego miejsca.

do góry